Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KlauDDynka69

Zapalenie przydatków

Polecane posty

Witam! Któraś z Was może przez to przechodzi? Albo przechodziła? Napiszcie swoje doświadczenia z tym, jakie były objawy, jakie lekarstwa itp. Pierwszy ginekolog na usg dopochwowym stwierdził, że zapalenie przeszłam..Ból jajników doskwierał czasem nawet przy siadaniu więc byłam teraz u ginekologa 17 kwietnia, który stwierdził zapalenie przydatków. Przepisał antybiotyk Sumamed (chyba tak to się pisze), krem z aplikatorem Gynazol i czopki.Mam jeszcze kupić Lactovaginal. Dał skierowanie na usg dopochwowe i kazał zrobić z krwi ca125(markery rakowe), bo powiedział że są takie komórki które potrafią przyczepić się do macicy i wywołuja krwawienia wewnętrzne. Ogólnie podczas badania gdy wkładał palce i naciskał brzuch to bardzo bolało, badał też jelitowo.. Udało się którejś to szybko wyleczyć? Ogólnie bardzo bolesna sprawa to jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelka ....
To sie Tobą zajął konkretnie . Ja jak przechodziłam w wieku ok 22 lat zapalenie przydatków trafiłam na takiego nieuka który przepisał mi witaminy z wiesiołkiem i globulki dopochwowe. Dodam że chodziłam do niego przez kilka miesięcy objawy miałam książkowe . Po latach okazało sie że mam problemy z jajowodami ( same problemy ginekologiczne) Teraz dopiero jak urodziłam dziecko wszystko jest w porządku. Twój lekarz zajął sie Tobą konkretnie , wylecz się żebyś potem nie miała problemów. Niestety nie wszyscy lekarze przykładają się do swojej pracy a niestety niektórym brak wiedzy przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!niestety ja właśnie przez to przecodze...mam zapalenie prawego jajnika, lekarz stwierdził to dopiero kilka dni temu choć ja czułam bóle już kilka miesięcy ale ostatnio się nasiliły i mam plamienia ciągle!!!!! lekarz powiedział że jajnik jest powiekszony i pogrubiony i trzeba to leczyć bo to ma wpływ na płodność. Zresztą ja mam ten jajnik jakiś pechowy bo często mnie boli i ostatnio miałam na nim duzą torbiel ale wzięłam pigułki anty i zniknęła!! mnie lekarz przepisał na zapalenie piroxicam i distreptaza!! na razie to 3 dzien mojej kuracji i nie czuje poprawy... a Ty jakie miałaś objawy? i jak leczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie za bardzo czuję poprawę, został mi tylko jeszcze jeden czopek. Ciągle mi pika boleśnie w lewym jajniku, czasem w prawym. No i mam straszne wzdęcia (czytałam na jakiejś stronie, że to też przy tym towarzyszy) Ten pierwszy ginekolog stwierdził że przeszłam zapalenie no i że prawy jajnik jest powiększony znacznie i coś lekko uciska na macice i coś brzdękał sam do siebie o jakichś płynach.Tylko, że mnie cholernie lewy boli.. Oprócz tego powinnam mieć okres dziś (jeśli co 35 dni) albo tydzień temu, a ja tylko plamiłam porządnie dość przez 2 dni i teraz od 3 dni znowu to samo.. No wiem, że to ma wpływ na płodność bo mogą się przez to porobić zrosty jajowodów.. Eh to leczenie jest strasznie kosztowne ja teraz dałam 60 zł za wizytę i 75 zł za lekarstwa ( 3 tabletki Sumamedu, 5g kremu dopochwowego Gynazol i 5 czopków :O) A na usg dopiero mam jechać bo on nie miał dopochwowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka28
czesc kobietki, ja lecze zapalenie przydatków juz 3 miesiące. brałam antybiotyk doxycyclinum, czopki distreptaza, i nystatyne. Objawy jakie miałam to ból jajników podczas stusunku i okropny kujacy ból jakies 5 min po stosunku.chodziłam jeszcze na zabiegi fizjoterapeutyczne aby pozbyc się zrostów z jajowodów,ale mam wrażenie że nic nie pomogło. doktor powiedział ze wszystko jest juz dobrze, ale ak mu powiedziałam ze dalej boli mnie jajnik to popatrzył na mnie jak na symulantke, a o USG to nie mamowy zeby mi zrobił i dał skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monyka!!! jak ja byłam u lekarza i skarzyłam się na bóle jajnika to tez mnie zignorował bo badanie usg nic nie wykazało a mnie na prawdę bolało!!! ale mnie po antybiotykach na razie lepiej...uff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linka218
