fatalny dzien

2 osoby, na ktorych mi zalezalo, pokazaly, ze maja mnie totalnie w d... a ja sie martwilam, jak ich olac

kurde pozabijam ich, uczepilam sie jak bluszcz a oni maja swoje zycie, rodziny, lubimy sie, ale tylko od pon-piatku od 8-16, to jest zalosne, ja jestem zalosna, jak walczyc z ty m :(

up :(

o co chodzi tak naprawde? jaki masz problem?

napisz wiecej

jesteś DDA?

gosc wyjechal sluzbowo, mialo go nie byc tydzien, mija 2 tydz i nie daje znaku zycia, dzis sie dowiedzialam od kogos innego, ze wroci za 2 tyg, a ja sie martiwe jak glupia... w ogole to za duzo sobie wyobrazam, jestem sama cale zycie, uwieszam sie na nim, az znow mnie spieprzy :(

ja też nie lubię poniedziałku :(

ta dda...

kochana, nie martw się

domyslam sie co mozesz czuc, kilka lat temu tez przez to przechodzilam, dlugo sie znaliscie?

dla mnie to też był fatalny dzień ... i toteż przez chłopa... A kij mu do grabi...

zis jestes przesladowana:|

:( może jutro będzie lepiej...