Kochanek, ktory zachowuje sie tak jakby sie mnie wstydzil

Jak w temacie. Jest wolnym facetem i ja tez jestem wolna kobietą, tylko, ze jestem starsza od niego o 7 lat. Poniewaz jednak wygladam mlodo, to nie widac po nas tej roznicy wieku. Widze, ze podobam sie innym mezczyznom, dbam o siebie, a on prosi mnie, zeby o naszej znajomosci nikt nie wiedzial. Mamy typowy uklad, ale i w takim ludzie czasami chodza na kawe czy w ogole swobodnie ze soba obcuja, a u nas tego nie ma. On nigdzie mnie nie zaprasza, przychodzi do mnie wieczorami, a wychodzi nad ranem, unika jak ognia moich znajomych, juz nie wspomne o rodzinie. Nie wiem dlaczego sie tak zachowuje jakby sie mnie wstydzil. Wiem tez napewno, ze nie ma dziewczyny, wiec o co chodzi?

Miałem tak 2 lata temu z tym że moja ex była 8 lat starsza, zapewne jest jeszcze niesmiały i nie jest pewny waszego związku.

Patryk zapewniam Cie, ze on nie jest niesmialy i on prawie od poczatku mowil mi, ze my nie bedziemy para, bo jestem wlasnie starsza. No i to zrozumialam ale tego, ze sie mnie wstydzi czy nie wiem co mu chodzi jeszcze po glowie tego nie moge zrozumiec

on tylko chce Twojej dupci, reszta go nie interesuje ;) :P

A moze biedaczek szuka darmowego hotelu ma nocleg ma obok czula kobiete wszystko to za darmo ....Zasanow sie nad tym dobrze ja tak mialam ... teraz jestem sama ale niesmak pozostal

Eee zdaje Ci się ja też wydawałem się taki, też początkową nie mięliśmy być parą. Ale tak jak pisałaś wyżej to jak bym siebie widział wieczorami wpadałem do niej jakieś filmy, przytulanie itd. czasem cos więcej i wracało się rankiem. Ja odbierałem to jako hmm dzika znajomość, w późniejszym etapie chciałem czegoś więcej no ale ona nie i tak to się skończyło.

no ok, chce tylko jednego, no ale co mu w tym przeszkadzaja moi znajomi, czy w ogole zeby ktos nas ze soba skojarzyl?

A jak dobrze loda robisz, to go to też pewnie pociąga. Ale związek, po co ? ;)

poza tym po co 14 latkowi 21-letnia dupa ? ;) :P

Dziewczyno po prostu pogadaj z nim o tym zapewne jest w wieki 19-21 lat może starszy musisz go ukierunkować i nie bać się z nim rozmawiać. Powiedz co Cię boli i dlaczego tak jest on po prostu może o tym nie wiedzieć a powiem Ci ze my faceci słabo odbieramy aluzje itd. najlepiej prosto z mostu o co kaman

ja mam 35 i dlaczego jeden bedac na tym samym miejscu moze byc normalny, a on mnie dodatkowo rani swoim zachowaniem. Nie wiem co by sie stalo, jakbysmy poszli ze soba na kawe, albo poznal moich znajomych. Patryk ja Ciebie tez rozumiem, ale on przychodzi zawsze tylko w jednym celu.

Ja z nim juz rozmawialam o tym wielokrotnie i zawsze sie to konczylo drobna klotnia. W zasadzie zawsze przerywa ta rozmowe i mowi - pytam sie ostatni raz chcesz sie bzykac czy nie? wiem, ze to jest szokujace ale niestety tak sie dzieje.

Nic nie będzie z jakiegoś związku miedzy wami. On traktuje Cię tylko jak żywą lalkę do pukania i się to nigdy nie zmieni. Zostaw go od razu i nie rób sobie nadziei. Albo zapytaj go prosto z mostu. Możesz spróbować mu nie dać pociupciać to zobaczysz jak szybko się upłynni ;)

Ja jestem z facetem tez niby w takim luznym zwiazku ale my chodzimy do knajp ,nawet widza nas razem jego znajomi,i powiem ci ze ja zazadalam by mi powiedzial czy jest ze mna tylko dla sexu bo ja odkrylam ze chce czegos wiecej i powiedzialam ze koncze ten zwiazek..a on mnie zaprosil do knajpy i przeprosil i teraz widze ze juz sie lamie i moze bedziemy para ale nadal jak z nim gadam to miedzy wierszami czytam ze chce juz mnie bzykac..ech ci facecci

