Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takie madre

Takie madre?

Polecane posty

Gość takie madre

Czytalam to forum i zauwazylam ze jest wiele tutaj madralinskich. Dajmy na to Dziewczyna prosi o pomoc, co zrobic aby jej zwiazek sie nie rozpadl a ktos pisze ODEJDŹ!!Dobrze nie zapozna sie z sytuacja, nie znaja do konca prawdy a pisza bzdury. To tylko pisza osoby ktore tak naprawde nie wiedza co to znaczy milosc i nie umieja walczyc o nia! Denerwuja mnie takie teksty kiedy ktos pisze cos w stylu" ja na twoim miesjcu juz dawno bym go zostawila", " dziewczyno po co sie meczysz", "ale ty glupia jestes ze sie tak dajesz"....:O bez komentarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie madre
no zapraszam tutaj takich madralinskich... ktorzy mysla ze wiedza co to jest milosc a tak naprawde pojacia o niej nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty jaka co
Czasem jak sam umiała byś spojrzeć na swoje życie innymi oczami to zobaczyła byś dużo więcej... Widzisz często takie wahania ciągnął się latami i potem tylko dzieciaki na tym cierpią :O Może gdyby zauroczone młode panienki posłuchały kogoś (nie koniecznie z kafe) to nie było by tylu tematów zrozpaczonych porzuconych i porzucających...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos ciebie obraza, mówi do ciebie kurwo albo cie tłucze a ty masz dalej z nim być?? nie wiem jak twoim zdaniem powinna dziewczyna przy nim zostać to ok, ale moim nie, pisze swoje zdanie wiec sie nie trzepiaj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za zaproszenie :P jakieś pytania??? Odpiszę to co myślę i czuję i nie będę się WYMANDŻĄĆ :p ps. czasem boję się dawać takie \"dobre\" rady bo przeważnie się sprawdza niektórzy mówią że to \"dar\" ale ja nie wiem nie prosiłam się o to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ale autorka ma trochę racji bo co by nie było pisane to bez dokładnej analizy padają stwierdzenia on cię zdradza albo odejdź od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie madre
czasem jest tak ze ktos kocha i rani. Wydaje mi sie ze nigdy nie lezy wina po jednej stronie. Jak ktos rani to nie znaczy ze od razu nie kocha. Jak kocham cala soba i tez ranie chociaz nieswiadomie. Moj partner tez mnie rani.Ale wiem ze oboje sie kochamy. Nasz zwiazek nie jest prosty ale probujemy walczyc z przeciwnosciami losu i jak do tej pory nam sie udaje. Ostatnio postanowilismy sie rozstac bo bylo tak zle ale to rozstanie trwalo chyba tylko 10 min bo wiemy oboje ze nie potrafimy bez siebie zyc i chocby ten zwiazek byl trudny to bedziemy w nim trwac, olepszajac go, uczyc sie nowych rzeczy a nie od razu go skreslac jak inni do tego sklaniaja...:O Wydaje mi sie ze kilka zdan na temat swojego zwiazku ktory trwa np 3 lata nie odda w calosci tego jak bylo naprawde. Wina zawsze lezy po obu stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zalezy jaki jest problem - jesli chodzi o sprzeczki to ok, ale jesli facet jest alkoholikiem albo dziewczyne bije...to co, dalej ma trwać w tym zwiazku jesli rozmowy nic nie dają?:O jeśli ktoś prosi o rade, ja pisze swoje zdanie, a ty sie do tego nie wtrącaj, napisz swoje, ale nie mów że czyjeś jest złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO PEWNEJ
autorka ma racje-wiadomom ze jak ktos pisze ze jest bity wyzywany itp.mozna doradzic-zostaw go ale czesto tez splycacie inne sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Switeziankaa tylko jak jest alkoholokiem i bije to przeważnie na forum taki problem sięnie pojawia raczej są to problemy związków które się albo wypaliły i takie rady tylko szkodzą bo osoba musi sama podjąć decyzję albo topy powstają pod wpływem chwilowych emocjji i zamiast pozwolić im opaść tylko się je nakręca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie madre
Oczywiscie nie pisze o takich rzeczach jak ktos kogos wyzywa od kurew bo to jest oczywiste ze to brak szacunku i nikt nie powinien sobie na to pozwalac ale chodzi o to ze np dziewczyna pisze ze bylo pieknie, cudnie i w ogole a pozniej to sie popsulo, kontakt sie urywa albo zaczynaja sie klotnie, olewanie to ktos pisze:Wez go zostaw! to dran!Olewa cie to znaczy ze cie nie kocha:O Ludzie! Moze maja powody... a zreszta kto wie jak jest naparwde????? zyjecie z tymi ludzmi, zagladacie im do lozek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, moze i masz racje ale to jest forum, nie poradnia, jak ktos chce naprawde fachowej pomocy powinien zgłosic sie do poradni lub do kogos do kogo ma zaufanie, na forum zazwyczaj moze narazic sie na nadmierną krytykę lub nierozsądne rady, kazdy pisze tu ze swojej perpektywy, niektorzy z racji doswiadczen i ważą słowa, a niektórzy klepią co im slina na jezyk popadnie, bo są tu anonimowi ponadto, kazdy ma rozne podejscie, inny charakter, jedna kobieta meczy sie w zwiazku latami, inna nie wytrzymałaby takiej sytuacji przez pare miesięcy...a kazdy pisze i radzi ze swojej perspektywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO PEWNEJ
