Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czysta desperacja

USG piersi

Polecane posty

Gość czysta desperacja

Czy ginekolog moze odmowic skierowania na usg piersi jezeli zbada mnie sam i stwierdzi ze nic nie wyczuwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albik
teoretycznie oni maja to gdzies i powinnas sie domagac, bo oni uwazaja ze poki nie wykryja Ci guza wielkosci 5 cm i nie umrzesz..na usg sie nie zasluguje :/ mam 22 lata, tez nikt nie chcial mi dac skierowania.... masakra. ale byly jakies dni, nie wiem jakis program darmowego usg piersi i sie zalapalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta desperacja
ja jeszcze nie bylam ale sie wybieram. moze jak sie idzie prywatnie to predzej da skierowanie? wszedzie krzycza ze trzeba sie badac a co do czego to ty badan odmawiaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta desperacja
*tych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000
czysta desperacja - ale po co masz iść prywatnie po skierowanie na usg? Nie lepiej poprostu zrobić prywatnie usg? Zamiast płacić lekarzowi za skierowanie, zapłacisz za usg. Ja tak własnie robię, bo mam torbiele, wiec muszę co pół roku powtarzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyrusia
to w gabinecie nie robią usg? Mój lekarz zawsze pyta czy chce usg, robie je co roku, kompleksowo usg pochwy, piersi, i jeszcze lekarz zawsze mi tarczycę i węzły chłonne bada. Wprawdzie płace za to, bo to gabinet prywatny, ale wydatek 120zł raz w roku to chyba nic w porównaniu z poczuciem że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buziunia...
Ja już ze 6 lat co roku mam robione USG piersi i raz na jakiś czas ginekologiczne (jak mam jakiś wypadek czy co)... miałam kiedyś guzka na piersi i musze to kontrolować... z doświadczenia wiem że na USG z NFZ tu czeka się nawet kilka miesięcy a to trzeba robić w odpowiednim dniu cyklu więc tak to sobie można strzelać... zawsze chodziłam prywatnie... mam już nawet swoj staly gabinet... płace 50 złotych i jest z głowy... żadnych kolejek... żadnych problemów... a lekarzy to się mozna prosić... lepiej swoje zdrowie wziąć w swoje własne ręce... :-) Chociaż mnie to wkurza że musze płacić za coś co mi się należy ZA DARMO!!!... poprostu koszmar w naszej służbie zdrowia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie idze prywatnie
nie jest potrzebe skierowanie ... bo ty za to placisz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta desperacja
Wlasnie nie wiem czy ten ginekolog ma w swoim gabinecie usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta desperacja
ja wogole jestem zielona. dopiero raz bylam u ginekologa i wiecej do tego samego dupka nie pojde wiec musze teraz isc do innego i znowu nie wiem na jakiego trafie. A jezeli on nie robi usg w swoim gabinecie to czy moze odmowic skierowania wlasnie na takie badanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buziunia...
Wiesz ja dobrego lekarza szukałam ze 3 lata jak nic... i naprawde wielu ich było... teraz mam 2:-) jeden panstwowy ale podobno bardzo dobry i drugi prywatny na wypadek jakby pierwszy nie mogl przyjąć... mam nadzieje że nie będę już musiała szukać nikogo innego... wiesz... najlepiej zadzwon do tego prywatnego lekarza i spytaj sie czy wykonuje USG piersi jak nie idz prywatnie do specjalnego gabinetu gdzie to robią. napewno znajdziesz ogłoszenie. Nie ma sensu płacić za wizyte jeśli nic ona nie przyniesie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czysta desperacja
wiem, wlasnie zadzwonie... mieszkam w malej miejscowosci gdzie tak naprawde dostepny jest 1 ginekolog prywatnie i 1 panstwowo. w szpitalu jest jeszcze 2 ginekologow i sa tak zajeci ze chyba nie przyjmuja poza szpitalem dzwonilam z 10 razy. A ten co jest dostepny prywatnie to wlasnie nie ma urzadzenia usg w swoim gabinecie, nastepny panstwowy przyjmuje ale to ten dupek u ktorego juz bylam. Jest jeszcze taki co przyjezdza z innego miesta i przyjmuje w szpitalu to moze bedzie mial tam usg. Za duzego wyboru to ja nie mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×