Pozbywam się trądziku w cztery miesiące- łączcie się, polecajcie!

Mam zamiar pozbyć się trądziku na zawsze w cztery miesiące! Czy to możliwe? Co robić aby się go pozbyć? Piszcie tu swoje rady, wypróbowane sposoby, co robić, a co nie! Wszystko piszcie!

zel clin acne . jest swietny po 3-4 no do tygodnia trądzik ci przejdzie bo to antybiotyk . jest swietny .

3 4 dniiiiiiii????? to chyba naprawde jakies cudo.. albo na " tradzik" czytaj --> 3 pryszcze... jak mialas nasilony tradzik ze pomogl Ci w 3 dni?

Do ,,Różowe Anielisko'' Dzięki za radę, a po ile jest? Gdzie go można kupić?

Do ,,Ininiola'' (czy jakoś tak) zawsze trzeba wierzyć, że pomaga :)) Bądźmy dobrej myśli. Mi chodzi o dość silny i widoczny trądzik. O pryszcze...

Sorki, ,,izinola'' :))

no ale jakby tak bylo ze cos pomaga w 3 dni to nikt by tradziku nie mial.. trzeba zaznaczyc ze przyczyn tradzika jest wiele.. wiec nie ma jednego leku na kazdy typ tradziku.. taka racja..no ja tez sie lecze..aktualnie biore Yasmin < tab anty> i zneryt..i wierze ze bedzie ok..:(

Do autorki topiku ile masz lat ? ja borykałam się z trądzikiem kilkanascie lat i widze ze u mnie cera poprawia sie z wiekiem , teraz mam 29 lat i prawie zadnych problemow, czasem najlepszym lekarstwem jest czas

zineryt*

Do 20 zł kupisz. To jest zel punktowy . Stosuj go dwa razy dziennie ( rano i wieczorem po kompieli-kiedy skóra jest oczyszczona) Tylko ze jest taka sprawa..ze w nie ktorych aptekach sprzedawaja go bez recepty a w niektorych nie . Wiec najlepiej idź do dermatologa i poweidz ze masz problemy z trądzikiem i czy moze ci przepisac zel " clin acne " powiedz , ze kolezanka miala i mowila ze pomógł jej . Wiec mysle ze posłucha i ci przepisze . A jest naprawde dobrym specyfikiem w końcu to antybiotyk :)

tak sie mowi..czas czas...ale przez ten tradzik mi przelatuja najlepsze lata..:( mam 19 lat...prawie z domu od dwoch miesiecy nie wychodze..wychodze gdy musze...czasami mam dosc..

ech 4 miesiące:( ale życzę powoedzenia:) grunt to pozytywne myślenie:)

,,Wrona11'' mam 13 lat :P Wiem, że niedużo :) No, ale zastanawiam się czy nie pójść do dermatologa. Niby taki wiek, ale jak byłam u lekarza, to powiedział, że mam bardzo dużo tego i to nie trądzik i mam się na to leczyć :/ Jakieś paskudztwo...

aaaaaa jedynym specyfikiem jak mi pomógł, a męczyłam się z tym draństwem prawie 15 lat jest lek homeopatyczny sulphur!!!!naprawde już po tygodniu widać efekty:)

Sorki, mam 14 lat :P Żyję starymi czasami :)) Nie ma to jak się odmłodzić :) Musi mi się udać w 4 miesiące! Dzięki ,,Rozowe Anielisko'' zobaczę czy w mojej aptece jest i popytam... Nad tym drugim też pomyślę...

13 lat?? więc nie słuchaj starych weteranów takich jak my :) tylko lecz się u dermatologa bo inaczej za 10 lat będziesz odpisywać w takich topikach jak my weterani teraz :(

A myślisz, że mi pomoże dermatolog? Jakoś nie wiem... A może jest jakiś dobry krem/tonik czy coś na to? 14 lat :P

do VINCA --> mozesz cos wiecej powiedziec o tym leku?? ja mam tradzik spowodowany odstawieniem tabletek anty i nie moge sobie dac z tym rady.. wrocilam do tabletek ale jak narazie efektow brak.. powiedz na jakiej zasadzie one dzialaja..

ja się leczyłam a własną rękę czego efektem są blizny:(nie wiele ale jednak są i ja je widzę za każdym razem jak patrze w lusterko:( są moją obsesją:( z toników to jedynie mi pomagał benzacne, a tak to wszystkie inne strasznie wysuszały. przyczyna może tkwić wewnątrz, więc takie leczenie nie wiele pomoże :)

Ja stosowałam ,,Benzacne'' i to właśnie on mi strasznie wysuszał skórę... Skóra sama schodziła, na twarzy miałam takie jakieś czerwone wypryski... Itd. Teraz mam ,,Nuno'' firmy Ziaja, ale nie wiem czy pomoże. Stosuję od dwóch dni... Blizny :/ Też mam jedną :(

Sulphur to jest lek hoemopatyczny w postaci maleńkich słodkich tabletek, które co 2 godziny chyba o dwie lub trzy wkładasz pod język i one się rozpuszczają:) były tylko w jednej aptece w moim mieście i nagle zniknęły(pewnie wykupiłam cały zapas). amoze teraz zmieniły nazwę!? popytaj o sulphur na trądzik albo jakiś inny lek zawierający ten składnik:)

A to pomaga?

mi pomógł:)

No to muszę poszukać :) A co myślicie o wizycie u dermatologa? Kto był? Jak to jest? Dobrze doradza?

ja mma 16 lat i powiem ci , ze w życiu duzo juz specyfików wypróbowalam poczynajac od toników , maseczek , pealingów koncząc na kremach . Cos ty nic nie pomogło . pierwsze musisz to wyleczyc . A potem oiczyszczac cere dbac o nia tonikami oczyszczajacymi . PAMIETAJ ! PRZY TRĄDZIKU NIE WOLNO STOSOWAC PEALINGÓW ! BO ROZNOSISZ ZARAZKI I CI SIE CORAZ WIECEJ TEGO ROBI . JEZELI JUZ CHCESZ UZYWAC MASECZKI TO TYLKO TAK ZWANE PEEL OF DO SCIAGANIA ! Ale najpierw idź do dermatologa . Ja w sumie nie mam trądziku i nigdy nie mialam tak duzo . czasem wyskoczyl ..ale to zwykle przed okresem . W sumie to normalne przed miesiączka ma prawo wyskoczy kilka pryszczy . Aha i nie jedz duzo czekolady bo po niej tez lubia wyskakiwac :) . pozdrawaim :) :*

a wracając do tego dermatologa . To idź.doradzi ci . dobierze odpowiednie lekarstwo , zeby sie go pozbyc. Naprawde warto ! ja bylam i przepisal mi ten własnie zel " clin acne " . Świtny jest . Pozdrawiam :)

No ja też przed okresem, to już w ogóle masakra... Tyle tego... Czekolady dlatego nie jem... Staram się :P A Ty byłaś u dermatologa?

Aha, no to może się skuszę :P Pogadam z mamą, i postaram się wybrać :D

właśnie trafiłam na ten temat i mi ulżyło ;) Bo ja też dostałam oprócz antybiotyku ten żel o którym pisze Różowe Anielsko ;)