nie wiem jak mozna chciec wiecej dzieci niz jedno

A Kubę urodziłam mając 29 lat. Dziś pracuję i zamierzam pracować po urodzeniu drugiego dziecka... To naprawdę kwestia organizacji. Dziecko nie jest na przeszkodzie karierze. Czasem wręcz mobilizuje...

przyszla babcio 3 dzieci a u ciebie kochana to oczywista oczywistosc ze stanowczo za pozno

Mnie zastanawia inny aspekt. Czy osoba niepoczytalna może mieć dziecko? Jak widac na przykładzie autorki- może. Z ta Meliską było dobre:).Ja bym zaproponowała kozetkę u psychiatry.

nowa - dlaczego obrazasz ludzi? Przeciez dobrze wiesz skoro zaczełas temat ,że jednak jestes za młoda na dzieci- Prosta przyczyna- sama jestes dzieciuchem.

ja zamykam temat ii juz wiecej nie odpowiadam na prowkacje stare babcie;) pcoieszajcie ...babcinki

Nie jestem babcią. jestem wspaniałą kobietą a nie gówniarzem który dał dupu chłopu ,który nawet nie raczył się ożenić z Tobą.

a ja czuję obrazona. mam 32 lata i jestem w ciązy. Autorko jesteś nic nie znaczącym durnym babsztylem.

Myślę, że podstawą jest podział obowiązków pomiędzy obojgiem rodziców. Młoda mama ma prawo być zmęczona, ponieważ musi skupiać się cały dzień na dziecku przy którym, nie ukrywajmy jest mnóstwo pracy! Ale tatuś też mógłby się postarać. Moi przyjaciele mają taki system, że to tatuś co rano daje dzieciom śniadanko (w piżamkach), w tym czasie mama może się spokojnie umyć i ubrać. Potem on idzie do pracy, a ona zostaje w domu z dziećmi do 19. O 20 kąpiel i dzieci o 21 są już w łóżeczkach (starszy 3 latka, młodszy niecały rok). Najważniejsze by mieć wspólnie opracowany plan i się go trzymać :-)

ludzie, jeszcze raz - zmeczenie przy dziecku nie zna norm wieku matki . jest i tyle. i 20 i 30 sie meczy, i ta i ta jest czlowiekiem, ktoremu sie cos od zycia nalezy (chocby prysznic raz dziennie)., a kto jak i kiedy sie regeneruje, to sprawa indywidualna. ja po cesarce przez 2 tygodnie nie milam sily przewinac dziecka, wszystko robila moja mama, teraz jestem sama i konia bym przeniosla. uodpornilam sie, uzupelnilam zelazo, zaczelam wiecej jesc, organizm doszedl do siebie po ciacy i cc- ktora jest OPERACJA, a nie jakims tam cieciem. dajcie spokoj. niech kazdy ma dzieci tyle ile chce, ale by sie o tym wypowiadac trzeba je najpierw miec - bo jak nie to rozmowa jak ze slepym o kolorach!

mozna tez tak: o 19.00 bajka, 19.30 kapiel, po kapieli kolacja.i o 20.00 dzieci sa w łózkach.

taka prada wierze - widzisz ja o tym samym pisałam wczesniej że bez wzgledu na wiek jest zmeczenie i texty typu jestes za młoda albo za stara są po prostu nie na miejscu.

tylko ze te stare chca za wszelka cene udowdnic ze sa dojrzalsze ,ze skorzystaly wiecej z zycia i wszystkie rozumy pozjadaly...

nowa346 - droga autorko mam 30 lat i wlasnie spodziewam sie drugiego dziecka.Przewijanie pieluch wstawanie w nocy itp.czynnosci nie przeszkodzily mi w tym by zrobic mgr zdobyc satysfakcjonujaca prace w zawodzie zwiedzic kawalek swiata dorobic sie niezlej chaty nad jeziorem.Rodzice mi pomogli po czesci i wydaje mi sie to normalne bo po to oni sa zreszta ich pomoc oddam swoim dzieciom bo na tym to polega.Jak zdobedziesz czesc tego w swoim zyciu to mozemy pogadac o wyrozumialosci:-o

a zreszta zadna ztych starych nie ma dziecka wiec tak jak tu jedna wczesniej powiedziala "to jest tak jak rozmawiac ze slepym o kolorach"

mantodea zejdz na ziemie bo dla mnie jestes nikim

ja mam jeszcze cale zycie przed soba to prawda...:) hehe

Autorko - ROZUMIEM CIEBIE! Harmonogram mojego dnia jest dokładnie taki sam i nie jest to sielanka... Uwielbiam moje dzieci ponad życie, ale nie mogę stwierdzić, że zawsze jest cudnie, radośnie, błogo i w ogóle cooool:( jest ciężko i nic dodać nic ująć... Ja jestem od Ciebie 15 lat starsza, ale rozumiem Ciebie doskonale! Pamiętaj jednak, że matka natura potrafi być przewrotna i płatać ludziom figle a wtedy trzeba wziąć się w garść i nie myśleć o śmierci a o nowym życiu! Pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości;)

nowa346 - buahahaha pisze to 21 l. smarkula ktora gowno w zyciu osiagnela nie daje sobie rady z jednym dzieckiem a drugie by usunela...Twoj obligatoryjny debilizm nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z toba marny robaczku:-o

