Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozczarowanamegi

on mnie okłamuje, ja go kontroluje. POMOCY!

Polecane posty

Gość rozczarowanamegi

i jak wyjśc z tej chorej sytuacji? ja nie przestane kontrolowac go bo mu nie ufam, przez jego kłamstwa, a on robi mi na złosc bo ja go kontroluje:| kocham go, nie chce tego kończyć, ale co w tej sytuacji> jest jakieś wyjście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamond bicz
Tak, zmienić faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowanamegi
tak tlyko że to chore koło, ja nie przestane kontrolowac bo wydaje mi sieże on mnie okłamuje, on mnie okłamuje nawet specjlenie i czeka ąż go skontroluje i tak całe chore koło sie toczy:| a ja nie potrafie przestac kontrolować w sytucji kiedy on mnie wyraznie okłamuje:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko jedno
zmienić faceta :o Kłamca zawsze kłamca zostanie-nie licz na to ze się zmieni dla Ciebie :o już nie jedna taka mądra była i po latach żalu i łez odeszła... A zaufanie jak je ktoś już zawiedzie to raczej trudno odbudować, szczególnie gdy się trafi na nałogowca co jest częstą cechą kłamców :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sowaaa
on ją okłamie że już nie będzie kłamał :O A gdzie szacunek do samego siebie 😭 on się nie zmieni możesz jedynie udawać ze nie widzisz ale czy chcesz tak żyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowanamegi
nie wiem czy nałogowiec, ale napewno osoba rozpieszczona stawiajaća na swoim, moze i porozumienia chce, ale ja nie pojde na ręke kłamcy, do którego już niestet nie ma zaufania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowanamegi
nie chce tak życ, ale mimo wszysto w sercu ciągle pozostaje taka nadzieja ze on sie moze zminic, bo pozatym, miedzy nami jest cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozczarowanamegi
nie chce tak życ, ale mimo wszysto w sercu ciągle pozostaje taka nadzieja ze on sie moze zminic, bo pozatym, miedzy nami jest cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja matką......
NIE ZMIENI SIE!!!!!! On już taki jest a ty teraz pewnie tego nie zrozumiesz ale chcesz budować swoje życie na iluzji fundamentów wiesz że to runie im szybciej tym lepiej dla ciebie bo upadek będzie mniej bolesny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukujesz sie sama
jak może być cudownie z kimś kto cie oklamuje ?? on sie nie zmieni, nie wierz w to bylam z klamczuchem , tragedia, nie da sie tak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poradź sobie to co poradziła byś swojej najlepszej przyjaciółce On Cię nie szanuje dziewczyno ile jeszcze musisz wylać łez aby to zrozumieć??? nie zmieni się, będzie tylko gorzej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rty
a ja cie pociesze. zacznijcie ze soba rozmawiac. powiedz mu o swoich uczuciach, o tym co myslisz i jak ci jest z tym, ze twoj ukochany klamie. powiedz, ze nie chcesz budowac zwiazku na klamstwie i jesli on nie ma zamiaru sie zmienic to niech odejdzie, bo masz dosc lez. nie chcesz juz wiecej plakac i cierpiec. obiecaj, ze przestaniesz kontrolowac jak on przestanie klamac. daj jakis czas na to abyscie oboje sie nauczyli zyc w zaufaniu i szczerosci. ale trzymaj sie regul,ktore wyznaczysz. wtedy on zrozumie-albo i nie :(- kiedy masz watpliwosci lub czujesz zazdrosc mow mu o tym. jesli dasz mu przyklad on zrobi to samo. pewno teraz wiele osob zacznie krzyczec, ze bredze itp. itd. ale ja wiem co pisze, bo to moje doswiadczenie. teraz jestesmy najszczesliwszym malzenstwem na swiecie. jest jedno ALE. jesli nie bedziesz mogla mu zapomnieec a przynajmniej wybaczyc klamstw to nie warto. niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjścia są dwa
albo zmienić faceta-bo on się nie zmieni :O albo pogodzić się z tym ze taki jest Jeżeli Tobie te kłamstwa tak doskwierają to pamiętaj że im dalej w las tym ciemniej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmm
