Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaskoczona synowa

dowiedzialam sie ze moj tesc ma sklonnosci pedofilskie....

Polecane posty

Gość po po po po
11 latach jest przedawnienie, wm bo moja klezanka byla molestowana,gwalcona przez ojca. kobieto zglos to sama!! jak nie twoje dzieci to jakies inne, chcesz miec to na sumieniu??????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona synowa
po po ale co mam zlgosic jak swiadkowie - ofiary nie chca zeznawac...nie zmusze ich jedyne co moge to pilnowac swoje dzieci kanapko obmysle to i w odpowiednej chwili powiem....choc moze tego nie pamieta bo czesto robil to po pijanemu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedziesz z dziećmi
do pedofila? Co Ty masz z głową? Nie upilnujesz nie ma mowy... A potem bedzie łoj łoj... i wielkie płakania. Trzymaj dzieci z daleka i już. A dlaczego to możesz przez telefon poinformować. I ta polska gadka "robił to po pijanemu" Ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz na pomarańczowo
Napiszę na pomarańczowo. Tak łatwo wam pisać - zgłosić. Gówno wiecie na ten temat. Ja miałam 9 lat gdy zostałam zaatakowana przez takiego śmiecia. Niestety moje relacje z rodzicami były takie, że do dziś (25 lat po incydencie) nie jestem w stanie im o tym opowiedzieć. Wiecie czego się bałam? że rodzice stwierdzą, że to moja wina. Ot , właśnie takie lęki mają dzieci molestowane lub zgwałcone. Dzisiaj wie o tym niewiele najbliższych osób, w tym mój mąż. Nie będę opisywać tutaj, jak wygląda życie osoby zgwałconej (myślę, że bez względu na to w jakim wieku to się stało), bo zrozumie to tylko taka sama osoba. Do autorki: jeżeli masz pewność, że to prawda to ZERWIJ KONTAKT Z TEŚCIAMI. Nie ma innej opcji. Pedofilii nie da się wyleczyć. Ta dewiacja siedzi w takim podczłowieku do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Ja mam w drodze dziecko z facetem, który w dzieciństwie byl wykorzystywany przez brata, nie bylo to raz czy 2... Jest troskliwy, kochany, slodki, a zarazem taki kawal ch_ja, reszta chama. W takiej sytuacji też macie jakieś rady? Może Ty powiesz mi czy powinnam jakoś bardziej uważać na slowa gdy wiem, czy zachowywac sie normalnie...? On zachowuje sie normalnie, to bylo dawno... ale czasem mówi coś o brudzie, że jest brudny, czasem ma doly przez to... Tlumacze mu, że to nie on jest tu brudny i nie on zawinil że tamten czlowiek (???) wykorzystywal jego slabośc... Poradź jak wtedy reagować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeśli masz przekonanie
ze teść ma skłonności pedofilskie to jak możesz w ogóle rozpatrywać opcję jego jakichkolwiek kontaktów z Twoimi dziećmi????? A potem człowiek się dziwi gdzie były matki tych biednych dzieciaków, że nic nie widziały nic nie zrobiły... Siedziały na forum idiotki.... i kombinowały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz na pomarańczowo
moja droga, powiem Ci szczerze, że bardzo trudno jest tworzyć związek przez takie osoby jak ja czy Twój mąż. Niestety pewne rysy się ujawniają i to w bardzo nieprzewidywalny sposób. Ja mam napady złości i agresji. Na szczęście staram się opanowywać, wyryczeć, ale w momencie, gdy mam taki atak to niestety mąż jest bezradny. Nieważne co powie, nieważne co zrobi i tak mam jakąś wielką nienawiść do wszystkiego. Rzadko mam te stany, ale mam. Nie wiem co mogę Tobie doradzić. Wiem jednak, że masz niełatwo. Cierpliwość i spokój to to, czego ja oczekuję od mojego męża. Mój stan psychiczny kilka lat temu był na tyle niestabilny, że wylądowałam u psychiatry. Na szczęście obyło się bez leków... Po prostu miałam ochotę skończyć ze sobą. Dokładnie wszystko zaplanowałam i pewnego dnia dotarło do mnie co ja w ogóle odpier.... Przecież mamy trójkę wspaniałych dzieci i żaden gnój nie będzie przyczyną mojego samobójstwa. Dużo wsparcia ze strony męża mnie uratowało. Rodzice niestety mnie nie wspierali, bo nic nie wiedzieli. Wiedzieli tylko, że mam problemy emocjonalne, ale skąd one to... cóż nie powiedziałam. W pewnym momencie usłyszałam nawet, że mąż powinien mnie "wypieprzyć z domu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz na policje
