CHRAPANIE mojego faceta, wytrzymac nie mozna

chrapie jak jakis stary dziadu... on tlumaczy ze nie robi tego specjalnie. wiem, ze to nie jego wina, ale czasem oka zmruzyc nie moge. kupilam sobie stoppery do uszu i i tak slysze to chrapanie. jest naprawde glosne. kobietki macie jakies rady na zlagodzenie chrapania??? polecicie jakis skuteczny lek? metode? pozdrawiam.

to się leczy a raczej coś usuwa chirurgicznie, mój stryj przechodził taki zabieg kilka lat temu

i ziołowe tabletki na uspokojenie---sen murowany :D jak kupisz porządne--stopery takie żółte to nic nie słychać Ja zawsze w nocy głośno narzekałam -Nie chrap!! i na chwile był spokój, zdążyłam zasnąć :D

mam te pianki ale wole te woskowe;) to sie leczy. pchnij go do lekarza. to wina chyba czegos co mozna nazwac zwiotczeniem podniebienia.

trzeba gwizdac albo mlaskac :P

Ja bym się przeniosła do innego pokoju:( Ale wiem, że nie zawsze jest możliwość, więc rada to żadna...

ale coś słyszałam o jakiś plasterkach na podniebienie czy coś takiego, zapytaj w aptece. mam szczęście- mój narzeczony nie chrapie.

Zawsze można też wypróbować naturalnego suplementu, tutaj http://www.sposobynachrapanie.pl/tabletki-na-chrapanie pisze o takich tabletkach na chrapanie. Nie zawsze pomagają, ale w niektórych przypadkach rozwiązują problem. Są jeszcze plastry itp sposoby, których pełno w aptekach.

Najlepszy na chrapanie jest ten środek http://nplink.net/8ab8ph7O , próbowałem wcześniej naturalnych metod na pozbycie się chrapania, ale nic one nie dały.

Oj. Problem się wydaje śmieszny, ale po już nawet tygodniu ja chodziłam jak taki żywy trup... http://zatrzymaj-chrapanie.pl zobacz sobie na tej stronie co można zrobić i go uświadom jak najszybciej, że o ile twoje niewyspanie jakoś idzie jeszcze wytrzymać... o tyle chrapanie jest czasem większym problemem niż się może wydawać. Powodzenia i bądź silna!