Może ktoś coś poradzi?

Może ktoś z Was zechce mi podpowiedzieć co powinnam zrobić. Miałam męża, zostawił mnie dla innej. Teraz robi podchody, chyba chce wrócić albo ja znów źle rozumiem jego teksty. Jak to sprawdzić , czego on jeszcze chce odemnie?

spytac najlepiej

widzę że ktoś lubi się podszywać

pewnie podszyw. Najlepiej zapytaj tak jak euforia napisala. Zapytaj sie jak mu sie uklada w nowym zwiazku itp

Euforioo pytałam ale mam wrażenie że to odemnie ma wyjść czy chciałabym go zpowrotem

Les Cafes Sati to nie podszyw uwierz

Moim zdaniem powinnas się zapytać wprost! No a ty chcesz żeby wrócił? Macie dzieci?

tak mamy 1 dziecko, chciałabym by wrócił ale jaki to ma sens jeżeli mogę tylko ufać sobie, boję się i dlatego ciągle zaprzeczam

a dlaczego on chce wrocic do ciebie teraz? A co z tamta kobieta?

Skoro go kochasz, to sie przełam, zbudujcie wszystko na nowo :):) J azycze szczęscia. Warto ryzykować. A jeśli okaże się ze to nie to.. trudno. Do tej samej rzeki wchodzi sie 2 razy- takie jest moje zdanie :)

ja tez bym zaryzykowala. Sprobuj.Tylko powoli niech nie mysli ze tylko na to czekasz.Niech sie postara o Ciebie i to baaaaardzo,niech pokarze ze mu zalezy na tobie.

no właśnie ale ja mam wrażenie że on nie potrafi wybrać , czego chce od życia. Nadal jest z tamtą kobietą ale mówi że wie co stracił i takie tam teksty, że pewnie jest juz u mnie skreślony, że świetnie sobie radzę sama.

bada teren. Ale jesli cie kocha i zaluje to czemu jest nadal z tamta?

no właśnie jest problem bo ja jestem w gorącej wodzie kąpana. Dla mnie podjęcie decyzji to chwila i albo wiem czego chcę albo nie kręcę na 2 strony. Dlatego jak go podejść by wiedzieć na pewno że on jednak zrozumiał że coś stracił i chce to odzyskać a nie po prostu znów mnie zranić

Euforio zadałam mu to samo pytanie a on mi że powoli , że nie może tak ot pójść i powiedzieć jej że ma się ona wnieść,. I dlatego dla mnie to śmierdzi

powinnas siasc z nim i na spokojnie pogadac. Zapytac czego on chce w zyciu,czego oczekuje od ciebie,co jest w stanie zrobic dla ciebie dla ratowania waszej rodziny.

Skoro tak to nie jest wart zachodu.Przykro mi ale jesli mu zalezaloby to nie zawachal by sie tak zrobic. A tobie mogl powiedziec ze odchodzi.

no właśnie i tu widzę że coś nie gra, bo przez telefon to rozmawia nam się super ale ciągle ma coś do załatwienia i nie ma czasu by ze mną porozmawiać szczerze. Ciągle mi powtarza że porozmawiamy i nic.

a od ciebie mógł od tak odejść? Niezłe, nie moze od kochanki odejść, ale od żony i dziecka mógł...

dziękuję Ci Euforioo bo ktoś obcy widzi to normalnie, a ja nie patrzę obiektywnie, po prostu chcę widzieć coś innego i już sama nie wiem co zrobić by wiedzieć.

moja teoria jest taka... życie uczuciowe jest jak książka - ma etapy/rozdziały - nie zaczyna się następnego rozdziału nie zakończywszy poprzedniego czytanie dwóch rozdziałów jednocześnie to robienie zamieszania - nikt nic nie wie

wiesz co powiedz mu stanowczo albo ja i dziecko albo nie mamy o czym gadac. Jak sie zacznie glupio tlumaczyc to nawet go nie sluchaj i odejdz.

a kochasz go tak bardzo ze nie mozesz zyc bez niego?

kocham ale nie wiem czy będę potrafiła znim żyć, nie wiem co robic.