Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niewoadoma x.

Moja mama idzie na RANDKĘ!!! Co o tym myśleć?

Polecane posty

Gość Niewoadoma x.

Moj tata nie żyje od paru lat. Dzisiaj moja mama mi oznajmła ze idzie na randkę! Zaszokowało mnie. Nie wiem co otym mysleć. Niby wiem, ze kiedys moze bedzie sie z kims spotykac ale to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba! ktos mial podobną sytuację?? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez te kilka lat mogłaś się oswoić z tą myślą. Twój ojciec zawsze będzie zajmował w życiu matki ważne miejsce, ale ona też ma prawo próbować ułożyć sobie życie. Ciesz się jej szczęściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
Probuje... Ale to jets całkiem nowa sytuacja ijakos tak dziwnie mi z tym. Nigdy nie xhodzila na randki. Wiem, ma prawo do szczescia... A tata nie zyje 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.o.s
Myśłę , że to wspaniale . W końcu tez cos jej sie od życia zależy. Ciesz sie jej szczęściem i przynajmniej nie okazuj niechęci . A ty jestes jedynie zaskoczona czy ogolnie na nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pluszakiem pod pupą
Twoja Mama na pewno ma stresa, bo dawno nie praktykowała, więc doceni, jeśli nastawisz ja pozytywnie przed tym spotkaniem. ;) Bądź dla niej wsparciem i dobrym doradcą, bo na pewno sama tez dziwnie się czuje w tej nowej sytuacji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pluszakiem pod pupą
A przecież nie robi nic złego. Twój Tato nie żyje, ale ona nie powinna zamykac się z tego powodu w 4 ścianach. On na pewno chciałby, żeby była szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
a Ty ile masz lat? zachowujesz s ie jak rozkapryszony dzieciak, pewnie samam bedziesz miala chlopaka, albo juz masz a Twoja mama co ma siedziec do konca zycia sama i ogladac telenowele? kazdy ma proawo do szczescia, powinnas sie cieszyc ze kogos poznaje a nie siedzi w domu i ma dołka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
Jestem zaskoczona, bo nigdy nie mowila ze chce z kims byc po smierci taty. Tak nagle to powiedziala, i nie wiem, ale moze troche jestem na nie... I glupio sie z tym czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
Ale pewnie czas sie do tego przyzwyczaic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z pluszakiem pod pupą
A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
bo na ogoł jak umiera druga osoba to nikt nei mowi ze chcez kims byc, ale mozna poznala kogos i sie po prostu zackochała, albo jest nim zauroczona, nie mozna przewidziec tego co sie stanie kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.o.s
Niedługo wyfruniesz z gniazda, ciesz sie , ża mama bedzie kogos miała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
hm to daje do myslenia. Wszyscy mówicie ze maama ma prawo do szczęscia. Wiem, ze musze to zaakceptowac. Ale nie wiem jak szybko to sie uda. A ktos mial podobna sytucje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.o.s
,,a moze jej brakuje seksa ,,---- PEWNIE , A CO ??? Ludzkie , między innymi po to sie ze soba spotykaja . Miedzy innymi podkreślam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
s.o.s masz racje.. :) dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tata nie zyje od ponad 5 lat i moja mama tez zaczela sie z kims spotykac.ja mam 23 lata i rozumiem to ze chce sobie ulozyc zycie (w koncu jest jeszcze mloda-ma 49 lat), ma prawo do szczescia. wiem ze tata zawsze bedzie dla niej najwazniejszym mezczyzna w zyciu, w koncu dal jej mnie i siostre. ja ja wspieram calym sercem! Ty tez powinnas!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sie z nim bedzie spotykac tylko dla seksu a to robisz jakies halo Niewoadoma x.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna taka
jacku jestes bratem blizniakiem jarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
racja, niedlugo wyfrune z gniazdka (za ładnych pare lat ale jednak) a moja mama siedziala by w domu i smutała. Zawsze widzialam taka sytuacje gdzie w dalekiej przyszłości ale bede MUSIAŁA sie z tym pogodzic. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy tak z tym jarkiem nie mam z nim nic wspolnego oprocz pogladow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.o.s
Módl sie tylko zeby facet byl fajny , zobaczysz jak twoja mama rozkwitnie. Miłośc działa inspirujaca na każdego niezależnie od wieku. A twój tata na pewno na zawsze bedzie mial miejsce w twoim i twojej mamy sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
nie pomyslalam o tym, ze moze jej sie trafic jakis h**! Ale przeciez ma głowe i mysli. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiaa
Niewoadoma x. -->wiesz co moj ojciec nie zyje 6 lat...i ja sama moja mame namawiam aby wyszla do ludzi..ospotykala sie z kims..narazie namietnie ja stary znajomy odwiedza...ale nic z tego widze juz po mojej mamie..ale wazne jest by mówic ja ze jak najbardziej powinna...wspierac ja i tak dalej. Ja jestem starsza mam 24 lata i juz wyfrunelam z gniazda a nie chce by siedziala tam sama,ale to jej wybor jaki on nie bedzie nasza rola jest wspierac ja..bo tylko siebie macie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niewoadoma x.
a mam jescze jedno pytanie. Moze mysle juz za bardzo na przod ale co tam. A jak np jakis jej facet, ktorego bedzie kochac wprowadzi sie do nas?? jak sie do tego przekonać, przyzwyczaic, zaakceptowac go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiaa
zacisnac zeby..poza tym moze ten facet nie bedzie taki zły;) podstawa to pozytywne myslenie..poza tym narazie to pierwsza randka ..zaloze sie ze Twoja mama za szybko nie wpusci go do domu(czyt by zamieszkac).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastiiaa
ale dzis byki robie:( przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×