czuję się jabym dostała po pysku

mam 28 lat. Kilka tygodni temu zaczełam się spotykać z chłopakiem. ja jestem po przejściach i po rozstaniu po trudnym czteroletnim związku, on po dwoletnim został zdroadzony, ja tez. Byłam nieufna ale chciałam zacząc zyc normalnie. nie byliśmy taka oficjalną parą, spotykalismy się, dzwoniliśmy do siebie, smsy, całowalismy się ale nie było seksu. Wszystko takie w cudownej fazie rozkwitania. Zwierzył mi się jak bardzo cierpiał przez poprzednią dziwczynę, jak go upokorzyła i stanowczo twierdził, że nie chce jej widzieć na oczy, nic do niej nie czuje oprócz żalu i że nie chciałby znowu z nią być. Nie wiedzieliśmy sie od kilku dni ale wcześniej umówiliśmy się na dziś na 20. Szykowałam się do tego postkania, przebierałam się cieszyłam się normalnie bo zaczęłam go po prostu coraz bardziej lubić i miałam nadzieję, że będziemy razem, tak po prostu. Zadzwonił 2 godziny temu. Powoedział, że stało się coś niesamowitego, że ta jego dziewczyna po roku zadzoniła do niego, przeprosiła i bardzo chciała się z nim spotkać, dzis właśnie. I czy możemy w takim razie dziś się nie zobaczyć, bo przecież to coś tak niesamowitego i on w ogóle jest oszołomiony i w ogóle chciałby ze mna o tym porozmiawiac bo ona chce do niego wrócić a on mi tak ufa, że ja mu doradzę. Słabo mi się zrobiło, przez kilka tygodni byliśmy bardzo blisko a teraz nagle bede jego powierniczą sercowych problemów. Jest mi okropnie przykro, okropnie. nie musicie nic pisać, chciałam się wygadać

ło jaaa, a w zyciu, nikomu czegoś takiego nie zycze. Tylko nie rób tego, pokaz klase dziewczyno. Trzymaj sie, pozdrawiam cieplutko :)

o ciup chyba bym sie zdenerwowała, no cóż.... widocznie, nie przeszły mu uczucia w stosunku do niej- na to wyglada. czekaj na rozwój sytuacji

rozumiem, oni zawsze tak mówia chciał zapomniec o niej a ty mialas byc lekarstwem, wiesz co, najlepiej to olej nie daj zrobicz siebie powiernika dusz, bo bedzie Cie traktował jak koło ratunkowe

cześć sensualis jestem zbieraczką podbnych historii.:) Niniejszym dziękuję ci za te opowiastkę, jest dla mnie bardzo cenna. Potwierdza moje teorie.:) Trzymaj się.

:(

tamara ma rację :)

Zgadzam się z Tamarą. Odetnij się i nie pozwól mu robić z siebie powiernicy. On kocha tamtą, to widać jak na dłoni, Stare gierki! Nie pozwól sobie na to!

Bajki! Takie rzeczy się nie dzieją! Po prostu nie chce się z Tobą spotkać, to wykręt!

"Bajki! Takie rzeczy się nie dzieją! Po prostu nie chce się z Tobą spotkać, to wykręt!" to głupi wykret, bo zrobil z siebie totalnego idiote ...niby tamtej znac nie chce a leci do niej jak piesek bo sie odezwala gdyby sie spotkac nie chciał to by mial duzo pracy, musialby pomoc babci, cioci, siostrze i bylby oblorznie chory:P kochana olej go i nie wciagaj sie w to dalej

retro --- jakie masz te teorie??? :)

Z miłością nie wygrasz... oczywiste że nie powie Ci wiesz możemy być razem ale ja Cię nie pokocham bo w moim sercu jest ktoś inny. A powroty do ex po długich zwiazkach są ostatnio w modzie albo może zawsze były..

dzieki dziewczyny za wsparcie. Wiem, że nie powinnam sie z nim spotkać i zobczyc rozpromienionej twarzy i słuchac jaki on jest szczęśliwy, wiem też, że nie będę miala odwagi zeby spytac a co z nami. A co z nami do cholery?! Jak można być tak nieczułym i wbić nóż w serce, przecież on sam widział, Boże tyle sobie powiedzielismy, myslałam, że jesteśmy blisko a tu kopniak za kopniakiem

tamara, zapraszam na topiki, trochę ich ostatnio założylam... :) Można popolemizować. Ale historia sesnualis jak dla mnie w samą porę:)

miałam podobną sytuację, zostawił mnie chłopak dla innej a po jakimś czasie zadzwonił do mnie i błagał o spotkanie. Poszłam głupia a on chciał się wypłakać bo ta dziwczyna go rzuciła i on taki nieszczęsliwy jest i potrzebuje pocieszenia. Osłupiałam. Nie rób tego nie zgadzaj się na to!!

„Dlaczego mam słuchać serca? Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdyby udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać ci tego, co myśli o życiu i świecie\" \"Jak powiedział pewien perski mędrzec, miłość jest chorobą, z której nikt nie pragnie się wyleczyć. Ten kogo dotknęła, nie chce wrócić do zdrowia, kto cierpi z jej powodu, nie szuka lekarza.” „Miłość jest dziką siłą. Kiedy próbujemy ją okiełznać, pożera nas. Kiedy próbujemy ją uwięzić, czyni z nas niewolników. Kiedy próbujemy ją zrozumieć miesza nam w głowach.” „Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.”

Od przyjaźni do miłości.Przeczekaj,poczekaj aż się odezwie znowu,pamiętaj że przyjaciółka i zaufanie to coś więcej niż spełniona albo niespełniona miłostka.Wiem że Ci trudno ale spróbuj zachować zimną krew a w razie co doradź mu co Ci tam do głowy przyjdzie.Zachowasz twarz i uwierz mi że on to doceni,doceni wkońcu . Trzymaj się zimno,licz do dziesięciu i bądź narazie lodowatą obiektywną przyjaciółką,jak on sobie życzy.Potem życzenia będa już tylko z Twojej strony.

wy facetom robicie to na codzien. rola pocieszyciela, a spotykacie sie z innym. Jak od skrzywdzi, to idziecie sie wyplakac.

Dla mnie facet ma plus. Jest szczery, mógł nakłamać. Nie przekreślałabym go tak całkiem, ale jeśli kocha poprzednią to marne szanse na związek. Trzymaj się sensualis. On nie bardzo ma porównanie, bo z tamta uprawiał seks, a z Tobą nie. Teraz on powinien się zdecydować. Ale Ty nie powinnaś się czuć spoliczkowana, bo chłopak był wobec Ciebie lojalny, ma zaufanie. Prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy jak zabolała Cię jego radosna reakcja na powrót byłej dziewczyny. A gdyby Tobie zdarzył się powrót byłego, czy powiedziałabyś mu o tym? Może nie zechce kontynuować związku z dziewczyną, która go tak boleśnie zraniła, kto wie. Męska ambicja. Ty chwilowo nic nie możesz zrobić więc się nie dręcz, zachowaj klasę i poczekaj na rozwój sytuacji. Niezależnie od tego spróbuj poznać kogoś innego i spotkaj się z innym.