monyka28 to zgłoś sie do innego lekarza który coś z tym zrobi. Powiem wam że ja od czerwca cierpie wtedy pierwszy raz poszłam do ginekologa z bólami brzucha nierególarnymi miesiączkami etc.. on dał na usg i to tylko dlatego ze zaczęłam mu ględzić iż jego obowiązkiem jest zbadanie pacjętki ale on wypisał i mnie zbył jak poszłam z wynikiem to usłyszałam tylko wypisywana recepte i że nic mi nie jest poza małą torbiela a że choruje na serce to nie moge brać leków antykoncepcyjnych powiedziałam mu że to wejdzie w interakcję i będzie dla mnie niebezpieczne a on mi tylko kazał przynieść ulotkę leków na serce bo "on nie jest Bogiem i wszystkiego nie wie" -jak to określił rzecz jasna zadzwoniłam do innej ginekolog ona powiedziała że rozmiary torbiela są tak małe że jest on fizjologiczny i nie należy z tym nic robić i umówiła mnie w kolejke do siebie na sierpień... ale że miałam wówczas wyjazd bo to wakacje a niby nic tragicznego się nie działo to nie poszłam do niej... Jest to jedna z najlepszych lekarek u mnie w mieście to też kolejki do niej są ogromne i kilkumiesięczne a żeby iść prywanie to nie odczuwałam takiej potrzeby. zaczął się rok szkolny a ja jestem w ostatniej klesie liceum i wybieram się na medycynę więc wielokrotnie sama się leczę bo o wielu rzeczach mam szerokie pojęcie ale najgorsze było przede mną... w październiku się przeziębiłam i postanowiłam poleżeć kilka dni w domu by wyzdrowieć a na dzień przed póściem do szkoły zdażyło się coś co już zawsze będzie mnie prześladować.. rano obudziłam się i poszłam do toalety a gdy wróciłam do łóżka złapał mnie silny ból dołu brzucha... skręcałąm się na łóżku niemalże płacząc z bólu do tego doszły nudności -odruchy wymiotne , osłabienie do lego stopnia że nie mogłam wstać bo czułam że mdleje wszystko było na raz nie wiedziałam co się dzieje mama wezwała pogotowie ci zabrali mnie do szpitala tam cały dzień cierpień na izbie przyjęc czekając na badania w końcu wylądowałąm na oddziale wewnętrznym ale oni nie potrafili mi pomóc i miałam konsultacje z chirurgii stwierdzono że to nie ich problem więc poszłam na ginekologie pierwszy lekarz mnie zbadał ginekologicznie mimo iż jestem dziewcicą później przy przyjmowaniu byłam jeszcze 2 razy badana przez różnyxh lekarzy którzy sie nawet nie pytali czy wyrażam zgode wszyscy byli oziębli i obojętni lecz co sie okazało że mam bardzo ostre zaawansowane zapalenie miednicy mniejszej(czyli zapalenie obięło nie tylko przydatki ale i pęcherz moczowy i macicę) a do tego jakiś płyn za macicą dostałam ogromne natychmiastowe leczenie codziennie po 8 kroplówek do tego 3 razy dziennie po kilka tabletek i fakt faktem mi przeszło ale w szpitalu to był horror bezosobowe zwracanie się do pacjętów nie zmienianie weflonów- kroplówki wyciekały na zewnątrz a pielęgniarki nic z tym nie robiły tylko mówiły żeby sobie ręcziki podkładać nie wolno było niczego robić ani wychodzić... - terror i horror w jednym w każdym badz razie wyszłam do domu i poszłąm prywatnie do pani ginekolog u której miałam być na wakacje... ona zbadała przypisała antybiotyki a część odpisałą ze szpitalnej recepty i tak mnie wyleczyła po około 2 tyg prawie nic juz nieodczuwałam ale co się stało pod koniec listopada miałam bardzo bolącą miesiączkę a u jej końca wyjęchałam