Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hfgjgf

nie mam hobby, zaintersowan. jak to zmienic?

Polecane posty

Gość hfgjgf

Czy ktos tak jak ja nie ma zadnego hobby, zaintersowan, nie wie co chce w zyciu robic? Jak to zmienic, czuje ze zycie przecieka mi przez palce a mam dopiero (a moze az) 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Łatwo powiedziec rozejrzyj sie. ale ja naprawde nie wiem nawet z grubsza co mnie interesuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to spróbuj paru rzeczy. Wolisz coś bardziej artystycznego, twórczego? A może wysilać umysł? Taniec? Książki? Szachy? Malowanie? Podróże? Robienie zdjęć? Jeeeest tyle opcji.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Z kasa jak wiekszosc ludzi, multimilionerka nie jestem ale pare groszy sie znajdzie :P Kiedys (tzn. w czasach pózna podstawówka-liceum) moim hobby była nauka. Ale jakos przeszło mi to pare lat temu, nawet ksiazki nie chce mi sie otworzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Książki nie muszą być nudne... ;) Ale jak nie chcesz to ok.. To wolisz twórcze czy bierne? :p Fizyczne czy umysłowe?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
filmów tez nie lubie ogladac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
przypomnij sobie takie chwile w życiu kiedy byłaś bardzo z siebie dumna i szczęśliwa...takie chwile sukcesu. przypomnij sobie co musiałaś zrobić żeby się tak poczuć i jakich zdolności musiałaś użyć żeby ten cel osiągnąć. wybierz ten sukces który dał Ci najwięcej satysfakcji lub ten który przyszedł najłatwiej. w okolicach tych sukcesów kryją się twoje ukryte talenty, rzeczy w których jesteś dobra. a to dobry pomysł szukać pasji w rzeczach w których jest sie dobrym. albo pomyśl w jakich sytuacjach uśmiech sam Ci wypływa na twarz. spróbuj sobie przypomnieć ostatnie takie momenty. co wtedy robiłaś? może czytałaś książkę, albo jechałaś rowerem? może właśnie w tym możesz odnaleźć pasję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Ja sie klubowałam w ksiazkach popularnonaukowych. To był taki okres w zyciu ze człowiek wszystko chciał wiedziec o swiecie, uwielbiałam uczyc sie nowych rzeczy. A teraz nie ma czegos co lubie robic, powaznie. Czasem w weekend łapie sie ze siedze po 8 godzin i gram w kulki na kompie (no dobra, takim małym hobby sa kulki ale tego nie wyżyje raczej :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe korale
ja też mam 24 lata i zero hobby...:( Jak nie mam się z kim spotkać..a wielu znajomym nie mam..to po prostu nie wiem co ze sobą zrobić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Najkwiekszym sukcesem było dla mnie jak dostałam sie jako pierwsza na liscie do jednego z lepszych liceów w moim miescie. A to miało zwiazek własnie z nauka. Kurcze jeszcze 10 lat temu uwielbiałam sie uczyc, pamietam jak całe ferie spedziłam w 8 klasie uczac sie od rana do wieczora funkcji liniowych. Potem chec do nauki przszła sama z siebie tak w połowie liceum, zaczeło sie kombinowanie abo tylko zdac z klasy do klasy. Nawet nie wiem dlaczego tak sie stało, moze troche wpadłam w złe towarzystwo (17 lat, piwo, wagary) ale trwało to tylko kilka miesiecy ale ja juz nie potrafie byc taka jak kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Problem z tuym, że ja mam sie z kim spotykac. Tzn. mam znajomych ale to wyjscia weekendowe na imprezy, do pubu. W tygodniu po prostu nie mam co robic. Nawet miedzy znajomymi jak siedze to mi jakos głuppio jak każdy mówi o swoim hobby: mój chłopak jest z zamiłowania grafikiem i w tym kierunku sie kształci, inny kolega interesuja sie robakami (powaznie :P) i hoduje w domu jakies obrzydlistwa, mam kolżenke która ocha motory i może o nich bez przerwy gadac. A ja o czym? O tym, że jestem w stanie na 3 poziomie w kulkach zdobyc 1500 punktów? Nawet próbowałam grac w inne gry niż kulki ale mnie nie szybko nudziły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rysunek=> na początek spokojnie starczy ołówek i zwykła kartka kwiaty=> net nie kosztuje, małe kosztują po kilka złotych, a jaka radocha, gdy rosną :D