moze cos na niego maja.powinien siedziec w wiezieniu za molestowanie tych dziewczynek czemu nikt z tym niec nie zrobil???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz na policje
a skad wiesz czy on juz czegos nie zrobil twoim dziewczynkom wczesniej? przeciez tak moglo byc.ciekawa jestem w jakim wieku sa twoje corki bo nie doczytalam albo nic nie napisalas.moga byc na tyle male by nie wiedziec co sie dzieje i jeszcze jedna uwaga: sama napisalas ze masz takie przezycia.gdzeis przeczytalam ze jezeli matka byla molestowana to corke zazwyczaj tez to spotyka.i to tak sie jakos ciagnie.cos w tym jest. ja tez mam takie przezycia i sprawca poniosl kare bo wnioslam sprawe po 9 latach!!!ale dostal tylko w zawiasach bo to dawno bylo.potem sie dowiedzialam ze moja mame prawdopodobnie tez to spotkalo.ja mam teraz coreczke malenka i nigdzie nie pojedzie na zadna wycieczke i z zadnym facete jej nie zostawie jedynie z moim ojcem.takze chron twoje corki i wypytaj je delikatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie co innego
zaciekawiło - autorka napisała, że molestował kuzynki jak był pijany ale czy wyłącznie jak się upił, czy też na trzeźwo, czasami po pijaku ludzie zachowują się zupełnie inaczej niż zazwyczaj, niestety jak tylko po pijaku, to może się wyprzeć, że nie pamięta... myślę, że autorka mimo wszystko jest w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o rozwiązanie problemu mam też nadzieję, że córki z nim same nigdy nie przebywały i nie będą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenta
Dziękuję za poradę i wyjasnienie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona synowa
moje dziewczynki maja po 2,5 i 4 m-ce sa narazie malutkie... mysle ze nawet gdybym chciala to jakos wyjasniac to on stwierdzil by ze to byly zarty a nie molestowanie a ofiary by mnie zabily chyba i zniszczylabym ich zycie ... bo same maja dzieci i rodziny to bylo jakies 20 lat temu ale ciagle w nich jest nie chca tego ujawniac ja wiem jako trzecia z nich ze takie sytuacje mialy miejsce ... ja nie dopuszcze by moje corki to spotkalo wiem ze to bardzo wplywa na dorosle zycie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczona synowa
maz mi wierzy ale tez mu ciezko bo to jego ojciec ... nie latwa sprawa.... powiedzialam mu ze nie zostawie dziewczynek na zadne wakacje ani na chwile z nim sam na sam ... powiedzial ze rowniez nie dopusci do takich sytuacji chocby mial zerwac kontakt z ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuppeerrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź na policje
