Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie oceniajcie nie warto.

Palę przez całą ciążę- zalamanie.

Polecane posty

Gość Nie oceniajcie nie warto.

Nie piszę nic na moje usprawiedliwienie, bo nic napisać nie mogę że to najgorszy błąd w moim życiu. Za 2 tygodnie rodzę, jestem przekonana że nie pozwolę nikomu nawet sobie zapalić przy dziecku. Całą ciąże nawet nikt mnie nie ochrzanił że pale, rodzina paliła przy mnie zezwalając na moje palenie. Nawet mój facet który nie palił, olał to. Powstrzymałam się raz na 5 dni, żaden sukces. Wstydzę się tego, na ulicy nie palę bo wiem jak to wygląda, widuje nie raz dziewczyny z brzuszkami i papierosem w ręku wiem że wyglądałabym tak samo. Modlę się by rzucić papierosy, nigdy nie jest za późno. Czy jest tu ktoś kto boryka się z takim problemem jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Bajbak
No ja sie borykam Ale nie pale przy ludziach- tak wogle to nikt niewie ze pale - moj maz gdyby sie dowiedzial- zjebal by mnie ostro (brzydko mowiac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ryzykujesz
sama wiesz co robisz, nie tylko sobie, teraz robisz to także swemu dziecku :-( moge Ci tylko współczuć, ze nałóg zawładnął Tobą do tego stopnia moja kolezanka paliła przez całą ciążę a mimo to urodziła zdrowego syna, mam nadzieję, ze ty też będziesz miała tyle szczęścia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mofo
te szczescie ma znaczna wiekszosc ludzi/dzieci... zwazywszy na to ze papierosy palilo sie od ilu lat ? ponad 100 ? a ludzie wciaz sie rodza normalni i nawet pare geniuszy mamy na swiecie te szczescie jest calkiem spore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ryzykujesz
mąż na pewno wie :-( bardzo brzydko czuć palaczom z ust, cuchną im dłonie, przez skórę wychodzi ogólny smrodek, bo struty organizm uwalnia skumulowane złogi trucizny, smierdzi ubranie, nie łudź się że tego nie czuć, jak ktoś nie pali wyczuje palacza na kilometr :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ryzykujesz
tego nie da się zmyć ani sprać, okropne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie oceniajcie nie warto.
Ja też modlę się za zdrowie mojego synka, a samą siebie przeklinam za głupote. Nie raz ryczę co ze mnie za matka która truję własne dziecko. Obiecuje sobie i nie dotrzymuje słowa. Wiele osób rzuciło a ja balansuje na własne życzenie na cienkiej lini. Z usg wiem że jest wszystko wporzątku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokówka
Mój mąż gdyby się dowiedział, że pale lub chociaż popalam to, by mi chyba nogi z dupy powyrywał. Kategorycznie mi zabronił jak tylko zaczelismy się starać o dziecko. Cieszy mnie to bo widze, że mu na nas zalezy bardzo... na naszym zdrowiu, moim i dzidziusia. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że partner olewa tak poważny problem. Jak dziecko będzie alergikiem, astmatykiem lub kaleką to chyba Cie zjedzą wyrzuty sumienia. Przez całe życie będziesz patrzyła na dziecko i wiedziała, że sama mu taką traumę zafundowałas. Świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Bajbak
a wlasnie ze moj maz nic nie wyczuwa - nie ma go caly tydzien w domu - wraca na weekend - wtedy nie pale --- jak jedzie znow podpale -wiem to jest chore - ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co się stało to się nie odstanie, nie dręcz się z tego powodu bo nic to nie zmieni. Postaraj sie rzucić palenie. Życzę zdrowego dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ryzykujesz
szkoda ze nie masz wsparcia w najblizszych w walce z nałogiem🌻 Może ten mąż przyjął taktykę często stosowaną przez kobiety a mianowiecie taką: zakochana kobieta widząc ewidentne dowody zdrady swojego faceta potrafi przekonać samą siebie, ze jej sie zdaje :D może Twój mąż przekonał samego siebie ze nie palisz :D może jakiś niewrażliwy jest ja nie nigdy nie paliłam i mam wręcz "alergię" na papierosy, wyczuję palacza nawet w sród przechodniów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdolenie kotka za pomocą młotka :( przestań! ja tez paliłam ,ba ja jarałam!!!!!!!!!!!!!!!!!! ponad paczkę dziennie !!!!! ale przestałam palić ,fakt przytyłam sporo + ciąża 25 kg. jeszcze pewnie utyje zostało mi 2 miesiące.Dziewczyno wierz mi ze cieczko było ,ale sam fakt ze on tam w tym dymie ...:( od razu ochota na fajkę mi przeszła...wszyscy mówią o jej ile ty utyłaś,ale sie ciesze ze dzidzie nie truje ,a waga trudno albo wrócę do poprzedniej wagi lub nie :) teraz ważne jest dziecko:):):) I dla mnie żadne tłumaczenia nie docierają ,po prostu NIE! Nie będę ciebie pocieszać ,i pisać tobie ze jemu nic nie będzie...bo urodzi sie zdrowe ale później będzie miało problemy z odpornością z koncentracją .i.t.p. zobaczysz sama ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerabiam to samo co ty
Nie oceniajcie nie warto. Pluje sobie w brode mam ogromne wyrzuty sumienia i strasznie sie boje o dziecko a mimo to ten zasrany nawyk jest silniejszy:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×