Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hhhh65645

dwóch jednocześnie a poczucie moralności

Polecane posty

Gość hhhh65645

Sytuacja taka: poznałam faceta, całowalismy sie, kontakt się urwał. Krótko po nim (doslownie parę dni) poznałam kolejnego faceta, kilka spotkań - również pocałunek. Teraz ten pierwszy kontaktuje się ze mną i jest wyraźnie zainteresowany (wtedy wyjechał). Sumienie mi podpowiada żeby wybrac jednego i spotykać się tylko z nim, drugiego olać. A rozum.... cóż..... kiedyś miałam pewną sytuację: poznałam faceta, spotykalismy się kilka tygodni. W tym czasie, na spotkaniu u znajomych poznałam kogoś innego, obiektywnie patrząc - lepszego (nie wiem, miał lepszy charakter, byłam oczarowana nim totalnie itd), ale uznałam że muszę być fair i powiedzialam że widuję się z kimś innym. 2 dni później facet z którym sie spotykalam powiedział że wraca do Polski.... jego dziewczyna o której nie raczył wspomnieć kiedyś. Urwał ze mną kontakt. A ja tego drugiego juz nigdy nie spotkalam, czego bardzo żałowalam. Wiec jak to jest? Grać fair i już teraz wybrac jednego? Czy moze na tym etapie dac sobie na luz i poznać obu, a wyboru dokonać potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna_róża
NIe fair to się zaczyna dopiero wtedy, kiedy któremuś z nich coś obiecujesz, zobowaiązujesz się. A przed tym... hulaj dusza.:D Możesz, spokojnie możesz obu poznawać dowoli, a jak się zdecydujesz, to dokonasz wyboru. Oby właściwego.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuuuuu
no jasne, dopóki się nie zacznienie formalizować to możesz się spotykac i nie musisz niczego "na wyrost" wyjasniać. nie strasz facetów wyznaniami i zobowiązaniami, no bo co? od razu z nimi ślub chcesz brać czy jak? spotykacie się, poznajecie, gadacie, chodzicie do kina i na kolacje - i to wciąż NIE JEST zobowiązanie czy zwiazek, dopóki ON ci czegoś nie zaporponuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam w identycznej sytuacji... tylko ze ja nie urwałam kontaktu z zadnym i dobrze, bo z tym z którym chciałam być, nie wyszło, odszedł, wiec też dobrze ze cały czas go jednak poznawałam... też mnie moralność zjadała, ale cały czas tłumaczyłam sobie ze przecież nie jestem z zadnym z nich, więc dlaczego nie moge sie z nimi spotkać...zresztą w tych zcasach spotkac odpowiedniego faceta, który bedzie chciał kobiete do związku a nie do sexu to jak szukać igły w stogu siana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhh65645
Dlaczego nie fair? Ponieważ ja nie chcialabym by mi robił tak ktoś, z kim umawiam się na randki. :) Myślę że nikt by nie chciał. Ale z drugiej strony - prawda jest taka że nie wiem na którego się zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uupu8uupppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhh65645
wypowie się ktoś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D: czytając temat spodziewałam sie innej historii:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×