własciwie to od zawsze nikogo nie obchodziłam

moze i jestem na swiecie ale ludzie mnie nie dostrzegają nie czuje sie akceptowana przez nikogo doznałam samego upokorzenia przez ludzi nie zaznałam od ludzi dobra tylko samo zło nie widze sensu zeby dalej istnieć

Ja bym skoczyła.

tak emo, zrob te przysluge i skocz

nie jestem emo

oj jestes jestes

Slonce!!! ja cie lubie i akceptuje kimkolwiek jestes.Nie mysl zle o sobie,ci co sa dla ciebie zli nie sa warci zeby cie znac...jestes wyjatkowa i pamietaj o tym

Czy oprócz narzekania na swój los zrobiłaś dzisiaj coś pożytecznego ?

i ja dorzucam miłe słowo-będzie dobrze ,uśmiechnij się

tak sprzatałam cały dzień pomagałam rodzicom byłam w sklepie

tylko nie wiem kiedy kończy sie zły czas wydawało mi sie ze wyczerpałam juz karte złej passy

Wierze ze jest ci zle i ciezko......Ale jesli ktos cie upokarza i krzywdzi to jest nic nie wartym chamem ktorego nic nie usprawiedliwia! A ty musisz uwierzyc w siebie i w to ze jestes wspaniala osoba i nie pozwol sie krzywdzic...

moze masz racje czsami zastanawiam sie czy wartoo komus zaufac z drugiej strony jak sie nie zaufa to w zyciu nie bedzie sie wiedziało czy ten ktos jest dobry czy zły poza tym w ten sposób toruje sobie droge do bycia szczesliwa

dokladnie,na pewno ciezko jest zaufac jak juz sie kilka razy zawiodlo...podchodz do ludzi z dystansem ale nie badz niedostepna,daj sie przekonac i uwiez ze nie wszyscy sa zli.Jest wiele osob ktore chca dla ciebie dobrze........

to nie jest łatwe ja juz poprostu wszedzie wesze postęp jakis moze estem przewrazliwiona ale niestety tak mam

nie wiem czy Cie to pocieszy, ale pomysl sobie, ze bedac sama i sama wychodzac miedzy ludzi przynajmniej nie naazisz sie na taka sytuacje, ze jakis facet zainteresuje sie Twoja kolezanka, z ktora przyszlas a Ty bedziesz siedziec caly wieczor sama :o

ja odkad nie mam pracy tygodniami nie mam z kim porozmawiac. W oprzedniej pracy tez nie mialam do kogo geby otworzyc, takie zmije tam pracowaly... mam takiego dola, ze nie wiem czy pomoze mi terapia u psychologa, bo tu chodzi o relacje domowe a zycia nie umiem sobie odebrac...

o raju nie narzekaj ;]

w ogole to ciesz sie, masz rodzicow, mało? o nich nie pomyslalas no nie? mnie moj ojciec zostawil jak mialam 9 lat, to dopiero poczucie odrzucenia a nie smety z powodu nieudanej milosci

a mnie lubbi moja siostra i wiem, ze zawsze jest i bedzie moim przyjacielem. Jestem szczesliwa. Kazdy facet to h-u-j, ale mam siostre, dlatego wiem, ze komus zawsze bedzie na mnie zalezec.

uppppppppp

Zawsze Świeża

moze cos konkretniej ? Juz samo stwierdzenie, że ..."nie zaznałam od ludzi dobra tylko samo zło" ... budzi watpliwość Masz przeciez rodziców, rodzeństwo, krewnych ... i tez spotkalo ciebie od nich samo zło ?