jakie macie zainteresowania?

jak na przyklad facetów ktoś sie pyta jakie mają zainteresowania, to wymieniają miliony sportów itd. a wy co wymieniacie? jakie w ogole macie zainteresowania ? np. w cv albo na róznych zajeciach, o czym opowiadacie ?

malarstwo , rzeźba.

a inni? nie lubie pisać pierwsza:o

ksiazki, teatr :)

rozbrajamy programy:P rózne:) w koncu zbiera sie je całe zycie:)i trza je tylko potem spiac w Cv:) Nic trudnego:)

ogladac gołe baby w necie i pierdolic głupoty hna kaffeterii takj jak teraz to czynie

madchen, ale malarstwo i rzeźba w sensie takim, ze sobie na wikipedii obejrzałaś monalisę i figurkę amora ? czy moze sama coś robisz? dziewczyna znad morza...to samo pytanie: ksiazki : czy to jest jakies konkretne zainteresowanie w danej dziedzinie, np. literatura starosłowiańska, czy po prostu lubisz czytac kryminały. A teatr...? masz wiedzę fachową, czy tez twoje zainteresowanie skonczylo sie na wycieczce klasowej w LO na mayday?

wypraszam sobie :D jestem facetem i nie mam żadnych zainteresowań

amerykański uczony - ciebie nic nie pytam, bo twa odpowiedz była nader konkretna :D

W Polsce/ teatr? to za duże słowo./ Polacy może kiedyś robili teatr..dziś już go nie ma.. sa tylko rozkrzyczani.."pseduaktorzy" Znam tysiące którzy malują kiczowate obrazy..rzezbią..i nie jest nic specjalnego..Ot taka sobie robota..

w sensie takim, że lubie polubiłam muzea, mam mase ksiązek (niestety wiele wypozyczonych , nie dorobiłam sie jeszcze:P) , czytam , czytam czytam . Czyli głównie teoria Rzeźbić nie miałam okazji , malować maluje ale narazie tylko 2 obrazy mi sie udało skonczyc. Dużo rysuje.

Ja sie interesuje zyciem seksualnym mrowek faraonek, jesli juz tak szczegolowo chcesz wiedziec. Zakradam sie do nich z lupa przebrana za wielka mrowke-matke, jak na razie jeszcze sie nie pokapowaly.

Sama sztuki nie tworze, ale nie rozumiem dlaczego mówienie o sztuce jako zainteresowaniu tak potraktowałaś lekceważaco . Ale wiem o co Ci chodzi . A Ty też sie tym interesujesz? Teraz jest wystawa rzeźb A. Canovy w Krakowie np :) polecam.

ja odpowiedam ze mam wszechstronne zainteresowania, nie sa one dokladnie sprecyzowane, po prostu wszystko po trochu:)

Faceci wymieniaja jakies tam sporty, moze i tak, ale glownie ich zaineteresowanie nimi ogranicza sie niestety do gapienia sie w tv z piwem w reku. Szczerze mowiac malo ktorzy faceci uprawiaja sporty, glownie tzw dresiarze chodza na silownie :O Od 2 miesiecy szukam jakiegos napakowanego i ineresujacego faceta, jedynym jak na razie jest moj instruktor tanca :O

żagle tuż nad ziemią , a Ty?

uwielbiam czytac i na temat ksiazek ktore przeczytalam mam wiedze nie tylko co do tresci ale rowniez tego jak powstawala, troche o zyciu autora i takie tam. i nie sa to tylko romanse i kryminaly :P a teatr... w latach mlodosci sie sporo udzielalam na deskach teatru w moim miescie i tak mi zostalo ze lubie wiedziec co sie dzieje, jakie sa nowe sztuki i co warto zobaczyc. poza tym pytanie brzmi "jakie macie zainteresowania" a nie dlaczego sie tym interesujecie :P i faktycznie, lekko napastliwy ton nie pomaga w dyskusji :P

a ja...niestety do sportsmenek tez nie naleze...a chciałabym, lecz słaba wola...a jezdzenie na rowerku, to kazdy jezdzi ;-) ja tez mam takie siedzace zainteresowania, to znaczy ksiazki, ksiazki, ksiazki. Literatura praiwe wyłacznie dotyczaca Holocaustu, trochę Sołzenicyna, no i ostatnio literatura iberoamerykanska (na razie tylko w wykonaniu Zafona, Cortazara i Marqueza). hmmm...temat załozyłam, bo tak sie zastanawiałam, jakie ludzie , szczegolnie kobiety mają zainteresowania.

temat ciakawy. Tylko niewiem czemu od razu sie odniosłaś do nas z taką nutką wątpliwości i sarkazmu:P

:D

Zeby sie czyms interesowac nie trzeba byc w tym wybitnym, jak ktos sie interesuje np. malarstwem to nie znaczy, ze musi od razu malowac, bez przesady. Zainteresowania sa prywatna sprawa i nie ma obowiazku poswiecac im zycia ani sie w nich przescigac.

czasem spotykam jakies kobiety, które mówią ze interesują sie np, filmem, komputerami i muzyką...a ich wiedzą z tych dziedzin, to M jak milość , gadu gadu i rmf fm. Stad takie moje nastawienie początkowe. madchen, to bardzo ciekawe co piszesz... z tymi obrazami...zawsze chciałam miec w sobie jakies manualne zdolności, ale u mnie ogranicza sie to do narysowania ludzika jako patyczaka...także fajna sprawa móc samej namalować obraz:D

temat ciekawy...ale wiecie co mi się nasunęło ? to ze kobiety z mojej rodziny i ze wszystkich mi znanych, nie mają absolutnie zadnych zainteresowań, a panie po 40 tce,to juz tylko dzieciaczki, wnuczucie, seriale i sąsiedzi...nie widziałam nikogo z ksiązką np. Singera. To jest dopiero przerażające, ze takie matki i babki nas wychowują...

to nie jest takie móc z mojej strony, chodze na kursy rysunku :) Wiec tak do konca sie z tym nie urodziłam . Ale przeciez malarze raczej też samoukami nie byli w wiekszosci :p Stąd wysyp malarstwa w XVII wieku :) Pierwsze akademie Szkoda że w naszych akademiach sztuk pieknych tylko paredziesiat miejsc.. nawet wole nie próbować:)

no jest niestety przerażające, powiem wam że mi sie to nasuneło pare lat temu na kafe. Był taki temat a mi było głupio! Brak! . ale na szczescie samo sie znalazło:) a raczej zreaktywowało z dziecinstwa (kredki:D) ze zdwojoną siła:)

madchen ----> probuj, za ktoryms razem musisz sie dostac ;) ja zawsze z plastyki mialam max czworke wiec nawet sie nie staram obdarowac swiata moimi "dzielami" :P

ja interesuję się ezoteryką, psychologią i parapsychologią, a po za tym sporo czytam, ale nic konkretnego, po prostu beletrystykę

Mnie interesują drogi, budownictwo, bariery drogowe - wszystko, co z tym związane. W wolnym czasie lubies obie na ten temat poczytać tutaj: http://www.inzynieria.com/bariery-drogowe