Marzy mi się wiosenny romans z mężatką...

Czy takie marzenie może się spełnić?

na łące i marzy...:D

Dlaczego akurat mężatka ???

a jak wyglądasz??

Bo ja mam żonę, i tak będzie, przynajmniej wobec niej, uczciwiej...

A gdzie mieszkasz? Bo może jestem zainteresowana. No i zamężna

żadna mężatka ci się tutaj nie wypowie bo siedza na "FORACH" dla "KOCHANEK" i "ZDRADZANYCH ŻON"

Mieszkam w stolicy, jestem brunetem...

Codziennie rano zajadam sie prosem mojego kanarka poczym wyskakuje z dziesiatego pietra z nadzieja na wzbicie sie w przestworza......namietnie upadam na plyty chodnikowe....w strszliwych mekach zostaje odwizeiony do pobliskiego szpitala ale po dwuch tygodniach znowu w wielkiej wierze zajadac sie prosem mojego kanarka

Stolica to nie daleko

Lubię brunetów

a stolnica w kuchni

Mała Czarna Anna ruchasz się czy trzeba z Tobą chodzić....? :>

Tych dwóch powyżej, to.... wiadomo...

'Mała Czarna Anna ruchasz się czy trzeba z Tobą chodzić....? :> ' oto najpiekniejszy zwrot na kafe :D

Zakładam że to podszyw dlatego nie odpowiem

13:39 Dyzio marzyciel... Tych dwóch powyżej, to.... wiadomo... sam jesteś podszyw - nie zwracajcie uwagi, Mała Czarna to jak będzie... po ilu randkach dajesz w kakaowe oko?

Ha ha ha uwielbiam czytać teksty podszywów, a szczególnie tutaj bo żadko idzie spotkać takich PÓŁGŁÓWKÓW w realu a tutaj mnożą się jak grzyby po deszczu !!!!! Tylko nas nie opuszczajcie bo nie bedzie sie z kogo pośmiać

'a szczególnie tutaj bo żadko idzie' y...widac, ze nieŻadko mozna takiego POLGLOWKA :o

Nie bocz sie na błędy, ja tylko dostosowuje się do waszego poziomu. Ha ha

Smutni jestescie.

RZadko mi się to zdarza ale czasem gdy już wszyscy zapadną w głęboki sen, wymykam się chyłkiem do pobliskiego lasu, po czym ze skupieniem, podświetlając sobie ściezkę wyświetlaczem mojej nokii 3310 z zapartym tchem poszukuję stolców leśnych zwierząt, kiedy już szczęśliwie uda mi się namierzyć upragniony cel, nacieram się owym stolcem mrucząc przy tym jak dzika kotka przy marcowaniu, skupiając się głównie na okolicach klatki piersiowej... gdy dokończę mój rytuał, z szelmowskim błyskiem w oku udaję się spowrotem do domu, aby zbudzić wszystkich domowników, staje dumnie przed alkową rodziców i ryczę dumnie niczym lew, po czym pozostawiając oniemiałych rodziców wracam do łóżka i zasypiam jak dziecko

dziubas..Tobie tez sie marzy :> ps. o ile to Ty

jak idą poszukiwania?

Wiadomo obraczka to gwarancja fachowosci, bezinteresownosci i dyskrecji :-) Cwaniaczek :-)

U mężatki nie ma wpadki

Mi tez sie marzy ;), ale niekoniecznie z mezatka...napewno bez zobowiazan :P.

coś marny odzew u mężatek, czyżby żadna nie potrzebowała kochanka wiosennego?

Mezatki wszystkich krajow laczcie sie z Dyziem :-)