Byłem w Stolycy - wrażenia

Widzisz, ja napisałam tylko, że warszawa to nic szczególnego, a nie to, że nie ma nic ładnego:P:P:P:P W dość zabawny sposób czytacie.

dystansu to własnie ty nie masz za grosz. Jak poczytac twoje posty, to można odnieść wrażenie, że jesteś ograniczona:O

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Interlokutorzy w kolorze oranje umieją odkryć prawdę, zaiste! Oczywiście muszę mieć kompleksy, wstydzić się swojej wsi, skoro uważam, że ich wieś nie zachwyca! Miłego domniemywania!

No, bardzo! Jestem ograniczona!!!!! Ale też szczerze ubawiona!

no naprawde jesteś tępa. A po co mi czarny nick? Zeby się wcielać w "gwiazdę"? I byc "rozpoznawalna"? Normalnie pusty smiech mnie ogarnia, jak "czarni" są dumni ze swojej kafeteryjnej tożsamości:D

podałas skąd jesteś, naprawdę podejrzane :o musisz ise faktycznie tego wstydzic bo ktos z Kraka by powiedział - jestem z Kraka a ktoś z Gdyni jestm z Gdyni, skąd jest Anouk że ma opory..

Jessuuuu, o czym Ty piszesz? Nie zakładaj, ze wszyscy kierują się Twoimi zasadami na kafe i oceniają ludzi tak jak Ty. Jakbyś nie zauważyła świat jest różny i są różne gusta i guściki. Ty masz gust, a ja guścik:P

Jesteście super!

Jest to zaznaczone, wyrażone... odrobina spostrzegawczości i wiadomo skąd. Miłej zabawy:)

1/10 0 knajp czy kawiarni 0 klimatu rozkopane drogi te, ktore sa nierozkopane, sa tak dziurawe ze sie nie da jezdzic w niedziele poza supermarketami nic nie jest czynne, nie ma gdzie pojsc na kawe czy obiad w rynku poza bankami niema NIC!! DZIEKUJEMY WLADZOM MIASTA!! teaz wydajemy pieniadze na rozrywke wszedzie tylko nie tu :-)

Niech żyje Warszawa!!!!!!

ale tez mi tajemnice i zagadki robi, nie chcesz, nie mów skąd jesteś. Mam w dupie zaglądanie w twoja stopke

"Dla mnie stolica to nic szczególnego." - to twoje słowa anouk Dla mnie słowo nic oznacza nic Nie wypieraj sie zatem tego co napisałaś wcześniej i nie wmawiaj że rozumiemy na opak. I nie dziw się też ludziom któryz z tobą polemizują o jakby warszawiak napisałby coś podobnego o kraku albo wrocku jak ty o wawie to zostałby spalony na stosie. Dla mnie Warszawa tez nie jest jakąś super metropolia ale sens tego tematu jest taki że spora część osób po przyjeździe do stolicy zmienia o niej zdanie i stwierdza ze wiele opinii to stereotypy. Ty tymczasem idziesz w zaparte i albo krytykujesz albo conajwyżej mówisz że łazienki to nic nadzwyczajnego a krakowskie to zwykła ulica jakich wiele. Nawet znajomi z kraka uważają KP za swietne miejsce i przyjemniejsze do zwiedzania ale cóż jak ktoś chce to i Paryż będzie dla niego nieatralcyjny

