Głodówka.

Witam wszystkich:) Jak już czytałam wcześniej,że głodówka to taka terapia oczyszczająca dla organizmu. Również chciał bym ja zastosować,ponieważ strasznie czuję się ciężko itp.,dlatego mam takie pytanie: Czy ktoś chciałby ją ze mną stosować?? Jeśli nikt nie byłby chętny no to trudna sama zastosuje:) Czekam na odpowiedzi;) Pozdrawiam gorąco.

Witam. Chętnie sie do Ciebie przyłącze, miałam zamiar dzisiaj zacząć ale rano zjadłam warzywka. Ale do głodówki trzeba sie przygotować ;)

Hej:) To wspaniale, a już myślałam że będę sama:) Ja właśnie tez chciałam od dziś zacząć,ale niestety zjadałam sucharki i wypiłam herbatkę, dlatego postanowiłam tu napisać:) Też słyszałam o jakichś przygotowaniach do tej głodówki ale nie wiem do końca o co w tym chodzi.

Ja też byłabym chętna, choć nie wiem, czy wytrzymam. I może zacznę od jutra, bo dziś niestety wypiłam już dwie kawy i zjadłam pół serka homogenizowanego i pół jagodzianki (dojadłam po córce śniadanie)...Nie wiedziałam, że do głodówki trzeba się przygotować.

Zaczniemy od jutra, no nie? Może wiecie, ile na takiej głódówce można schudnąć przez tydzień?

głodówka to wstęp do odchudzania?? czy po prostu dla lepszego samopoczucia??

Ja bym chciała przede wszystkim schudnąć, bo niestety ważę za dużo. I czuję się ciężko, męczę się łatwo jak stara baba.

gdzieś tu już był topik o głodówkach i dziewczyny rzeczywiście sporo schudły, ale podobno na początku to tylko woda schodzi

mama Joasi ile masz cm i ile ważysz??

Stosowałyście już przedtem głódówkę? Bo ja kiedyś, bardzo dawno temu, jako 16-letnia gówniara. A dziś naprawdę potrzebuję oczyszczenia i odchudzenia się. Macie silną wolę? Bo u mnie z tym średnio.

Ja właśnie myślę że od jutra możemy zacząć głodówkę co wy na to??:) Przy głodówce można schudnąć w 2 tygodnie do 14 kg, ale niestety to zależy od organizmu kto jaki ma.

za chwilkę w DDTVN będzie o odchudzaniu

Mam 160 cm, ważę 78 kg. Tak, wiem, że to kompletne dno, zapuściłam się. I wiecie co? Przyświeciło słońce, a na mnie żadna bluzka z zeszłego roku nie pasuje, każda wrzyna się w plecy. Przepłakałam z dwa dni, a teraz uświadomiłam sobie, że na nic łzy, trzeba brać się do roboty. Ps. W te ciepłe dni dusiłam się w swetrze...

Ok możemy od jutra. Zaraz pewnie nas zjadą że głupie jesteśmy ;p

To posłuchaj może się czegoś dowiesz:). Oczywiście przy głodówce trzeba mieć świadomosć,że nie wpadniemy w skutek jojo i że to tylko normalne oczyszczanie organizmu to wtedy napewno nam sie uda;)

Od jutra oki:) A gdyby któraś miała wilczy głód to piszcie tu to pomożemy sobie jakoś:) hihi

Ja 176 a ile dokładnie ważę to nawet nie wiem, ale coś ok 67

ale ty jestes gruba!! o boze lepiej cos z tym zrob bo bedziesz otyla

:) Ja miewam napady głodu wieczorem, ale sukcesywnie to zwalczam.

ej kto pisze za mnie?? to nie fer

nie napisałam tego że jestes gruba właśnie że uważam że jak na taki wzrost to nieźle się trzymasz

a ja miewam napady glodu jak jestem w domu kiedy wychodze na dwor nie mam na nic ochoty moze czasem na meza hihih

A ty emmma ile ważysz??

bo ty jestes otyla

Ja to mam gorzej, bo mam wzrostu 163cm i waże 50 i mam taki brzuch że masakra

106 kg przy wzroscie 162

no ale glodowka jest na zdrowie a nie na figure

ja byłam emma i pisałam że mam wzrostu 163cm i waże 50 bo ktoś sie podszywa pod mojego nicka jakaś idiotka;/ teraz jestem kotek i ja rozpoczęłam ten wątek

ja sie zaczerniłam ;)

oki jestem spowrotem:) ja założyłam ten watek i nie zabezpiecZyłam mojego nicka \"emma\" hasłem dlatego ktoś sie pode mnie podszywał ale teraz jest juz ok i mam juz inny nick wybaczcie ale to nie moja wina tylko jakaś idiotka;/