ropa w okolicy korzenia

witam Tydzień temu zaczęła mi się zbierać ropa w okolicy korzenia zeba (dwójka).Spuchła mi cześć twarzy i bolało mnie.Poszedłem do dentysty i ten otworzył mi zęba i wycisnął ropę.Kazał mi przyjść za tydzien na prześwietlenie i na diagnoze.Dzisiaj byłem u niego,zrobił mi zdjęcie i pokazał na nim mocno zaciemnione pola wokół tej \"dwójki\".Powiedział,że trzeba wyrwać tego zęba,ale dał mi jeszcze strzykawką antybiotyk do zęba i kazał przyjść za 2 tygodnie.Diagnoza jest taka,ze jak obrzęk się zmniejszy,to czeka mnie leczenie kanałowe i odcięcie dolnej części korzenia.W najgorszym wypadku,tak jak wspomniałem wyrwanie zęba i mostek :/ Czy może mi odpowiedzieć jakiś fachowiec,czy da się uratować zęba w moim przypadku,czy rzeczywiście czeka mnie jego wyrwanie i mostek ? Dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam Pinky

podnosze temat :)

i pomógł mi sam antybiotyk. Nawet leczenie kanałowe nie było potrzebne.

Dzieki,troche mnie pocieszyłaś.Oby i tak było w moim przypadku.

czy ktoś jeszcze może sie wypowiedzieć w tym temacie ?

Jeżeli zmiany są duże to konieczna będzie resekcja wierzchołka korzenia, do przyjemności nie należy ale przeprowadzana pod znieczuleniem jest całkowicie bezbolesna. I nad taką resekcją bym się upierała... Zawsze zachowasz własnego zeba

Własnie wróciłem od innego dentysty i rozpoczęliśmy leczenie antybiotykiem w tabletkach Dalacin 300 + Trilac (osłona).Pani stomatolog powiedziała,że mam duży obrzęk,ale warto zacząć leczenie,bo-jak sama mówi-widziała u niektórych osób gorsze obrzęki,które zostały wyleczone bez resekcji czy utraty zęba.Co jakiś czas będzie mi wstrzykiwać jakiś preparat do kanału a niezależnie od tego musze brać te przepisane leki.Zobaczymy jak będzie. Wszystko zależy od indywidualnych zdolności organizmu. Dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam :)

A mi wlasnie wyrwali zeba bo pod korzeniem zebralo sie bardzo duzo ropy i doszlo do zaniku kosci i to bylo ryzyko, mam chyba zapalene okostnej