Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spinka69

Mąz mnie dzisiaj uderzył...

Polecane posty

Gość spinka69

Nie wiem co mam robic...mamy 3 miesieczne dziecko-wszystko bylo jak w bajce a teraz...myslalam ze go znam ,tak mu ufalam - czuje ze przegralam swoje życie ...to tak boli ,serce mi zaraz peknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinka69
i siedze tu na forumzalana łzami - niedawno jako szczesliwa oczekujaca matka teraz jako nieszczesliwa upokożona zona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaga
wspólczucia wiem jak się czujesz ja to przechodziłam parę lat wstecz trzymaj się musisz być silna dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mu oddaj a nie becz jak
głupia, jak oberwie tłuczkiem do mięcha w łeb, to następnym razem sie zastananowi. Nie moge słuchac jak kobiety daja sie tak upokarzac. Ja swojego juz dawno ustawiłam, predzej by uciekł niz podniósł na mnie ręke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiejaca
Wspolczuje. Wiem jak to jest. Male dziecko wszystko na Twojej glowie. Mozesz tylko liczyc na siebie. Jak moj syn sie urodzil i mial kolki albo plakal podczas jedzenia , ja bylam o wszystko obwiniana. Bylam zmeczona , znerwicowana i niewyspana a maz zamiast mi pomoc uspokoic przytulic to sie darl albo mi ublizal mowiac "Co z Ciebie za matka, ze nie umiesz uspokoic dziecka. Jak o tym pomysle to go nienawidze. Teraz jest lepiej choc wiem ze nie moge na niego liczyc w kryzysowych momentach. Trzymaj sie . Zycze powodzenia i wytrwalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×