CZY ISTNIEJE PRACA DLA NIEŚMIAŁYCH ?prosze podajcie przyklady..

czy istnieje taka praca..to ważne gdyż mam fobie społeczną i nie wysmiejcie mnie ale zrozumcie ...:( studiuje zaocznie:(

:( oj wiem co to znaczy..niestety kochanie swiat nie jest przygotowany na wrazliwych ludzi ... poodzenia

przełamuj swoj lęk , inaczej tego nie pokonasz

nieśmiałe często uciekaja w ten zawód

nie ma

właśnie księgowa

informatyk, ksiegowa ...

A ja właśnie planuję zostać księgową. Bo do jakiejkolwiek pracy z klientem to się nie nadaje. :D

hmm ja jestem księgowa ale pracuje z klientami i raczej niesmiala nie jestem

A gdzie pracujesz, że masz kontakt z klientami? Jakieś biuro rachunkowe?

może archiwista jakiś w muzeum :-(

telemarketing;)

ze zwierzetami, czasem z malymi dziecmi

w biurze rachunkowym własnie

setunia telemarketing to też kontalt z klientami, przecież trzeba z nimi rozmawiać. O nie. :O

ale ich nie widzisz ani oni Ciebie:)

Ale ja nie lubie ludzi i nie lubie z nimi rozmawiać. :O Jak myślicie, co mogę robić po ekonomii. Oczywiście uwzględniając mój charakter. Chyba tylko księgowość jest dla mnie. :D

jestem juz na 5 roku i nie wiem gdzie pojde do pracy po studiach. co za szaleniec mnie zatrudni w ogole???? jestem bardzo niesmiala, mam fobie spoleczna i na dodatek w stresowych sytuacjach sie jąkam :D

Ja potrzebuje pomocy domowej - gotowanie, sprzatanie. Zapewniam dach nad glowa, pelne wyzywienie + 1000zl na reke. Produkty spozywcze oczywiscie ja kupuje na wlasny rachunek.

Ja już pracowałam w kilku miejscach i to właśnie w takich gdzie miałam kontakt z klientem. Bo taką najłatwiej znaleść jak sie jeszcze nie skonczylo studiów. I nie chce takiej pracy.

Jacek --> podejrzana ta praca, ja bym sie bala.

niesmialosci taka metoda: Zglosic sie pod koniec studiow gdzies. gdzie moglabys popracowac jako wolontrariusz. Wazne,zebys przestala myslec o swoim zachowaniu, tylko zaczela myslec io innych i o tym, co masz do wykonania. W wolontariacie bedziesz robila konkretna , potrzebna robote, ludzie beda cie odbierali przez jej pryzmat, a nie twojego wygladu czy zachowania. Potraktuj to jako terapie, a przy tym zrobisz cos dla innych. Ja tez jestem niesmiala, takie dzilaania spoleczne bardzo mi pomagają(juz nawet nikt w moja niesmialosc nie wierzy)

mysle ze pomoglaby ci w To wcale by nie pomogło tylko pogorszyło sprawe. Charakteru sie nie zmieni. Wiec trzeba dopasować prace do siebie a nie katować sie w czyms do czego sie nie nadaje. :O

Przedstawiciel handlowy bedzie w sam raz

Emons. Tak pewnie. Praca w sam raz dla beznadziejnej, niesmialej sieroty. :D :P

hahahaha mam podobny problem - balabys sie gotowac i sprzatac? Przeciez w tym nie ma nic strasznego :P

Jacek, ona chyba Ciebie by sie bala :P

Ale dlaczego mialaby sie mnie bac? Zakladacie, ze kazda osoba piszaca na czacie to psychopatyczny morderca? :o :P

nie morderca, tylko zboczeniec :O