Proszę o radę!!! -dziecko spadło z łóżeczka

Jestem bardzo zdenerwowana, mój 5 miesieczny synek wczoraj spadł z łóżeczka (ok 50cm) na podłogę (panele). Chwile płakał, potem zasnął i spał ok 1 godziny, obejrzalam go dokładnie i nie widze żadnych siniaków lub zaczerwienień na ciele. Przespał noc (co prawda budził sie z placzem 3 razy- ale chyba byl glodny , bo nakarmilam go i spał dalej). Czy powinnam jechac do szpitala? Czy nie? Sama nie wiem....... prosze pomóżcie - doradźcie.!!!

Nie musisz jechać do szpitala, obserwuj malutkiego, niepokojące objawy to nadmierna senność i wymioty, jeśli cokolwiek cie zaniepokoi w jego zachowaniu to jedź ;)

Ja bym pojechała!! Na przeswietlenie, to nic nie kosztuje! A możesz załować ze tego nie zrobiłaś!!

sprawdź źrenice,powinny być równe,inne objawy wstrzasu to wymioty,jakies nietypowe zachowanie.Z tego co piszesz to raczej nic sie nie stalo.Jezeli nadal bedziesz sie niepokoic to wybierz sie do lekarza rodzinnego,obejrzy go fachowym okiem;)

glupio napisalam-równe gdy nic sie raczej nie dzieje.Gdy cos nie tak jedna moze byc wieksza od drugiej

Nie wiem czy jechać, jest troche maly na przeswietlenia, nie wiadomo na jakiego lekarza trafi, jeszcze mu zrobia krzywde

Pomysl kobieto!! J a z moją córką byłam chyba 3 razy na przeswietleniu! Raz nie chciała sobie zrobic, wyrywała sie ze ja i moja mama nie nie mogłymy jej utrzymac! Więc zostałam w szpitału na obserwacji 3 dni, ale nic jej nie było!!

jedz do lekarz, to nic nie kosztuje. A jesli cos stanie sie Twojemu dziecku nie wybaczysz sobie tego do koca zycia. Lepiej raz wiecej niz mniej pokazac dziecko pediatrz, tak mowie moim rodzicom i tak Ci z calego serca radze. Nie chce Cie straszyc pozdrawiam

Jedź i już!!!

Tracisz czas na jakies głupie pisanie na forum! Jak płakał długo to znaczy ze go bolało! Co z ciebie za matka ze jeszcze sie zastanawiasz!!!

jeszcze nie raz dziecko z czegoś spadanie, wiadomo trzeba obserwować czy coś jest nie tak ale nie od razu prześwietlenia

Ja niepotrzebnie 3 dni spedziłam w szpitalu z córką, ale tego nie załuję!! Załować mogłabym gdybym nie pojechała!!

płakał bo moze sie wystraszył, dotykam go na calym ciele i nie placze- jakby go cos bolalo to by plakal chyba przy dotykaniu

Tak moja 3 razy uderzyła się w głowe i 3 razy byłam na przeswietleniu! Co w tym złego! Uderzyła się o kant drzwi, i zaraz zwymiotowała, nawet sie nie zastanawiałam rtylko odrazu ja ubrałam i pojechałam z nią> Innym razem tez sie uderzyła tez pojechałam!! I nikt nie patrzał tam na mnie jak na przesadzającą matkę!!!

no chyba ze straci przytomnosc i juz nie bedzie mial jak plakac! sluchaj mowie ci jako lekarz pediatra laduj dzieciaka w auto i jedz do lekarza. W najlepszym wypadku wrocisz zaraz do domu.pozdrawiam serdecznie i zmuszaj mnie bym rozpisywala sie co sie moze stac, bo uwierz nie chcesz tego wiedziec.... pozdrawiam

Jeeezzzzzuuuuuuuu! jak nie chcesz jechac to nie jedź, chciałaś radę to piszemy, twój wybór, pa!!

mmmmmggggg Twoje dziecko wymiotowało,byly podstawy zeby podejrzewac wstrzas.Czeste przeswietlenia sa bardzo niezdrowe,warto o tym czasami mpomyslec.

jak mozna rozwazac szkodliwosc przeswietlenia przeciwko zyciu dziecka??? czy niektorych tu zupelnie juz pogielo???

do pediatra ciekawe kim naprawde jestes?Dziecko uderzyło sie wczoraj.Dzisiaj zachowuje sie normalnie.Nie bylo wymiotów i innych objawow po upadku.Zawsze mozna jechac do lekarza i sprawdzic,ale po co od razu przeswietlac.

wiecznie zdziwiona Wiem o tym ze są niezdrowe, wymiotowała ale okazało się ze tylko z nerwów!! To nie iść na prześwietlenie bo jest nie zdrowe, to ty pomysł!

A jak inaczej sprawdzi, mi odrazu powiedziano ze przeswietlenie i już!!

do mmmmggg przeciez napisałam,ze w przypadku wymiotów to inna sprawa i istnieje podejrzenie wstrzasu,trzeba przeswietlac.Czytaj dokladnie!

A kiedy nie dała sobie zrobic przeswietlenia bo sie bała i nagle nie wiadomo skąd 3 letnie dziecko miało tyle siły w sobie by matka i babka nie mogła jej utrzymac. Więc zostałam 3 dni w szpitalu na obserwacji, a w szkole miałam w tym czasie ważne sprawdziany, ale nie zastanawiałam się nawet nad tym, czy zostac czy nie, bo samego dziecka 3 letniego w szpitalu nigdy bym nie zostawiła!!

Ja nie wiem czy uderzyl sie w glowke,czy spadl moze na boczek, albo plecki, nie wymiotuje wiec chyba nic sie nie stalo...

Ale nie zawsze pojawiają się wymioty przy wstrząsie!! A o tym wiesz! Znam przypadek, kolesia potrącił samochób, nic mu sie nie stało, kompletnie wstał i poszedł dalej, po 2 tygodniach zmarł niewiadomo dlaczego. Przy sekcji zwłok okazało się dlaczego, doznał lekkiego wstrzącu podczas potrącenia!!

I pewnie tez nie miał zadnych objawów, bo gdyby miał to by ich nie olał!!

powodzenia PS jestem pediatra!

do Ewka26 obejrzałas źrenice?Maly zachowuje sie tak ja przed upadkiem?

rany mój 5 miesięczny też spadł z łóżka - nie uderzył głową normalne że się rozpłakał jak spadł bo się wystraszył ale już za chwilkę przestał, obserwowałam go i tyle. Nie siejmy paniki z byle powodu.Jak zacznie chodzić to upadki są notoryczne i co przy każdym mamy lata na prześwietlenie

wydaje mi sie że tak, jest dosyc wesoly, rusza nózkami , raczkami, żrenice obejrzalam teraz przed chwila i sa równe