gotowanie=> :D i wiele innych. Tylko to wszystko kosztuje odrobinę chęci, a wiadomo, że tego kupić się nie da. Złej baletnicy.. :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Własnie nigdy nie intereoswała mnie konkretna dziedzina nauki, kończac liceum mówilam że chcialabym iśc na studia na kierunek "Ciekawostki" :P gdyby taki był. Ale jak mówilam przeszła mi ta chec do zdobywania wiedzy. Nie wiem, może majac naście lat byłam idealistka, uwazałam że dobre oceny to dobre studia a co za tym idzie dobra praca. Dorastajac spostrzegałam, że swiat nie jest taki idealny jak myslalam, licza sie tylko układ i znajomości. Chyba przechodze jakis kryzys osobowości ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Rysunek-- nie umiem rysowac, kwiaty -- jakies takie nudne mi sie to wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Gotowanie - nie lubie sie grzebac w garach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
możesz tez zrobić sobie tak. raz w tygodniu próbujesz czegoś nowego. i pod koniec miesiąca sobie siadasz i zastanawiasz czy któraś z tych rzeczy była super, którą masz ochotę powtórzyć....po jakiś czasie możesz coś trafić ;) a pomysłów jest masa: gra w bilard, kręgle, boule rzutki, rozwiązywanie krzyżówek, sudoku, gra w szachy, brydża, jazda na rowerze, rolkach, lot szybowcem, paralotnia, basen, wspinaczka, bractwa rycerskie, gry rpg, crpg, karcianki, wizaż, robienie biżuterii, ceramiki, moda, haftowanie, robienie świec, nordic walking, grafika komputerowa, projektowanie www, fotografia natury, architektury, macro, reporterska, malowanie farbami, rysowanie pastelami, scrapbooking, kibicowanie w jakimś sporcie, hodowanie pasa, szczura, kota, kolekcjonowanie czegokolwiek, joga, sztuki walki, degustacja piw, win, kuchnia...pff...no i jeszcze dużo różnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Naprawde nic mnie nie intersuje z tych rzeczy które napisałyscie. Hoduje psa i swinke ale nie uwazam tego za hobby, zwierzatka po prostu sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
samodoskonalenie, łażenie po grotach, manga... możesz też wejść na stronkę http://www.stumbleupon.com/ zainstalować stumbla pozaznaczać jakieś tematy ogólne i stumblować do upadłego...może trafisz na jakąś stronkę która cię poruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Jestem soba przerazona, nic mnie nie interesuje, absolutnie nic. Jak juz zaczne cos robic to mam na poczatku taki słomiany zapał, nie moge spac po nocy myslac o moim nowym "hobby" ale zapał przechodzi szybciej niz sie zaczał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
a o wielu z tych rzeczy nie wiesz czy Cie interesują czy nie dopóki ich nie spróbujesz...nie wiesz czy lubisz się wspinać dopóki nie znajdziesz się na ściance i nie wiesz co to znaczy lot szybowcem zanim nie polecisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
z tym zapałem to tez tak mam...ja wypisałam rzeczy które próbowałam robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Ostatnio (tzn. jakos w styczniu) postanowiłam ze bede sie uczyc norweskiego (marzenie z dziecinstwa), kupiłam sobie kurs (ksiazka i CD) i nawet pierwszej lekcji nie przerobiłam do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfgjgf
Jakos jesienia zdecydowałam, że chce zdobyc licnecje maklera giełdowego. Wypozyczyłam potrzebna litersture i skonczyło sie na tym, że zrobiłam "ramowy plan nauki" , do ksiazek nawet nie zasiadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
a ja mam w domu kije do nordicwalkingu za 250zl, boule za 100, materiał do biżuterii to nie wiem ile za ile za kilka stów, całą szufladę parafiny i form do świec...norma...ale mam też klika stów podręczników do rpg, które w użyciu sa nagminnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** *** *** *** ***
poprawka. za klika stów mam tych podręczników...pff...a szkoda bo chciałabym mieć ich na setki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgth
niemusisz umiec rysować żeby mieć to hobby a za 2 3 lata będziesz siwietna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×