moze to i forum a nie poradnia co nie zmienia faktu ze wiele osob sie w to naprawde wkreca i potrzebuje sie wygadac z roznych wzgledow...np.po prostu nie ma przyjaciol...smutne to ale prawdziwe. a tu czytam np. moj chlopak unika seksu od miesiaca-a odpowiedzi-na pewno cie zdradza,zostaw gnoja,moze jest gejem?ratunku haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze to idiotyzm ale niestety nie ma co sie wzburzac bo pełno tu idiotycznych opinii i topicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie madre
ok ok ja to wszystko rozumiem. Ale wydaje mi sie ze osoby ktore tu sa naprawde zdesperowane i prosza o obiektywna ocene sytuacji to ktos nawet niedoczyta tego co jest napisane a klepia bzdury i dziewczyna moze sie jeszce bardziej zalamac.... Nie mowie tu o wszystkich bo tu sa tez bardzo rozsadne osoby, ktore doradzaja a nie naklaniaja. Mozna oczywiscie tez pisac z wlasnych doswiadczen ale kazdy zwiazek jest inny... Przeczytalam tu kilka wypowiedzi w topikach no i sie oburzylam , bo takie osoby nie powinny wchodzic na takie forum :O Ale podkreslam ze nie mowie o wszystkich. Jezeli chodzi o alkoholizm, przemoc itd to tez jestem za tym aby skonczyc taki zwiazek nawet jak sa dzieci bo to nie wrozy nic dobrego.... Ale apeluje do tych ktorzy nie wiedza za bardzo o czym pisza- nie oceniajcie zbyt pochopnie niektorych sytuacji, bo przez wasze gadanie moze rozpasc sie wiele pieknych par... Dziewczyny ktore pytaja sie o cos WAs tak naprawde oczekuja ze napizecie:walcz o ten zwiazek! nie poddawaj sie! moze nie wszystko stracone! Tak jakby prosily Was o "blogosławienstwo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wina zawsze lezy po obu stronach" No ja Cie przepraszam ale teraz to Ty generalizujesz bo jaką ponosi winę osoba za wady swojego partnera jeśli ona jest np."kurwą" a on kłamcą i tacy są bo są a uwierz mi ludzie potrafią prowadzić podwójne życie i kamuflować się tak że możesz żyć w nieświadomości latami. Sama znam osobiście takiego typka który od lat zdradza swoja zone z wieloma kobietami a ona dała by sobie za niego rękę uciąć i gdybyś jej coś powiedziała to by Ci oczy wydrapała :o więc to jej wina że on jest takim świetnym aktorem i że musi mieć tabuny kobiet???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sorry, jak ktoś rozkminia takie rzeczy na forum publicznym, to niech się cudów nie spodziewa:O Różnorodność osób na kafe zapewnia szeroki wachlarz wyjść/opcji... Nikt nikomu nie każe słuchać rad z kafeterii, autor sam postanowil w pewnym świetle pokazać swój związek. Jak ktoś pisze: \"jezdem z huopakien tszy lata, od miesionca sie nie pókamy, o co mu cho?\" No to jakiej odopowiedzi się spodziewa? Że ktoś wniknie w jego mózg? Sama powinna z nim pogadać, i tyle. To, że Ty jesteś taka cudowna i wiesz, że każdy się na kafe myli, a Ty nie, to życzę szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i widzisz szalona mysz ---- nie wierze ze kobieta zyjaca z facetem (ktory jak okreslasz lekko sie prowadzi) nie zauwazyła ze ją zdradza, musi byc wyjątkowo slepa albo naiwna, a jesli jeszcze inni informują ja o tym a ona dałaby sobie oczy wydrapac i nie zastanowi sie nawet nad tym, to jaka jest....? głupia? to moja opinia, inny powie ze to biedna kobieta, inny ze pokrzywdzona pewnie ze skrzywdzona ale na własne zyczenie i takich opinii moze byc tysiace na jeden temat i jak mogą sie roznic a od autora topicu zalezy jakie wnioski z tych opinii wyciągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jezdem z huopakien tszy lata, od miesionca sie nie pókamy, o co mu cho?" bbbuuuhahahahaha :)) :)) :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie madre
Czy ja cos napisalam ze ja jestem najmadrzejsza i wiem wszystko nalepiej??? gdyby tak bylo to moj zwiazek byl by wrecz idealny..... Ja po prostu jak nie znam za bardzo takich sytuacji to albo sie wypytuje o cos wiecej albo w ogole sie nie wypowiadam bo to nie ma sensu, nie pomoze a moze jeszcze bardziej zaszkodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowa37 ...nikt jej o tym nie mówi (na szczęście to moja dalsza znajoma) więc nie słucham jej często ,zresztą jak jej powiedzieć kiedy ona na dzień dobry wali tekstem jakie ma szczęśliwe małżeństwo, jak on ja kocha i że ma absolutną pewność ze nigdy by jej nie zdradził (prze-kolorowałam troszkę celowo) A facet ma taka pracę ze ma nienormowany czas pracy i do tego często na wyjazdach więc bez trudu mu to przychodzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×