coooo??????!!!!!!!żarty????!!!!!!!skurwiel jeden. kiedy ja miałam ten problem i sprawa była w toku to też musiałam słuchac wszędzie że to były żarty..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda taka że wokół słowa pedofilia rozgorzał w mediach wielki niepotrzebny nikomu szum. Uważam osobiście że jeśli ktoś z Was wie kto to pedofil to co najwyżej jedna czy dwie osoby. Statystycznie na 100 mężczyzn skłonności pedofilskie znajduje się u 6 a zdecydowana mniejszość z tych 6 osób dopuszcza się gwałtów. Ciekawostką jest też to, że osoba która dopuszcza się gwałtu na dziecku nie koniecznie jest pedofilem. O tym się nie mówi bo ludzie nie byli by w stanie tego zrozumieć, wywołało by to jeszcze większy szum. Osoba pedofil to osoba która ma WYRAŹNE skłonności tego typu i która obcuje płciowo z dziećmi przez dłuższy okres. Osobowość pedofilską można bez problemu rozpoznać. Nie jest zatem z medycznego punktu widzenia pedofilem ani ten co zgwałci dziecko ani osoba która ma takie skłonności. Temu nikt z Was wiary dać nie musi. Sięgnijcie po jakąś fachową lekturę np autorstwa Lwa Starowicza. Najbardziej jednak śmieszy mnie to że uznaje się za pedofilów osoby wymieniające się plikami w necie. Ja z perspektywy osoby mającej dosyć obszerne wiadomości z zakresu psychologi psychiatrii i seksuologii nie zostawił bym dziecka z osobą która ma minimalne skłonności tego typu i nie dopuściła się gwałtu ale w przypadku gwałtu bez skłonności dziecka bym nie zostawił. Marginesem dodając skłonności pedofilskie w tym kraju karane nie są, kara się gwałty i inne czyny zabronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klasiak
zero kontaktów z takim człowiekiem moj tesc sie tego dopuscił na wnuczce, pod naszyn nosem tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale odpowiadając jeszcze na Twój problem spróbujcie zażądać od niego opinii lekarza seksuologa. Powiedzieć lub przypuszczać można różne rzeczy. Nawet mając w tej opinii zdanie "badana osoba przejawia skłonności pedofilskie w stopniu słabym" nie oznacza to jednak że to pedofil. Wszak jeśli ktoś np powiedział by coś takiego o mnie uzasadniając np to w ten sposób że "lubi dzieci i one do niego lgną" to dzień później wniósł bym pozew wobec tego człowieka. Trzeba mieć wszędzie zdrowy rozsądek i pamiętać by zwłaszcza w kwestii dewiacji panować nad słowami. Na wszelki wypadek nie zostawiaj dziecka w jego obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"klasiak" w każdym jednym człowieku są dwie strony ta czuła wrażliwa dusza jak i dusza demona rządna władzy totalitarnej. Każda z tych osobowości jest u każdego w jakimś stopniu rozwinięta. Idąc tym pragmatycznym tokiem myślenia trzeba by było z nikim się nie zadawać. Bo jak wcześniej napisałem nie trzeba mieć skłonności pedofilskich żeby dopuścić się gwałtu na dziecku, a poza tym trzeba mieć pewną osobowość by posiadając te skłonności dopuścić się gwałtu. Tego problemu nie diagnozuje się tak jak depresji czy shizofrenii posługując się określonymi modelami profili psychologicznych osób tym dotkniętych. Jeżeli w depresji można mówić o właściwościach fizycznych wywołujących tą chorobę (serotonina) to mając do czynienia z zaburzeniami seksualnymi mamy do czynienia z osobowością. Dlatego nie poznany w stopniu właściwym problem pedofilii, jest nawet przez lekarzy seksuologów często nie rozpoznawany u osób badanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tych czasach każdy facet patrzący na dziecko miłym wzrokiem i z miłością jest uważany za chorego. Nie wpadajmy w paranoję... bo co np. z kobietami o takich skłonnościach? O tym się milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babusiek
KLASIAK u mnie tak samo teść dopuszczał się na wnuczce ,trwało to ok.3 lat ,mieszkaliśmy wspólnie z teściami,dramat .Ale spotkała go kara _umarł na raka ,zdychał w mękach i dobrze mu tak,cieszymy się z córką że nie żyje .O zboczeńcu dowiedzieliśmy się dopiero po latach.Straszliwy to szok i hańba dla całej rodziny.Też uwielbiał moją córke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×