OBGRYZACIE/LYSCIE PAZNOKCIE??

jesli tak to piszczcie jak sobie poradzilyscie ???

wow,ty obgryzasz paznokcie i mas zniby młodszego faceta :-) to chyab jakiegos lumpa :-)a poza tym idź do psychiatry,bo osoby obgryzajace paznokcie maja kłopoty z psychika

wycieta macice!!!

Obgryzałam jak byłam dzieckiem...sama przestałam, nikt mnie nie zmuszał. Teraz nie wyobrażam sobie obgryźć paznokcia, na samą myśl o tym potwornym zgrzytaniu cierpnie mi skóra, brr :O:O

no ja od dziecka obgryzam ;/ teraz tez jak to nazwalas \'podgryzam\' glownie, ale zdazy mi sie obgryzac. wstydze sie tego bo nieestetycznie wyglada. probowalam juz \'gorzki paznokietek\' i to wiele razy, nie skutkoje niestety, no i malowac tez probowalam, ale jeszcze gorzej takie obgryzione i pomalowane paznokcie wygladaja. pozatym jakos nie kontroluje tego ze obgryzam :(

ja obgryzywalam do 17 roku zycia. a potem, jak bylam tydzien na wakacjach, bardzo aktywnych wakacjach, po powrocie stwierdzialm, ze mnam nieobgryzione paznokcie. ladnie przycielem i od tamtej pory przycinalam krociutko prze jakies 2 miesiace. od tamtego czasu nie mam juz problemu z obgryzywaniem :)

ja nie obgryzam, ale szarpie skórki

Ja tez pare lat temu mialam taki sam problem. Nic nie pomagalo. W 4 lasie liceum postanowilam, ze na studniowke bede juz miala swoje dlugie pazurki. Udalo sie. Od tamtej pory, czyli juz 7 lat, nie obgryzam.

ja juz wiele razy probowalam przestac, i skutkowalao max na kilka dni. potem znowu powracalam do tego cholernego przyzwyczajenia :(

ja obgryzałam, ale przestałam :) udało się chociaż było kilka nieudanych prób. Ostatnia próba dlatego była udana, że nie miałam czasu na obgryzanie. A poza tym miałam ważną imprezę i chciałam ładnie wypaść ;) Preparaty które miały pomóc w walce z nałogiem niestety nie pomogły. Gorzki smak odżywek i lakierów wcale nie był taki gorzki ;)

wychodzi na to ze samo przechodzi, albo po prostu mam slaba wole.... lub co gorsza intencje :(

spróbuj się czymś zając. tak żebyś nie miała czasu na obgryzanie. a jak np oglądasz TV i ręce masz wolne to... szydełkuj albo skub słonecznik ;) a jak zobaczysz po paru dniach efekty to nie spoczywaj na laurach ;) tylko dalej staraj się :) a potem to już nie będziesz chciała niszczyć efektu :)

racja, przy jakims ciekawym filmie lub serialu najczesciej obgryzam. a w dziecinstwie to wszystkie dlugopisy i olowki tez gryzlam (w szkole albo jak lekcjie odrabialam)

Ja też właśnie najczęściej przy filmach obgryzałam albo podczas czytania. Nie wiem co by Ci tu jeszcze poradzić. Mi jeszcze pomogło malowanie lakierem. Ale nie bezbarwnym tylko kolorowym jakimś, bo wtedy ogryziony i odrapany wygląda gorzej;) a wstyd to duża motywacja. Pisałaś że na Ciebie to nie działa ale może spróbuj jeszcze raz. Pomaluj, obiecaj sobie że nie obgryziesz a np na następny dzień pomaluj w nagrodę;) innym kolorem żeby monotonii nie było. Poza tym malowanie to zawsze jakieś zajęcie choćby na chwilkę ;) Albo dzienniczek sobie prowadź: pierwszy dzień Nieobgryzania, 2 dzień... itd ;)

dzieki za wszystkie cenne rady... mam nadzieje ze poskotkuje :D :D

jasne że poskutkuje ;) wiara, wiara... :) A może pisz tutaj nam jak Ci idzie trwanie na odwyku ?;) może taki dzienniczek będzie lepszy, tzn nie nalegam ;) tylko proponuję :)