ze znajomymi na zakupy cały dzień na mieście i wgl i właśnie wtedy zaczął padać snieg w lubelskiem wiecie taki pierwszy dzień więc temperatura na dworze bardzo spadła oczywiście miałam długi płaszczyk zimowy i buty zimowe ale i to zmarzłam i się przeziębiłam jakiś tydzień po tym leżałam w domu.. w zeszły piątek poszłam do szkoły a po powrocie mój koszmar się znów zaczął... wieczorem złapał mnie silny ból nudności,słabo etc początkowo łudziłam się że to z zimna ze zaraz przejdzie więc nafaszerowałam się przeciwbólowymi i poszłam spać w nocy wielokrotnie się budziłam płacząc z bólu ale wiedziałam że bo koszmarze ze szpitala za chiny tam nie wróce.. rano wzięłam antybiotyk- doxycyklinum które mi zostało z poprzedniego leczenia a mama poszła do apteki i kupiła całe opakowanie obiecując że receptę doniesie i tak się stało rano poszła do lekarza rodzinnego i wzięła recepte chciałąm jeszcze metronidazol ale niestety lekarz uznał że to będzie dla mnie za silne bo oba te antybiotyki działają na różne typy bakterii ten 1 na tlenowe ten 2 na beztlenowe i aktualnie siedzę 5 dzień w domu i się leczę.. najgorsze jest to że doxycyklinum pomógł tylko w częśći bo objawy są słabe ale nadal ból nie pozwala mi wyjść na dwór... Piszę bo chce was przestrzec nie czekajcie z tym do ostatniej chwili bo coś takiego jest okropne przy zapaleniu meśnie są bardziej napięte a zatem śmiech czy jakiekolwiek ruchy sprawiają niemiłosierny ból.. idzcie do lekarza i proście o badania chćby nie wiem co nie bagatelizujcie tego i jeżeli znacie jakieś domowe sposoby albo leki homeopatyczne które mogły by pomóc to proszę piszcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyjadzia
czesc wszystkim... no niestety znam bol zapalenia przydatkow przewalone jak cholera zaczelo mi sie to ok 2 lata temu na poczatku zaslablam 5 razy w ciagu dnia trafilam do szpitala na kroplowke no i lekarze nie iwedzieli co mi jest problem sie powtorzyl trafilam do prywatnego ginekologa no i on dopiero stwierdzil zapalenie przydakow dostalam antybiotyki i spokuj... ale nie na dlugo po uplywie jak sie nie mysle pol roku powtorka z rozrywki znowu poszlam do lekarza prywatnego a on mi powiedzial ze najlepiej jak sie udam do szpitala na zzabieg laparoskopy no i po ,, operacji " przychodzi lekarz i mowi ze nie wykryli tego co chceli jedynie poluznili mi szwy po operacji wyrostka robaczkowego a problem z przydatkami moze mi przejsc ale moze sie tez nawracac co pol roku czy rok czasu. teraz jestem rok po operacji no i wrocil mi problem a najlepsze ze jestem za granica a lekarze tutaj nie ogarniaja systemu bylam u ginekologa powiedzial ze to nie sa jajniki kolejny lekarz wczoraj na pogotowiu nocnym powiedzial ze ginekolog mnie zle zbadal i dzis znowu ide do lekarza tylko ze ja juz ledwo chodze czuje sie jak nacpana a skrecz mnie tak z bolu ze jak czuje napad klucia to lzy mi same leca z oczu na noc wzielam bardzo silna dawke tabletek przeciw bolowych wiem ze sielniejsze od ibuprofenu 400 ok 600 mg jedna dawka wzielam 2 dawki do tego paacetamol i moglaam spac ale tylko 4 godziny bo obudzilam sie z bolem :/ jednym slowem wole zeby juz mnie dobili jak tak dalej maja mnie leczyc teraz zaczne szukac prywatnych lekarzy i zebym miala wywalic kupe kasy to pierdziele bo zdrowie jest najwazniejsze i jak cos to napisze jakie leki czy mi pomogly... no i modle sie zeby mi cos dali bo przypisywanie przeciwbolowek to nie jest dobry pomysl a z tego co mi moj lekarz wpolsce mowil to mam przewlekle zapalenie i jest prawdopodobne ze nie bede mogla miec dizeci w przyszlosc ;( a mam dopiero 22 lata i rodzina to moje marzenie takze glowa do gory bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyjadzia
