Moja mama idzie na RANDKĘ!!! Co o tym myśleć?

nie sądzę, żeby wprowadził się po miesiącu albo dwóch, a ty przecież masz już 17 lat. za rok matura, a potem wybywasz z domu rodzinnego prawdopodobnie na studia (chyba ze mieszkasz w warszawie krakowie czy wrocławiu), tak czy siak, czas sie troche usamodzielnic. Chyba ze jestes z tych, co planuja mieszkac z mama do 30stki?

ciesz się, doradź mamie w kwestii ciucha czy biżuterii, tego "jak się teraz randkuje", gdzie iść, generalnie bierz w tym udział :) nie nastawiaj się negatywnie do faceta, ale jeśli będzie to jakiś buras i będzie cię źle traktował (albo podejrzanie dobrze), porozmawiaj o tym z mamą. dla niej jesteś najważniejsze, ale nie wykorzystuj tego. a jeśli facet się wprowadzi... zakładając, że twoja mama jest fajną babką, ty jesteś fajna, facet będzie fajny, czyli będzie fajnie :) powodzenia

W życiu do 30stki!! heh max jeszcze 3 moze 4 lata :P a nad studiami w innym miescie się już intensywnie zastanawiałam nawet ale musze to przeciez dobrze przemyslec :P