Dokładnie rozumiem co przechodzisz.... Byłam w bardzo podobnej sytuacji. Jednakże nie pozwoliłam, by facet traktował mnie tylko jako spermochłon i postawiłam sprawę na ostrzu noża. Albo normalny związek i bzykanko, albo papapap... Mój akurat wybrał pierwszą bramkę i od 3 lat jesteśmy razem... A Twój przypadek... No cóż.... Moim zdaniem facet wcale nie jest nieśmiały i zapewne nie wstydzi się Ciebie, ale po co ma wychodzić z Tobą na kawę itp, skoro bez tego dostaje to, co chce dostać... Zastanów się....

juz zrywalam z nim ze 3 razy, uplynnial sie i wracal. chyba faktycznie mialam nadzieje :( bo na poczatku byl mily i szarmancki.

Nie no jak ma 28 lat to już gościu starszy nie jakiś małolat i swój rozum ma, słuchaj w takim razie i po takich tekstach daruj go sobie zasługujesz na lepsza osobę. Która poszanuje Twoje uczucia i Twoją osobę. Pozdrawiam ciepło :)

dziewczyny macie racje, ja tez sie od niego troche uzaleznilam i on wie, ze ma na mnie wplyw. Musze ostatni raz konsekwentnie go zostawic raz na zawsze, choc juz teraz wiem, ze nie bedzie to latwe.

Postaw mu ultimatum. To jest najlepsze, przynajmniej nie będziesz miała wątpliwości co do jego zamiarów. Faceci często myślą jajami ;)

dziekuje Patryk jak wlasnie ciagle mi sie wydaje, ze nie zasluguje na takie traktowanie. W koncu dalam mu szanse nieraz na dogadanie, a on dalej swoje.

Jęsli cos czuje do Ciebie to sam zacznie zabiegac o ciebie jak ten moj ,wiem ze uwielbia mnie bzykac ale ja mu powiedzialam jesli tylko na tym ci zalezy to ja rezygnuje z takiej znajomosci...jestem troszke zaborcza i do muru go przycisnelam;-)i teraz juz wiem ze chce sie bzykac ale i spedzac ze mna swoj wolny czas:-)

"Niekochana" powiem Ci szczerze, że temu facetowi zależy tylko i wyłącznie na Twojej..... Przykro mi, ale moim zdaniem tak właśnie jest.... Zostaw go i znajdz sobie "normalnego" faceta, partnera, a nie samca, który zaspokoi Cię w łóżku, a potem bajjjj i dozobka następnej nocy.... Pytanie: czemu pozwoliłaś mu wracać, skoro nic się nie zmieniało?

facet z bagien on mnie sam utwierdza w przekonaniu, ze nas laczy tylko seks, co bym mu miala jeszcze zaprpoonowac?

Ach, żeby nie te kobiety, to by nie było nawet gdzie palca włożyć ;) :P :P

Zgadzam się z facetem z bagien :) Większość facetów myśli jajami :)

Pozwalalam mu wracac, bo nie mam nikogo, szukam, no ale z marnym skutkiem. Wolalam miec namiastke jego niz zadnego, no i ten seks tez nie pozostaje bez znaczenia. A i tez zwyczajnie polubilam go wtedy kiedy sie poznalismy.

Zaproponój mu to co Ty chciałabyś robić. Jak odmówi, to Ty też odmów. Ale to wogóle nie ma z nim sensu, on pewnie się nie ma ochoty zmienić. Daj mu kopa w dupę ;)

pewnie sie wstydzi, bo jestes starsza. ty uwazasz ze roznicy nie widac. on widzi.

a kjak sie poznalisci?wiesz mi sie wydaje ze nie jestes chyba kobietą w pelni akceptujaca swoj wyglad ,itp skoro godzisz sie na to ,on ci robi krzywde ,wykorzystuje cie

Niekochana dziewczyno facetów jest masa i bez kitu możesz zmienić go na lepszy model, jak zaobserwowałem naprawdę miła i wyrozumiała z Ciebie dziewczyna i nie jeden o takiej marzy wiec głowa do góry i tylko czekaj aż ten jedyny pojawi się u Twoich drzwi :)