Cysta na jajniu

Podczas badania ginekologicznego wykryto u mnie spora cyste na jajniku.Czy ktos mial cos podobnego? Lekarka zastosowala w moim przypadku 10 dniowa terapie hormonalna i po miesiacu ponowna kontrole u ginegologa - jesli cysta sie nie wchlonie czeka mnie operacja.Czy wie ktos jakie sa powiklania lub cokolwiek wiecej ode mnie na temat tego paskudztwa..

W jaki sposob stwierdziła Ci ze masz cystę? miałas robione USG? Jakie masz objawy? Mimo diagnozy zachęcam do wizyty u innego lekarza. Jesli jednak diagnoza sie potwierdzi to mysle ze leczenie farmakologiczne bedzie skuteczne - są o wiele większe cysty ktore mozna lekami rozpędzic a jednoczesnie zdarzają sie mniejsze ktore trzeba usunąc operacyjnie.

Objawow w zasadzie zadnych nie mialam... nie mam - moje zaniedbanie bo kilka lat nie odwiedzalam ginekologa. Tak mialam usg oraz wprowadzala kamerke do wenatrz..Nigdy nie stosowalam srodkow antykoncepcyjnych ale nie wiem czy ma to cos wspolnego..

Moja jest 5cm na 5 lekarka stwierdzila ze jest duza

MEDYCYNA NATURALNA -porady. Tutaj napisze...

co to jest 5 cm :o Rozgonią:) Miałam cyste na jajniku - taką , że mieściła się w litrowym słoju - tylko operacyjnie można to było usunąć wraz z wyrostkiem (już był zapalony) i kawałkiem jajnika.To było dawno, w ciążę zaszłam bez problemów.