Psycholog za darmo

jeśli macie jakieś problemy natury emocjonalnej, to piszcie tutaj. Postaram się wam pomóc. Nie mam żadnego wykształcenia w tym kierunku, jednak wiele nauczyło mnie życie. I podobno mam predyspozycje w tej dziedzinie. A nade wszystko - po prostu chciałabym pomóc. oczywiście inne osoby też mogą tutaj pisać swoje rady, jednak chciałabym, aby był to poważny topic, z prawdziwą pomocą, a nie podszywy i obrażanie. Zapraszam.

to ja chce ale na gg, 2091356

o.k. odezwę się do ciebie później, bo na razie nie działa mi GG, ale twój numer zapisałam

Wiecie co jakies dziwne to moje życie mam narzeczonego jestem kochana jest ok mam prace domek rodzinke i wogule niby jest dobrze zaj**iscie ale jak widze jakas laske nie wiem niby brzydka niby glupia poj**ana ale wiem ze za mąż wychodzi ze ma bogatego ojczyma ze bedzie miala nowy dom po slubie ze narzeczony bogaty bo w rajchu siedzi szlag mnie trafia na widok takich malolat (srednia wieku 19 lat) no qrwa caly dzien sobie zj**alam ostanio bo taka przemądrzała dziewucha sanela mi na drodze i zaraz mnie to wk**wia i mysle o niej . nie wiem dlaczego. czy wy tez tak macie

a tlen masz?

słucham w takim razie.......

A możesz podac swój emalil?chętnie do ciebie napiszę.

proszę bardzo : pozeram.lozyska@buziaczek.com

snily mi sie zeby ze mi wyrywano

czy pan psycholog jest?

hey, masz skypa?

hej jeśli ktoś tu może pomagać lub pomaga innym w trudnych sprawach to prosze napisać do mnie na gg :( GG:49984626

Mam problem cierpię na nerwice lękowa od roku brałam lek niby pomagał ale jednak czułam że bez przełamania lękow jakie mam i oswojenia ich lek mnie całkiej nie wyleczy popełniłam dużo błędów których nie da się już naprawić..mam wyrzuty sumienia i żal do siebie. Zaluje wielu rzeczy . Nie mam żadnych celów żadnych pragnień poza tym żeby cofnąć przeszłość.czuje że ona mnie bardziej spycha w dołek.. Mam fobie panicznie boję się alkoholu boję się nawet cukierka z odrobinką alkoholu czy cokolwiek w czym wiem że alkohol jest..tak jest od roku..od pierwszego ataku lękowego.. Dawniej piłam normalnie alkohol czułam się pogodzona ze wszystkimi problemami,i wogóle z życiem a teraz nie i stąd strach przed odużeniem się alkoholem czy czym kolwiek boję się że gdy się napije odrazu coś sobie zrobię..że wtedy jak będę pod wpływem i pomyśle o tym wszystkim co się wydarzyło i wogóle to że nabiore odwagi i coś sobie zrobię choć tak naprawdę się tego boję panicznie..męczy mnie to bo chciałabym żyć normalnie jak zdrowy człowiek a ja mam tyle blokad,tyle lęku w sobie że nie wytrzymuje pomóż mi proszę..bardzo chciałabym iść na psychoterapię ale mnie nie stać,nie pracuje żyje na utrzymaniu rodziców,straciłam status osoby bezrobotnej i nawet nie mam ubezpieczenia..za psychiatrę prywatnie płacą mi rodzice ale psychiatra mi tylko wypisuje recepty poza tym a to nie wystarcza