co wyrobicie, dlaczego najeżdzacie na tą dziewczyną, dlaczego ośmieszając kogoś próbujecie połechtać własne ego, zastanówcie się, czy wy macie klapki na oczach. Wszyscy są głupi, nie dorośli , głupio żyją tylko ja jestem mądra. Wielu w życiu takich mądrych było, dajcie jej spokj. Dziewczyna ma poprostu gorszy dzień i chciała się pożalić, jestem pewna, że na co dzień sobie świetnie radzi. Życie to nie bajka, różnie bywa, myślisz, że jak masz 30 lat to zjadłaś wszystikie rozumy? To jak potoczyło się życie tej dziewczyny jest naprawdę mało ważne bo chyba niewyobrażacie sobie że każdy ma identuyczne życie, szkola, studia, praca, mieszkanie, mąż, dziecko - fajna perspektywa ale wtedy byłoby strasznie nudno. Zresztę nie każdy jest w stanie dorobić się do 30 nawet kończąc dobre studia a potem może być ciężko zajść w ciążę

mantodea wiesz masz troche racji ale przeciez nowa napisala tylko ze jest zmeczona i ze na chwile obecną nie wyobraza sobie kolejnego dziecka a tutaj nagle polecialy epitety że za młoda ze to jej wina ze niedoświadczona itd a to gówno prawda bo ja juz pisałam nie jedna trzydziestka kwiczy nad niemowlakiem bo nie wie w co rece włozyc wiec nie liczy sie tutaj wiek a umiejętność organizacji, współpracy z mężem np itd. A zmęczenie czuje sie w kazdym wieku.

nowa346 (kicia1871@wp.pl) ja mam jeszcze cale zycie przed soba to prawda... hehe ktora na dodatek nie posiada pokory wobec zycia..Wrozka ci przepowiedziala dlugie i beztroskie zycie???myslenie siuski zenada:-o pa

mantodea- słyszałas? jestes stara i jestes NIKIM dla autorki. daj spokój.To jakas prowokatorka znerwicowana.

mantodea jeszcze z brzuszkiem? :D nowa bylam po twojej stronie ale chyba faktycznie cie ponioslo :O

Przybywam z daleka - hej hej:) tylko wiesz trzeba miec troche pokory wobec zycia bo ono roznie sie uklada...

- mantodea- tobie pomogli rodzice i to pewnie bardzo.Nie musiałaś chodzić z dzieckiem do pracy, na studia . Głównie większość zawdzięczasz rodzicom.Autorka jak pisze jest sama z dzieckiem...tylko wyrozumiałość jest tu potrzebna a nie mądrzenie się ...

Dalej z brzuszkiem i teraz mlody ma zakaz urodzin do poniedzialku!:p ;)

czasem mam wrazenie, ze zyje w koszmarze i takie uczucia ma kazda matka, ale czas leci szybko, dzieci rosna ... kiedys przeciez przestana sie budzic po nocach , zaczna jesc z lyzeczki, przestana odbijac ... to mnie trzyma na powierzchni, jak wiele innych kobiet. ZADNA; NEWET NAJCIEZSZA PRACA ZAWODOWA; NIE WYCZERPUJE TAK JAK OPIEKA NAD DZIECKIEM. z mlodej, zadbanej kobiety w dobrym aucie, pachnacej dobrymi perfumami, zamienilam sie w potwora lazacego caly dzien w pizamie, bo jak tu sie ubrac gdy nie ma czasu na nic, a pizama to najlepiej pasuje do zupek , kupek i ulewania, zamiast auta popycham wozek, pachne ulanym mlekiem, jestem biala jak sciana i chyba wiekszosc moich dawnych"wielbicieli" by mnie nie poznala... dobre kremy gnija w lazience, bo jedyny moj kosmetyk to pasta do zebow i mydlo... ale chcialam dziecka i jestem szczesliwa, ze je mam. za jakis czas wroce jednak do formy i obok fajnej, zadbanej mamy, bedzie dreptac mala, sliczna dziewczynka... bedziemy miec swoje tematy, tajemnice, bedziemy chodzic po lesie , kochac ludzi i zwierzeta, pojdziemy na zakupy...i bedzeimy szczesliwe.

po raz kolejny powtórze ze nie wierze iz wam na poczatku było lekko i nie miałyscie ani chwili zwątpienia. Ty mantodea tez miałaś napewno tylko albo nie pamietasz albo teraz o tym nie napiszesz i tak samo jest z reszta kobiet tutaj. Ja bywałam zmęczona i niewyspana mialam tez takie myśli jak nowa i to jest naturalne że kobiety tak reaguja wkońcu dziecko to duża zmiana

z tego co doczytałam jestes panna z dzieckiem? współczucia. Już wiem skąd ta agresja:D oj dziecko, a może by tak na jakies studia?

- panna z dzieckiem( i nie dziwne ze chłopak żenic sie niechce bo sam jest dzieciak, a pozatym taka baba jak autorka- o zgrozo). - i co to za matka przesiadująca kolejną godzinę na kafe(chyba jednak az tak zle nie jest bycie matką)