Istnieje korelacja między szczęściem w życiu a wyglądem zewnętrznym

I nie mówcie mi, że tak nie jest jak jest :-o Atrakcyjnym jest więcej w życiu wybaczane i oni więcej mogą, a ci brzydsi ? :-(

Oczywiście, że jest korelacja. Czasami dodatnia, czasami ujemna, a jeszcze kiedy indziej - zerowa. Niezależnie od istotności. Ergo to nieistotne.:P

i prawidłowo sama pewnie na więcej pozwalasz przystojnym :O

eee tam... ja jestem atrakcyjna szczupła i zadbana, a moje życie wygląda jak jedno wielkie pasmo pomyłek... nie martw się.. takie życie nikt nie mówił że będzie łatwo :P pozdrawiam

istnieje korelacja między głupotą a szczęściem w życiu :P Dwadzieścia podzielić przez sufit???

nie ma ŻADNEJ, absolutnie ŻADNEJ korelacji, to byłoby zbyt proste, a życie ma to do siebie, że uwielbia być skomplikowane :P znam osoby \"obiektywnie brzydkie\", które są przeszczęśliwe i \"obiektywnie ładne\", które mają posrane życie :-O

Uroda to jeden z darów od Bogów. Czy zostanie odpowiednio wykorzystany, to inna para kaloszy.

absolutnie nie istnieje, sama nie jestem pięknością ani nie mam figury modelki za to nie brak mi pewności siebie, pogody ducha i ciągle jestem uśmiechnięta i wiesz co, mam więcej szczęscia w życiu niż rozumu :) a jeśli chodzi o powodzenie u płci przeciwnej to mam go o wiele więcej niż moje dużo ładniejsze koleżanki :P a mój obecny facet ma wygląd modela i kocha mnie ponad życie :)