podróżnik coś ściemniasz ---> ~~Dlaczego napisałeś ze jsteś \"niestety\" z Kujawsko pomorskiego? Byłeś 3 dni i już się w wawie zakochałeś? Po jednym weekendzie nie mogłes się dowiedziec od meiszkańców o podatkach do budżetu aby móc mówić ze wawa utrzymujue połowe kraju itd.~~ Przecież napisałem że to są wrażenia z przymróżeniem oka i bardzo subiektywne ponieważ byłem tam bardzo krótko. Niektórzy to zbyt serio biorą wszystko do siebie. Jeśli chodzi o budżet to tylko ignorant uważa że podatki pozostałej częsci kraju idą na Warszawę. To nie jest żadna tajemnica i wiedziałem o tym od dawna że Warszawa więcej wpłaca do budżetu niż dostaje. Aha i nie zakochałem się w Warszawię tylko staram się doceniać to co niedocenione i walczyć z głupimi stereotypami. Gdybym był z Wawy i chciał pochwalić to napisałbym to w całkowicie inny sposób. Anouk ---> Co do oznakowania Wawy to niestety mylisz się. Jest bardzo dobrze oznakowana. Wiem bo mam porównanie z innymi większymi miastami. Szczególnie śródmieście zasługuje na pochwałę. Wylotówką jechałem tylko jak przedmówca na Gdańsk i nie jest tragiczna. Całkiem miło się jedzie. Drogi w Warszawie naprawdę są w świetnym stanie. Wystarczy porównać chociażby do Bydgoszczy.

Przecież każdy ma prawo do własnej opinii!!!!!! Anouk napisała co jej sie nie podoba, trafnie wypunktowywała niedostatki stolicy, a wy z uporem maniaka piszecie, że jest głupia, tępa, uprzedzona... Zacytowała Wam nawet Gombrowiczem, że nie zachwyca.... Że gusta są różne, ale podsumowaniem tego waszego ataku na nią jest to, że każdemu ma podobać się Krakowskie Przedmieście! Obłęd! Po raz kolejny pokazała swoją klasę, niestety trafiła na głośne szczeniaczki. Jeśli ktoś jest tu uprzedzony to ta pomarańczowa horda, która narzuca swoje stanowisko. I na dodatek obraża. Najlepszy jest tez niedoszły pomarańczowy zgadywacz, który totalnie nie łapie kontekstu ze stopką z Mockiem. Ona jest z Wrocławia. Pisała o tym wielokrotnie na forum. I nawet swoją stopka to manifestuje. A szczeniaczki piszą, że się wstydzi swej wsi! Dobre sobie! Czytanie ze zrozumieniem leży i pozostaje tylko konfabulacja małych szczenięcych główek.

kocham swoje miasto. Może nie jest najpiękniejsze,ale jest moje :)

Skoro Anouk jest z wrocka to wszytko wyjaśnia. Oni sa na punkcie swojego miasta tak pierdolnięci że nie widza nic poza czubkim własnego nosa.

to ja wam coś opowiem: czekałam w krakowie na dworcu PKP w przejściu na pociąg.Podbił do mnie starszy pan z walizką bo nie mógł kasy znaleźć. Pokierowałam go i poszedł w tamtą stronę ale do kasy nie dotarł (widziałam) wrócił do mnie i dawaj awanturę mi robi że tam kasy wcale nie ma i TAK TO SIĘ WARSZAWIAKÓW W TYM KRAKOWIE TRAKTUJE. Cham jak mało kto i jak ja mam w stereotypy nie wierzyc?

a w innych miastach nie ma głupków ?

no tak ale starszy facet dobrze ubrany to już powinna być kultura. On założył ze ja go w błąd wprowadzam chociaż ludzie stojacy obok mnie też mu tak tłumaczyli.to nie i nie w błąd go wprowadzamy bo my z Krakowa a on z Warszawy

że oceniasz 2 mln ludzi po zachowaniu 1 osoby. LOL

on też mnie wziął za cały Kraków:)

to zniżasz sie do jego poziomu zachowując się jak on.

doczytałam. Warszawa nie jest zła.

w moim przypadku dochodzą również moje doświadczenia jako kierowcy. i to co mówią o stolycy to sama prawda

Ale co jest prawda ?

ale może zmienię zdanie bo za miesiąc muszę tam pojechać. Jak na razie mam o stolycy zdanie takie jakie mam

opinie bierzesz z internetu ?

prawdą jest jak zawsze mówiono (przynajmniej w Krakowie) że Warszawiacy jeżdżą jakby sami byli na drodze. Wcześniej nie zwracałam na to uwagi ale odkąd mam prawo jazdy to przekonałam się o tym naocznie

nie biorę opinii z internetu nie bo nie jest on moją wyrocznią.