dlaczego kobiety sa tak wymagające wobec facetów?

"ale żałuję bo faceci dzisiejsi są niemęscy" nie, to kobiety coraz bardziej meznieja, pokolenie babochlopow, z charakteru i nawet wygladu

lepiej być singielka niz zwiazac sie z takim ograniczonym pustakiem jak Jarek.

chciałam powiedzieć, że jestem kobieca, może nie mam wielkich cyców, ale za to bardzo kobiecą figurę, poza tym umiem szydełkować, prać, cerować, robić na drutach, piec, doskonale gotuję, jestem miła, potrafię słuchać, jestem dobrym przyjacielem, mam dobre maniery, jestem wrażliwa, trochę marudna, lubię chodzić do opery i na balet (nie na balety), facet gdyby tylko był mi wierny, mógłby robić, co zechce, wyjeżdżać z kumplami, chodzić na mecze, itd. Bo czasami lubię tez pobyć sama, tak jak każdy. I na co mi wszystkie te kobiece cechy?:o W dzisiejszym świecie to przekleństwo.

"I na co mi wszystkie te kobiece cechy? W dzisiejszym świecie to przekleństwo." jakies uzasadnienie?

A ja tam lubię facetów i nic do nich nie mam, mają wady jak każdy. Tak samo kobiety nie są doskonałe. No, jak się cieszę ,że doszliśmy do wspólnego wniosku , a teraz grzecznie podajcie sobie rączki czy co tam chcecie :P

o matko a po co komuś facet, ty faktycznie masz kuku. ja sie obawiam ze nawet w robieniu na drutach to o welne ci chodzi... takiej to faktycznie bym nie chcial, pewnie nawet katyn ogladalas z patriotyczna radoscia, ale pozdro, moze znormalniejesz !

jareczku zaprzeczasz sobie kiedyś czytałam twoje wypowiedzi i odnioslam wrażenie że dzisiejsze kobietki są super i śtrasznie mocno na ciebie działają że nie wychodzisz z domu bo masz problem to ukryć.....

ty byś nie mogł sie zwiazac z zadna kobietą Jarku, nie dlatego że nie chcesz tylko dlatego, że żadna by cie nie chciała.

Uzasadnienie jest takie, że ludzie tego nie rozumieją. To, że ktoś jest taki jak ja uważają za słabość, brak ambicji (że np. zajmuję się takimi niepotrzebnymi rzeczami). Nie mówię nawet o byciu kurą domową, bo do tego mi daleko. Oczywiście muszę na siebie pracować, uczę się itd. Poza tym jestem sama. Łatwiej znaleźć faceta, jak się dobrze kręci tyłkiem, itd., niż jak się jest "kobiecym" w tradycyjnym rozumieniu... Chyba, że jakoś mylę pojęcie kobiecości:) Ogólnie wydaje mi się, że dzisiaj wygrywa wulgarność albo agresywne nastawienie do życia. Ja niestety nie umiem iść po trupach.

Nie, z Katyniem to pomyłka:O Ogónie uważam, że filmy Wajdy są ch@@jowe

Chociaz sam Wajda niczego sobie :)

plusiminus - wydaje ci się ,że mam fajnego stajla. To tylko tak wygląda na pierwszy rzut oka, tak naprawdę jestem powalona. :P Zmywam się stąd, pozdrawiam miłe towarzystwo .

Nie, Wajda też kiepski:P

Jarek kłamie: ,,lepiej być singlem niż... wiązać się z jakąkolwiek kobietą" a to co projekcie ?: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3723823&start=60 00:33 i 00:38

o matko a po co komuś facet ty sie uczysz a ja wczoraj jechalem taka wlasnie fajna studentke :D bo u niej na studiach to sa same cioty mowila :D

Fajnie. Ale nie wiem, co to ma wspólnego ze mną. Właśnie dlatego wolę mężczyzn, a nie takie ciotki, których teraz pełno:(

kobiety muszą być wymagające, żeby faceci chociaż w niewielkim stopniu im dorównywali. Czasy się zmieniły, te kobiety, które pracują nie są już uzależnione od mężczyzn, są zadbane, wykształcone, zarabiają, nie lecą na ich kasę, więc jeśli jakiś facet chce być z kobietą niezależną musi mieć jej coś do zaoferowania. Bo związki opierają się na obustronnej wymianie. Chyba, że panowie chcecie być pasożytami - wtedy nie musicie się starać, ale na dobrą partnerkę też nie liczcie :)

Nie wiem, ale to fakt że są, m.in. ja:)