Byłem w Stolycy - wrażenia

Właśnie w ten majowy weekend wybrałem się z kobietą do Stolycy naszej ukochanej Wolski pierwszy raz od dłuższego czasu i chciałem podzielić się wrażeniami. Architektura - Aktualnie architektura Warszawy wygląda jakby wrzucić do jednego worka jakąś dzielnicę Nowego Jorku z wieżowcami oraz Moskwę z lat 80tych, dokładnie wymieszać i porozstawiać na chybił trafił. Ogólnie źle to nie wygląda choć np. Hotel Sobieski - o tutaj zdjecie: http://www.hotelewpolsce.com.pl/f/sobieski.jpg wygląda jakby pomalowała go jakaś społdzielnia mieszkaniowa. Ogólnie Wawa to całkiem młode miasto poza tym zniszczone podczas wojny. Prezentuje się całkiem fajnie. Moja ocena 7/10. Kierowcy - Tyle się słyszało o nieżyczliwych i chamskich kierowacach Warszawskich. Trochę się pokręciłem po Wawie i ani nikt na mnie nie trąbił ani nikt nie zwyzywał. Mało tego. Zdażyło mi się wyjechać z parkinku bez świateł to wystarczyła chwila a już 2 kierowców mi o tym przypomniało. 8/10. Ludzie - Tak samo o ludziach mówi się że gbury, chamy i słoma wychodzi z butów. Albo głupi ma szczęscie albo te komentarze wygłaszają zawistni ludzie z poza Wawy. Kogokolwiek bym się nie spytał o drogę czy o jakiś autobus każdy o ile był z Warszawy i wiedział to nam wskazał drogę. Ba nawet raz spytaliśmy się o autobus pewnego Pana. To nie dość że nam podpowiedział i dokładnie wytłumaczył to jeszcze gdy zobaczył że idziemy w złym kierunku podbiegł do nas i zaprowadził na dobra drogę. Szacunek. Moje ocena subiektywna 9/10. Komunikacja miejska - Może nie dużo ale parę przystanów zrobiliśmy po Warszawie czerwoniakami. Kanarów brak :) Autobusy mimo że nie punktualne to jeźdzą tak często że nawet nie ma co patrzeć w godziny bo 5-10 minut i mamy autobus. 7/10. Drogi i oznakowanie - drogi może nie należą do jakichś rewelacyjnych jednak jedzie się całkiem normalnie. Taka średnia krajowa. Oznakowanie Warszawy rewelacyjne, szczególnie w centrum. 8/10. Mam trochę porównania bo ostatnio byłem też w kilku innych większych miastach: Kraków - Poza starym miastem które jest całkiem klimatyczne aczkolwiek z lekka przereklamowane, nie jest wielce rewelacyjny. Reszta miasta wygląda jak Warszawa końca lat 90. Moja ocena 7/10 Łódź - Piotrkowska i nic poza tym. Choć nawet sama Piotrkowska niewiele poprawia ocenę tego miasta. 3/10 Gdańsk (Trójmiasto) - Stare miasto w Gdańsku o wiele ciekawsze i bardziej klimatyczne niż Kraków. 8/10 Toruń - Ładna starówka i okolice. Całkiem wysoka ocena 7/10. Bygdoszcz - Starówka bez rewelacji. Nudnawa. Ale okolice Brdy na starym mieście przypomniają trochę Gdańsk i ratują całe miasto. http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/20/Bydgoszcz_Mostowa_noc.jpg Niestety kiepski stan ulic. 6/10 Poznań - byłem tam dawno i utkwiły mi tylko 3 charakterystyczne rzeczy. Zieleń miejska, szybki tramwaj i Malta więc to za mało na ogólną ocenę. Płock - Nieduże miasto w porównaniu do poprzenich aczkolwiek ma swój urok, starówka na wysokim poziomie. 7/10. Włocławek - taka miniaturowa Łódź. Koszmarne drogi. 2,5/10. I jeszcze porównanie do stolic zagranicznych: Budapeszt (Węgry) - klimatyczne stare miasto. Rewelacja choć zwiedziłem tylko mały kawałek. 9/10 Zagrzeb (Chorwacja) - ma swój urok i warte zwiedzenia jednakże wielkich rewelacji nie ma co oczekiwać. 7/10. PS. Gratulacje dla tych co doczytali do końca.