czesc wszystkim... no niestety znam bol zapalenia przydatkow przewalone jak cholera zaczelo mi sie to ok 2 lata temu na poczatku zaslablam 5 razy w ciagu dnia trafilam do szpitala na kroplowke no i lekarze nie iwedzieli co mi jest problem sie powtorzyl trafilam do prywatnego ginekologa no i on dopiero stwierdzil zapalenie przydakow dostalam antybiotyki i spokuj... ale nie na dlugo po uplywie jak sie nie mysle pol roku powtorka z rozrywki znowu poszlam do lekarza prywatnego a on mi powiedzial ze najlepiej jak sie udam do szpitala na zzabieg laparoskopy no i po ,, operacji " przychodzi lekarz i mowi ze nie wykryli tego co chceli jedynie poluznili mi szwy po operacji wyrostka robaczkowego a problem z przydatkami moze mi przejsc ale moze sie tez nawracac co pol roku czy rok czasu. teraz jestem rok po operacji no i wrocil mi problem a najlepsze ze jestem za granica a lekarze tutaj nie ogarniaja systemu bylam u ginekologa powiedzial ze to nie sa jajniki kolejny lekarz wczoraj na pogotowiu nocnym powiedzial ze ginekolog mnie zle zbadal i dzis znowu ide do lekarza tylko ze ja juz ledwo chodze czuje sie jak nacpana a skrecz mnie tak z bolu ze jak czuje napad klucia to lzy mi same leca z oczu na noc wzielam bardzo silna dawke tabletek przeciw bolowych wiem ze sielniejsze od ibuprofenu 400 ok 600 mg jedna dawka wzielam 2 dawki do tego paacetamol i moglaam spac ale tylko 4 godziny bo obudzilam sie z bolem :/ jednym slowem wole zeby juz mnie dobili jak tak dalej maja mnie leczyc teraz zaczne szukac prywatnych lekarzy i zebym miala wywalic kupe kasy to pierdziele bo zdrowie jest najwazniejsze i jak cos to napisze jakie leki czy mi pomogly... no i modle sie zeby mi cos dali bo przypisywanie przeciwbolowek to nie jest dobry pomysl a z tego co mi moj lekarz wpolsce mowil to mam przewlekle zapalenie i jest prawdopodobne ze nie bede mogla miec dizeci w przyszlosc ;( a mam dopiero 22 lata i rodzina to moje marzenie takze glowa do gory bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginnna78
Trzeba iśc z takim problemem do lekarza. Jednak samemu nie ma co sie leczyc. Dlatego na pewno wizyta u dobrego lekarza ginekologa jest tutaj wskazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carpee_08
Ja na takie schorzenia to polecam kąpiele w soli jodowo-bromowej. robiłam sobie takie na moje bóle stawów, ale czytałam na ulotce, że na zapalenie przydatków też śmiało można stosować. Wiec jak mi pomogło, to może Wam też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Wow, nie wiedziałam, że na takie schorzenia ta sól też działa. Nieźle.. W moim przypadku pojawił się problem bólu stawów kolanowych i w sumie kupiłam tę sól z czystej ciekawości i stosowałam ją regularnie, ból minął z czasem. Byłam pod wrażeniem. Także nie dziwi mnie, że na zapalenie przydatków też pomaga ten specyfik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszkO ;)
powiedzcie mi czy majac to zapalenie (oczywiście już zaleczone) to wskazane jest aby zajść w ciążę... czy później któraś miała problemy z zajściem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapalenie przydatków lek

Witam, chciałam się podzielić swoimi doświadczeniem jeśli chodzi o zapalenie przydatków 3 antybiotyku nic nie pomogły po skończonej kuracji 3 dni dobrze się czułam i znów choroba wracała. Wkoncu a aptece polecili mi olejek oregano pity z odrobiną wódki dla szybszej przyswajalności oraz wcierany w brzuch po dwóch dniach już odczułam dużą poprawę. Polecam rano i wieczorem 3 krople na brzuch i 3 kropkę wypić w odrobinie alkoholu. Życzę wszystkim czytelniczka szybkiego powrotu do zdrowia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×