jak czesto chodzilyscie na poczatku ciazy

do toalety na siusiu? - czesto to znaczy jak- co pol godziny, co 15 minut, co godzina?

hallo?

dzieki okokokoko myslalam, ze moze jednak ktos zwrocil na to uwage.

ja na początku chodziłam bardzo często, średnio co pół godzinki:)

dzieki baderka za wpis

na poczatku ciązy latałam co godzinę:) w drugim trymestrze rzadziej w trzecim , szczegolnie w nocy wstawalam na siusiu co godzinke......

i dodam jeszcze, że był to jeden z pierwszych podejrzanych objawów, jeszcze przed terminem @...zwróciłam na to uwagę, bo normalnie w ciągu dnia chodziłam w pracy do toalety góra dwa razy, a wtedy latałam jak kot z pęcherzem:)

:)

To fakt u mnie też, jeszcze nie wiedziałam o ciąży a nie mogłam wytrzymać 2 godzin bez pójścia do ubikacji. A wcześniej chodziłam bardzo rzadko. Tyle, że ja na to nie zwróciłam uwagi :)

Ja tez biegam często do toalety ... prawie zaczynam II trymestr i mam tak od początku. Poza tym w nocy NIGDY nie wstawałam \"siusiu\" :D a teraz 2,3 razy MUSZĘ wstac :)

karolinka- zauwazylas moze w jakich odstepach czasu?

nie zauważyłam częstszego chodzenia do toalety. Dopiero później jak rozrośnięta macica naciskała na pęcherz

Hehe.. wiesz co - różnie. Trudno powiedziec. Czasami mam tak, że AŻ godzine, a nawet ponad nie siusiam... a czasami mam tak, że dopiero co sie wysiusiam... wezme łyka, dwa czegoś do picia... i znów musze iśc siusiac... i wcale nie dwie kropelki tylko Normalnie :D hehehe sorry za dosłownośc :)

dzieki Karolinka

Czesc dziewczynki ..jestem troche zmartwiona....zrobilam test 2 dni temu ..wyszlo ze jestem w ciazy...dzisiaj jest 31...dzien cyklu...po poludniu...widzialam krew....ale to nie byla czysta..krew...kolor ciemny czerwony i zauwazylam to w toalecie jak zrobilam siusiu....a dodam ze mniej wiecej co 15..albo co pol godziny jestem w toalecie....przerazilaam sie troche...i po tym jak to zobaczylam ....znowu zrobilam test...i znowu wyszlo ze jestem w ciazy....wiec nie rozumiem...skad ta krew...a moze to nie krew... prosze o pomoc bardzo prosze

moze to sa te plamienia w ciazy?..ja niestety ci nie odpowiem bo w ciazy nie jestem..chyba ;)

dziekuje za odpowiedz...dziewczynki...mamusie.....prosze o pomoc....