[nie chce tak życ, ale mimo wszysto w sercu ciągle pozostaje taka nadzieja ze on sie moze zminic, bo pozatym, miedzy nami jest cudownie] Nie chcesz tak życ ale żyjesz :( Masz nadzieję, że on się zmieni, ale wychodzi na to, że się nie zmieni ... jak wiesz nadzieja to matka głupich, więc nie łudź się, że będzie inny ... Związek to również zaufanie, jak widzisz z autopsji nie da się tak żyć, nie da się żyć bez zaufania do tej grugiej osoby , bo nie mozna ciągle kogoś kontrolować. TAKA SYTUACJA NA DŁUŻSZA METE ZRUJNUJE TWOJA PSYCHIKE I W REZULTACIE CIEBIE, tego chcesz ? Decyzja nalezy do ciebie dziewczyno, pamiętaj zycie i zdrowie ma się tylko jedno ... Piszesz, że poza tym jest cudownie ... to ja tobie powiem DZIĘKUJĘ NIE TAŃCZĘ, dziękuję za takie "cudowne" zycie, ty chyba nie wiesz co to znaczy żyć jak ktos ciebie kocha (kto kocha nie okłamuje ukochanej osoby) .... Powiem tobie, że nie da się życ w klatce z nieodpowiednim facetem, a ty na takiego właśnie trafiłaś i co najgorsze dalej ciągniesz ten związek bo się łudzisz, że będzie lepiej ... jest to tzw. wyuczona bezradność. Zmien to, czym prędzej tym lepiej dla ciebie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaufanie to podstawa
Pomyśl sobie jakiej przyszłości chcesz dla siebie i swoich dzieci bo dziś możesz nam nie wierzyć ale takie związki zawsze kończą się klapą i t z dużym hukiem... Więc masz przed sobą wizję bycia sfrustrowaną samotną matką która nie wiedzieć czemu wrzeszczy na swoje dzieci i wydaje się jej że cały świat jest do dupy :O ..a to tylko kwestia jednego człowieka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nzma
znam małżeństwo gdzie facet okłamuje żonę, bo ona zbyt zaborcza jest i na nic mu nie pozwala..więc on kręci! lipa! lepij przestać kontrolować! a jak on nie przestanie kłamac to baj baj,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przejdzie Ci
Jak zacznie Ci się odbijać obcą cipką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rozczarowanamegi
Kochasz go ale jesteś rozczarowana :O Jedno z drugim się wyklucza może powinnaś pomyśleć ze stać Cię na kogoś kto będzie Cie szanował i przestać się bać ze taki się nie znajdzie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no brawo brawo
"może z nim porozmawiaj" a niby o czym???? ma go poprosić żeby już nie kłamał ???? I co on jej powie??? Już nie będę :P POWODZENIA ZYCZĘ Ale Wy gupie jesteście Jeżuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to kochaj go dalej
latka lecą, jak to się zwykło mawiać :P Potem jak się obudzisz z ręką w nocniku to już zostaną same plewy takie których żadna normalna dziewczyna nie chciała :P Powodzenia, miłego wylewania łez i rwania włosów z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz z tymi
kłamstwami to róznie bywa ? Sama piszesz, że jestes bardzo zazdrosna, może facet kłamie bo nie chce żebys mu ciągle marudziła, a przez to że on kłamie ty nie masz zaufania do niego i kolo się zamyka. Radzę porozmawiaj z nim powiedz, że od dzisiaj nie bedziesz tolerowac jego kłamstw i gdy schwycisz go na kłamstwie to sie rozstaniecvie i oczywiscie ... wtedy musisz byc konsekwentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak...
on ją okłamuje a ona ma z nim porozmawiać :o Opanujcie się kobiety :O Zacznij zapisywać te kłamstwa na kartce, będziesz miała więcej argumentów na sprawie rozwodowej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest jakieś wyjście
...... mówi się żegnam Cie ozięble..... Czekanie na zmianę to strata czasu i nerwów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłuchajcie Grzechotnika
u mnie jest podobnie,wiecie?moze oni specialnie tak robia zebysmy byly zazdrosne?tylko po co?a moze dowartosciowuja sie w ten sposob...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desdemonjusz
W normalnym zwiazku, gdzie 2 osobom zalezy na sobie, nie stwarza sie sytuacji niejasnych. Kochasz, nie chcesz, zeby ta osoba cierpiala. Nie tworzysz iluzji. Jest szczerosc. Rozmowa. Zaufanie. Bez tego tworzy sie koslawe zwiazki... pelno niedomowien, podejrzen... az w koncu wszystko rozwala sie w drobny pyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×