Czy to juz definitywny koniec????

Mam od 2 lat chłopaka. Bardzo go Kocham ale ostatnimi czasy nie mogę się z nim dogadać. Od kilku miesięcy cos między nami zaczęło się psuć. On jest bardzo wulgarny, niemiły, agresywny, nigdy nie ma dla mnie czsu, woli spotykać się z kolegami, grać na komputerze lub przebywać z jakimiś dziewczynami niż poświęcić mi troszkę czasu. Ja natomiast mu nadskakuje, staram się to wszystko posklejać lecz na marne. Nie wiem co mama zrobić, nie chce go stracic. Słyszałam również pogłoski, że on ma inną dziewczynę, nie wiem czy to prawda, nawet nie mam pojęcia jak to sprawdzić. On coś ukrywa i nie jest ze mną do końca szczery- tego jestem pewna. Czy może na nasze relacje miec wpływ moja zazdrość. Co mam zrobić???? Czy to naprawdę już koniec????

lepiej zmień obiekt zainteresowań.

Wesz powinnas pokrecic sie wsrud jego ziomkuw zeby dowiedziec sie czegos o tej dziewczynie, na razie nie postepuj tak szybko, zasatnuw sie czy wart to niszczyc, morze on ma jakies problemy o kturych boi sie z toba pogadac, nie martw sie wrzysdko sie ulorzy

nie przywiązuj do niego wagi jeżeli nie zalezy mu na tobie tylko na kompie, kumplach i panienkach to sobie odpusc nie warto sie meczyc i zadreczac

Zapytaj o tą dziewczynę wprost i nie narzucaj się:) Może po prostu potrzebuje troszkę oddechu?

przestan mu nadskakiwac bo mozna sobie tym zaszkodzi jeszcze bardziej. poczekaj co bedzie dalej. moze on juz nie chce byc z toba ale nie wie jak ci to powiedziec

Spierdalaj i przestań nudzić - jeztes zjebany, dziewczyna ma powazny problem aty cos pierdolisz o jakiejs prowokacji powinienes sie zastanowic co ty tak wlasciwi pieprzysz i lepije zebys jej cos doradzil a nie tylko cos pierdoli a co do ciebie to powiem ci ze jestes w nie latwej sytuacji moze powinnas odczekac i zobaczyc co z tego wyniknie zespol sumptuastic- the best a szczegolnie nuta - Zanim zaśniesz :)

dziewczyno skoro on cos sciemnia na boku i cos kreci to ty daj sobie z nim spokuj po co ci taki chlopak, znajdz sobie kogos kto cie doceni a nie bedzie toba pomiatal, ja na twoim miejscu bym z nim zerwal i powiedzial mu ze to na jego wlasne zyczenie

popieram wypowiedz -pamparam moze ten chlopak bois sie przyznac ze to juz koniec i ze juz nie chce dlaej z toba byc, powinnas z nim szczerze pogadac a jezeli jego nie bedzie stac na sczerosc to daj sobie z nim spokuj albo odczekaj az sam ci powie calą prawde w koncu kiedys bedzie musial to zrobic

z tego co piszesz on cie nie kocha i nie wie jak ci to powiedziec powinnas nie dac sie tak traktowac poprostu z nim zerwij nie pacz na jego uczcia badz poprostu egoistka