DIETA! 10-14KG W 4TYG! PROBUJECIE ZE MNA?

sloneczko Twoja wypowiedz nie byla zbyt mila ,potraktowals mnie jak intruza ktory nagaduje i sie czepia diety..a ja poprostu sie zastanwiam i tyle.. bo od dzisiaj jestem na diecie z joya i tam tak pisano o owocach ze dostrczaja znaczna ilosc kal i sa zabronione... Zycze powodzenia piszcie o wynikach;) moze tez sie pozniej skusze

by taką dietę polecił lekarz:o Oszukujesz autorko,oj oszukujesz-moja mama jest lekarzem i zdecydowanie ją odradza!

ją wymyśliła, no bez jaj! Pewnie chce uwiarygodnić swój topic i by jak najwiecej osob sie do niego przyłączyło.:O

witam, dzis moj pierwszy dzien, wlasnie popijam mocna kawe:)

Witam! przepraszam Was bardzo!dzis moj drugi dzien odchudzania..na marne.. przeslala mi dzisiaj menu na tydzien i wiecie co? zadzwonilam do cioci lekarki-to sie smiala-jak jej o tym powiedzialam... bylo dla mnie wszystko podejrzane... trzeba jesc orzechy..(pistacje)-gdzie sa przeciez kaloryczne...no i dajcie spokoj... oszukala mnie! fakt,ze schudla...ale nie powiedziala mi o tej diecie i nie powie-bo za duzo ja kosztowala zeby kazdemu mowic.. takze..nie mam juz kolezanki...bo sie ostro posprzeczalysmy...przepraszam Was bardzo...nienormalna,zgubna...i reszta ktora chciala sie przylaczyc... bardzo mi przykro...ale myslalam.. ze mam dobra kolezanke:) chyba samemu zaczne jakas diete... ale zniechecilam sie do wszystkiego..nawet do diety... i znow zaczne tyc:( jeszcze raz przepraszam..pozdrawiam

Słoneczko23 ale to nie znaczy, ze mamy przerwac diete ;) spokojnie bedziemy jadly niskokaloryczne rzeczy, warzywa owoce i bedzie dobrze, moze wolniej schudniemy, ale uda sie ;D ja nie mam zamiaru ruszac sie z tego topiku dzis to nawet nie mam ochoty jesc, czuje sie okropnie:(

dziekuje Ci nienormalna... masz racje... pytalam swojej cioci...o diety..jak zgubic itp... powiedziala..."przy Twojej wadze...bo waze 108kg przy wzroscie 180! szybko zgubie i to bardzo...gdy odmowie slodycze..a przezuce sie na owoce warzywa rybke drob...i omijajac kolacje:) ruch przede wszystkim...! to jak nienormalna... moze cos wspolnymi silami damy rade co?? buzka..pozdrowionka!

Słoneczko i Nienormalna życzę Wam powodzenia w odcuhdzaniu i będę do Was zaglądać:) Życzę powodzenia w gubieniu kilogramów:) Badźcie dzielne

Słoneczko jasne, ze damy rade:D jak bedziemy jesc chude rzeczy to powinno dobrze byc, ja wze 77 przy wzroscie 164, wiec takze mam z czego chudnac;)

Mattina----> dzieki :D

sama wymyslila i jeszcze udaje ze jej typiara na 2 dni tylko dala:P i jeszcze jaka dieta o nie moge, na bank LEKARKA dala diete po 500kcal na dzien:D w twoich snach chyba:D i tak nie schudniesz grubasie hahahah nie ludz sie.

hihi, wiem kto to jest sloneczko 23 - to doroteczkaaaa z innego topiku!! bankowo!! na swoim topiku tez sie odezwala po dluuuuugiej nieobecnosci, pisze w ten sam sposob, jest tak samo dziecinna, wiek sie zgadza, waga prawie tez... nie ludzcie sie, ze tak szybko poleci wam tyle kilosow - nalezy pamietac, ze skora tez musi sie sciagac! a co do kalorycznosci: paradoksalnie im wiecej jemy tym wiecej spalamy wiec nie ma co takich glodowek ciagnac. opamietajcie sie!