i nic poza tym......... najwyraźniej za daleko nie zabrnąłeś w zwiedzaniu tego miasta ....

przyjezdnych ;/

podrozniku-warszawiaku.OK.A mieszkasz w duzym miescie?Bo ja tak.I jak widze kolesiowe/sia na blachach z tej ich slolycy--to prawie nie jade.Wykrecili mi kilka takich numerow,ze czulem sie jak bym bral udzial w jakiejs akcji sil specjalnych,czy pokazie kaskaderskim.Nie pisz zatem peanow na ich temat.Wszyscy wiemy-jak jezdza.Szczegolnie daja sie we znaki wlasnie w miescie obcym.Wtedy chca pokazac,ze to PONI/PON ze STOLYCY sie PORUSZA. ZEZ DROGI KMIOTY.-Tak oni mysla.Najsmiesniejsze z tego wszystkiego jest to,ze sami sa kmiotami.Bo tylko kmiot sie tak zachowuje.

Oczywiście w Łodzi byłem również poza Piotrkowską. O ile miasto ma potencjał to ten potencjał jest niewykorzystany. A wystarczyło by odnowić stare kamienice, poprawić stan dróg i byłoby całkiem niezłe miasto :) Kto wie może w Wawie trafiłem na przyjezdnych :) aczkolwiek dobrze zorientowanych.

:D I potwierdzam opinie, co do STOLYCY. Bywam tam dość często i zawsze jestem pozytywnie zaskakiwana:) Poza tym bardzo dużo zieleni, czyli parków, i innych miejsc zielonych!

Do wszystkich: Opis Warszawy i innych miast pisany był trochę z przymróżeniem oka. Wiadomo że w jedne dzień nie można zwiedzić nawet 10% większego miasta a co dopiero poznać obyczaje i kulturę. Napisałem tylko subiektywną relację z tego co mnie spotkało więc nie bierzcie wszystkiego tak do siebie za bardzo serio. Sam jestem z niedużego miasta i toteż moja ocena jest podyktowana porównaniem tylko i wyłącznie miast których nie znam.

zaniedbane i zapuszczone miasto w Polsce:(

Powiem tak. Śródmieście wygląda jak prawdziwa europejska stolica. Prawdopodobnie moja opinia jest pozytywna dlatego że wszyscy tak narzekają na Warszawę i ostro po niej jadą przy każdej okazji. Dlatego też jadąc tam nastawiłem się raczej na brzydotę, bród i chamstwo a było zupełnie innaczej.

W-wa jest całkiem ok` . Ma wady ale i zalet jest dużo , miło wspominam wizyty.

Każda Stolica ma w sobie coś co trudno opisać, ale przyciąga i kusi;) Negatywne oceny, co do samego miasta pochodzą od ludzi zakompleksionych, którzy nie mieli szczęścia się tam urodzić albo w ogóle tam byc. Czyli ich opinie sa czasem wyssane z palca. Co do Warszawiaków, to najgorsi sa napływowi, z zapyziałych prowincji. Bo ON teraz jest ze STOLYCY:D i wszystko ma w dupie.

http://www.pomocglodnym.pl/aktpomocorg14.htm l

Aha z mojego pobytu w Poznaniu pare lat temu zapamiętałem jeszcze jedną rzecz. Straszna nienawiść do Warszawiaków. Tam wszystko jest porównywane do Warszawy. Jeśli Poznaniak chwali się czymś w jego mieście to znaczy że albo w Warszawie tego nie ma albo mają lepsze. Ogólnie duży lokalny patriotyzm. Zdecydowanie większy niż w innych miastach.

O właśnie ktoś dobrze powiedział ze najgorsi są tzw. nowi warszawiacy. Znam paru takich z mojej miejscowości i niestety a może stety nasz kontakt powoli coraz bardziej się zaciera. Chodzenie z głową uniesioną wysoko. Czego to on nie ma, gdzie to on nie pracuje. A co najciekawsze najgorsze są nowo-warszawianki. One to się panoszą :)

a tak poza tym to Wawa jest najbardziej zielonym miastem Europy Tu link dla tych, którzy twierdzą inaczej, bo byli tylko na Centralnym w zwiazku z przesiadką:D http://www.um.warszawa.pl/v_syrenka/zielona/index.php?mi_id=54&dz_id=1

