Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pitti

Nie dorastam mamie do pięt.

Polecane posty

Gość pitti

Ona jest wykształcona, zaradna, mądra a ja nie potrafie nic zrobić. Mam mautrę, studiuje, ale nawet nie potafię napisac pracy licencjackiej. Nie wiem jak się za to zabrać, umiem pisac takich rzeczy i chyba nigdy już nie napisze, nie skończę studiów. Moi rodzice sie zawiodą, załamią. Mama myśli, ze jestem inteligentna i liczy na mnie, a ja nie potrafię sprostać jej oczekiwaniom. Jestem raczej z tych kobiet, które wolą być kurami domowymi(chociaż nawet gotować nie umiem), ale moja mama tego nie zniesie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jej to jak jest tak inteligetna jak mówisz to zrozumie być może pomoże ci skączyć studia a potem same postanowicie co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mamie ze wdalas sie
w tatę. Martyna - SKĄCZYC? no to juz mistrzowstwo swiata! Pochodzi od KĄEC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dokladnie to samo
Pitti- jestem w dokladnie takiej samej sytuacji - z ta roznica ze moj ojciec jest tym,ktory mowi ze jesli nie skoncze studiow bedzie to jego najwieksza porazka w zyciu i to go zabije a ja sie szarpie z tymi studiami,ktore tak naprawde mi sie nie podobaja, ale kij z tym juz... ale takie teksty,ze to go zabije? a pomyslal o tym ze mnie zabija jak takie cos mowi? ja tez wolalabym byc "kura domowa"-no,moze bez przesady,ale chaialabym sie skupic na tym co lubie,co kocham - grafiti art, pisanie, zajmowanie rodzina i jakas praca...eh,do dupy,trace zycie,moje zycie,na spelnianie czyis oczekiwan...a przeciez to moje zycie chyba? tylko ze ja sie boje...ale wiem,ze bede zalowala tych lat szarpania sie ze studiami,ktorych nienawidze, a nie zajmowanie sie tym,co kocham robic i chce robic...porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krabek
a mama nie moze pomoc ci? przynajmniej zaczac pisac te prace niech ci troche wytlumaczy jak to powinno wygląda, co powinnas napisac itd, itd. Myslę ze jezeli jej naprawde zalezy to ci pomoze, wystarczy poprosic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna idź do
biblioteki i wyporzycz jakąkolwiek pracę dobrze ocenioną. Zobacz jak była pisana i zrób sobie z niej wzór. Jak masz wiedzieć jak to napisać, skoro nigdy tego nie robiłaś. To żaden wstyd popytać albo podpatrzeć. Tylko niech ci nie przyjdzie do głowy zrzynać :-) I głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko jedyna idź do
hmm sorry , oczywiście wypoŻycz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×