Witam ponownie... jaka dorotka-przepraszam doroteczka...na forum zalogowalam sie zaledwie 3 dni temu pierwszy raz... Ludzie...to Wy sie opamietajcie!? dajcie spokoj... nie potrzebnie odrazu \"to wszystko\" rzucilam na forum! prntd cos tam... ciekawa jaka jest Twoja sylwetka,ze szukasz tu porad?chyba i nalezysz rowniez do tych grubasow!hehe! sama sobie diete wymyslilam heh:) wyluzujcie

zjadlam pomidora i serek wiejski:) i nie mam dzis na nic ochoty, uhhh jak to dobrze:D

Słoneczko a te wszystkie dobre rady to trzeba ignorowac, niech sie ida wymadrzac na tematach o glodowce:)

naiwne i nie dajcie sie wprowadzać przez autorkę w maliny!:o

dzieki nienormalna... powiem,ze w sumie tak to wygladalo..ze moglam ich-Was oszukac... za bardzo sie tym wszystkim "podjaralam".. nie bede zwracala uwagi na opinie innych... ja dzis-kawka i musli z joghurtem:) o 10.15 a na objadek...rybka(fladra) z zielona szparagowa fasolka:) co na objadek planujesz nienormalna?

jejku przeciez napisala ze nici z diety, ale to nie przeszkadza w tym zeby sie odchudzac na innej diecie, polegajacej przede wszystkim na jedzeniu chudych rzeczy nie powiecie chyba,ze jak bede jadla czekolade i schabowe to schudne! no chyba zebym w kopalni pracowala :P

to bylo do tych madrali;) a na obiad hmmmm nie wiem jeszcze moze gotowane udko kurczaka z surowka, albo jajka na twardo :D

dzieki nienormalna.. hmm...to ja to sobie zrobie jutro... a na kolacje? jejku.. hmm...moze marchewka,jablko... nienormalna...mam arbuza w domu... on chyba nie jest wysokokaloryczny co?

nie arbuz ma bardzo malo kalorii:D ja to uwielbiam arbuzy :) ale na kolacje arbuz to za malo, bo to prawie sama wda jest;) na kolacje moze salatke owocowa zrobie:D albo zjem serek homogenizowany lub kanapke z chlebka ziarnistego z chuda szynka:)

nioe no samego arbuza bym nie zjadla... wyskocze chyba kupic chlebek ziarnisty i twarozek... na jutrzejsze sniadanko... a na kolacje...salatka owocowa...cos jeszcze dokupie z owocow..pozdrowionka!

ja sie wlasnie poddja epracy umyslowej, zajrze po obiedzie i napisze co bylo:)

polecam wam dziewczyny diete joy!! ja raz bylam 3 dni na glodowce.. i a innych dietach ..ale niewiem czy to zbiego okoliznosci mojego organizmu czy co.. ale od wczoraj ubylo mi 1.7 kg najwiecej ile kiedykkolwik stracilam w 1 dzien jestem zachwycona ta dieta!!! polecam i nie chodzilam prawie glodna wiadomo troszke mialm neidosty ale dal sie zniesc:)

marcelinka...a coz to za dieta?

żaden lekarz!!! bzdura!!

dieta nowojorska i rozklad jedzenia byl dodany do joya jest tu topic na kafeterii:)

i juz po objedzie godzinka minela... rybka z fasolka.....ale jeszcze wciagnelam musli z jogurtem!:) nie wytrzymalam! ale i jeszcze cos powiem... przed wczoraj w nocy sie wazylam... dzis (przed chwilka) wchodze na wage(bo rowniez nie moglam wytrzymac),,,patrze... 1,5 KG MNIEJJJJ!-bez rzadnej sciemy!(ale jestem przy kosci-chyba dlatego) 1,5dnia dopiero minelo! obym wytrzymala...

na obiad byly 2 jajka na twardo+kromka chleba razowego+surowka z kapusty pekinskiej na deser byla 1/4 grapefruita :)

Słoneczko no to super teraz masz motywacje:D