To prawda, było całkiem zielono mimo że to dopiero maj :)

o Poznaniu to lepiej przemilczmy:O Zawsze Kraków, Poznań i jeszcze parę innych dużych miast będzie ziało nienawiścią do stolicy, bo przecież oni też mieszkaja w "wielkim" mieście, a jakieś tam miasto stołeczne ma czelnośc byc większe i atrakcyjniejsze:D Z dużych miast to może Gdańsk się lekko dystansuje i żyje własnym życiem.

to prawda jest u nas bardzo zielono :) natomiast co do 'jakosci' ludzi to jest dokladnie tak samo jak w innych miastach

Krakowianka jezdem z pięknego Krakowa, do Warszawy przyjadę gdy mnie ktoś zawoła... ♥

Zauważyłem że zawsze mieszkaniec większego miasta z góry patrzy na tego z mniejszego. Warszawiak na Poznaniaka Poznaniak na Koszaliniana Koszalinian na Rypinianina a Rypinianin na mieszkańca Kozich Dołów

ze bedzie tematem rzeka i bedziemy tu dyskutowac o naszych miastach.

Będe Bydgoszczy bronic!:) Też ma dużo pieknych miejsc i dużo zieleni - nie tylko okolice Brdy;) Ogromna ilość zabytkowych kamienic i do tego przeważnie zadbanych. Bydgoszcz się stale rozwija, jest tam b. dużo inwestycji. I nie jest zakompleksiona.

Niestety, w Bydgoszczy jestem często ze względu na swoją pracę i mogę śmiało stwierdzić że starówka to jest rewelacyjna. Gdyby zrobili renowację to tak, byłoby spoko a tak... Drogi koszmarne, dzira za dzirą i do tego nierówno. Brda i mała wenecja fajne. Myślęcinek też spoko ale to juz nie Bydgoszcz chyba.

Aczkolwiek Bydoszcz jest tak samo niedoceniana względem Torunia jak Warszawa względem Krakowa.

tu się zgodzę. Toruń to tylko mini ruiny i mini starówka i pare ulic, a jak okrzyczane:O 3 godziny i zwiedzone.

i mam wrażenie, że Toruń się nie rozwija a raczej nawet cofa:( Lecą na tej utartej przed laty opinii

bo to piekne miasto o wpsaniałej historii i dumnych ludziach którzy wiele wycierpieli dla odmiany nie lubie Ślązaków bo mi się żle kojarzy dawny pobyt w Zabrzu ( bardzo brzydkie miasto bez zieleni, ludzie jacys tacy inni) no cóż jednemu się podoba to drugiemu co innego W olsce to mi najbardziej brak okazałej pieknej architektury w miastach, nie mieliśmy szczęścia do tego, będąc za granica zwiedzając stare piekne miasta można się nabawic kompleksów co gorsza nawet za komy w dawnym ZSRR powstawaly jakies zgrabne budowle że można oko zawiesić a u nas tylko betonowe brzydkie bloki

ciekawy temat :)

Warszawa jest najwiekszym sterootypem w Polsce jesli mozna ją tak określi. Czytają różne wypowiedzi na forach onetu czy wp mozna pomyśleć że to misto 3 świata, gdzie wszędzie bud bałagan i sami złodzieje. A później człowiek przyjeżdza i okazuje się ze to normalne miasto jak każde inne. Jak osiedlaałm sie w Warszawie 3 lata temu to niemal płakałem ze los mnie przysłał do tej szarej i brzydkiej Warszawy zamiast do Krakowa czy Wrocławia. JA jak przyjechałem to okazało się ze wcale nie jest bródno i szaro jak w opowieściach. Uważam ze wrecz przeciwnie że poza ścisłych okolicach Dworca centralnego to miasto jest ładne i całkiem zadbane. A co najważniejsze to naprawdę zielone. Zanim kupiłem mieszkanie to mieszkałem w 3 różnych dzielnicach i za każdym razem miałem pod blokiem wwiększy lub mniejszy park. No i komunikacja jest świetna. Gdyby nie wyjazdy poza miasto na urlop albo do rodziny to samochodu bym nie potrzebował. Ja w swoim rankingu wawę oceniam 8/10 czyli najwyżej kraków , Wrocałw 7/10 Gdańsk i Poznań 6/10