Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 8 miesięcznegooo

jak przygotować kisiel

Polecane posty

Gość mama 8 miesięcznegooo

jak się robi kisiel dla 8 miesięcznego dziecka, ale nie z soku, a z surowych owoców ? I czy zastępuje on porcje owoców (tarte jabłko lub słoiczkowy deser) ? jeszcze słyszałam, że można też robić kisiele mleczne z dodatkiem połowy żółtka, tylko przecież mleka krowiego jeszcze nie powinno się dawać dziecku, a znowu mleka modyfikowanego nie wolno gotować. Czyli jak taki mleczny kisiel zrobić :o ? I ma jeszcze takie pytanie, czy to prawda, że 8 miesięcznemu dziecku należy zawsze zagęszczać mleko kaszką lub kleikiem ? I że tylko 2 razy na dobę powinno pić mleko, a poza tym 3 gęste posiłki (1 x zupa i 2 x kaszka ) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
budyń z żółtka robiłam tak: najpierw odmierzałam wodę na noormalną porcję mleka.Połowę tej wody gotowałam z żółtkiem i mąką ciągle mieszająć.Kiedy już sie zagotuje odstawić.W drugiej połowie chłodnej wody robisz mleko i dolewasz pomalutku do tej masy z żółtkiem i ENERGICZNIE mieszać.I budyń gotowy.Można polać sokiem albo owocami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznegooo
Kanapko z pomidorem 🌻 dziękuję bardzo a ile dawałaś mąki ziemniaczanej na np. 160 ml mleka ? Jedna pełna łyżeczka wystarczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznegooo
kanapka z pomidorem 🌻 a do tego kisielu owocowego to trzeba wcześniej rozgotować owoce czy takie surowe albo mrożone zgniecione wsypuje się do wrzątku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojej (9 miesięcy) dawałam już normalny budyń. A kisiel na razie gotowałam bez owoców. Czyli mąka ziemniaczana+ jakiś sok (najlepiej domowej roboty) leje się tyle żeby mieszanaka miała konsystencje podobną do zwykłego kisielu kiedy doleje sie wody i to wlać na wrzątek. A owoce to ja bym surowe jej do tego dawałą. Zresztą ja nigdy jej nie gotowałam jabłka. Zawsze ścierałam surowe i takie jej podawałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×