Rok po ślubie

Witam. Dziewczyny jak sobie radzicie w małżeństwie? Czy jest tak jak sobie wyobrażałyście czy inaczej? A jak wasi mężowie zmienili się? A wyście się zmieniły? U mnie 2 czerwca mija rocznica ślubu. Można powiedzieć, że jest ok. Dobrze się z mężem rozumiemy i możemy na siebie liczyć ale gdzieś wkrada się nuda. Już nie ma tego zabiegania o mnie ze strony męża. Nie ma komplementów a kocham słyszę tylko jak jest naprawdę szczęśliwy. A jak jest u was?

ja w to nie wierze, jezeli jestem z kimś przez dłuższy czas i jest wszystko Ok. nie wierze że zaraz po ślubie będzie gorzej.

u nas w lipcu minie rok i chyba jest nawet lepiej niz przed slubem, maz codziennie zasypuje mnie komplementami jaka to jestem piekna i sexy, sex tez jest lepszy niz przed, choc nie myslalam,ze moze byc lepiej:) zycze wszystkim tak udanego malzenstwa!!

To gratuluję Ci Julka :)

witam, ja myślę że w każdy związek prędzej czy póżniej wkradnie się nuda i ciągle nie bedzie kolorowo (bo nie byłoby tyle zdrad w małżeństwach-oczywiscie nie każdy zaraz zdradza ;-) )

Nasze życie po śłbie jest identyczne jak przed ślubem. Nic sie nie zmienilo. Przed mieszkalismy ze soba ponad 4 lata, po juz prawie 2. Sex troche sie zmienil - rzadziej sie kochamy, ale nadal jest ognisty jak w pierwszym roku zwiazku.