Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elebele

jak przestać być wybredną w wyborze facetów?

Polecane posty

Gość elebele

zawsze cos mi przeszkadza;/ Naprawde jak sie zakocham to nic mi nie bedzie przeszkadzało? Zakochani, wypowiedzcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przestawaj! Ja tez byłam wybredna i o znalazłam (no teraz już nie jesteśmy razem ale to inna historia) Pomimo iz miał jakieś wady, ale tak go kochalam ( i kocham ;/) że mi wcale nie przeszkadzały. A nawet ich nie dostrzegaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sraka ptaka TAA WEŹMIE PIERWSZEGO LEPSZEGO I CO? chooj, bo sie ani nie zakocha, tylko coraz bardziej bedzie sie chciało rzygac na jego widok, ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
kiedys mogłam byc z kolesiami którzy mieli jakies wady, a teraz nie umiem;/ mam juz 20 lat i czekam na tego jedynego, tylko sie zastanawiam czy jak go spotkam to rozpoznam napewno ze to on;/ MaM POWODZENIE U CHŁOPAKÓW, NIE POWIEM, ale zaden nie ma tego czegos w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
bo chce w koncu kogos sobie znalezc, bycie samotną gdzie praktycznie wszyscy na okolo są z kims jest naprawde trudne;/ Może moja wybredność jest jakas chora? Dodam ze kiedys sie bardzo zawiodłam i moze dlatego teraz tak przebieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeh wiesz co? nie jesteś sama .. moje przyjaciółki też mają facetów, jedna wychodzi za mąż a ja jestem sama i już nie ma jak kiedys.. wspolne wypady na zakupy, piwkoo one teraz mają juz kim sie zajac, ajc szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem wybredna, i badzo dobrze Kochana nie przestawaj, nie bierz byle kogo, miej zasady, znajdziesz ksiecia z bajkyyy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
własnie tez mi przykro ze moje mają;/ jak sa jakies spotkania to w wikeszosci w 3;/ i czuje sie jak trzecie koło u skutera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem tak strasznie wybredna ze jak sie spotkam z facetem a on np. ma brzydkie buty odrazy dyskfalifikacja. :D to źle?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak znajdziesz tego właściwego przestaniesz być wybredna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak znajdziesz tego właściwego przestaniesz być wybredna " - kiedy to nastąpi ? (kiedy ja znajdę ???)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
ja też :D Pocieszyłyscie mnie ze nie jestem sama :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T5z
to zalezy, w jakim stopniu jestes wybredna. Wymagania trzeba miec, ale trzeba znac umiar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowizorka
Ja jak mialam wlasnie 20 -21 lat to przechodzilam okres najwiekszej wybrednosci. Potrafilo mnie zrazic i obrzydzic byle co np pieprzyk czy bruzda na brwi. Odieralam to jako znak ze po prostu nie jestem gotowa na zaden zwiazek. Potem z czasem zlagodnialam. Moj wybranek fizycznie tez nie jest idealem ale dla mnie jest po prostu cuuudny:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
wydaje mi sie ze ja umiar znam... chociaz jak przyjdzie co do czego...;/ Np jak facet jest brzydki ale ma super charakter to se mysle ze mogłabym z takim byc, ale jak on juz sie zbliza i chce nawiazac jakas blizsza znajomosc to mi sie rzygac chce:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T5z
o, wlasnie chodzi mi o to, co napisala Prowizorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badz wybredna, ale sie spiesz. Bo na razie masz powodzenie, ale zbrzydniesz i bedzie klapa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
właśnie;/ jsak zbrzedne to kicha bedzie;/ a tym bardziej ze jestem... dziewica i swoje potrzeby tez juz zaczynam odczuwac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxvcx
dziewica powiadasz? to chodz malenka, skocz na mojego benka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
daruj se;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sraka ptaka napisałas to szaro na białym jak już coś :) Kiedy to nastąpi, a nie wiem.. spytaj sie przeznaczenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxvcx
nie se, a sobie. jestem twoim ksieciem z bajki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz byc wybredna bo przeciez oddajesz komus wszystko co masz, cala siebie :) nie oddawaj tego z bezcen albo ponizej wartosci :) z drugiej strony jest wybrzydzanie i wybrzydzanie. ja wybrzydzam jesli chodzi o cechy charakteru, osobowosc i wyglad zewnetrzny. natomiast brzydkie buty by mnie nie zrazily bo mozna kupic inne a spotkalam wielu ludzi z pasjami, ktorym kompletnie nie przeszkadzaly dwie rozne skarpetki ;) takie rzeczy mozna poprawic badz zadbac o nie. nie zmienisz np. faktu, ze ktos jest malostkowy czy chorobliwie zazdrosny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elebele
a wy tez tak macie ze jak widzicie chłoapaka którego znacie i który sie wam podoba i wy sie jemu podobacie to macie ochote uciec? oczywiscie w tej poczatkowej fazie znajomosci. Bo ja mam;/ 2 razy uciekłam a pozniej udawałam ze nie widziałam i ze nie słyszałam telefonu jak dzwonił 10 razy;/ Serce mi wtedy bije tak mocno i w ogole boje sie ze sie zbłaźnie;/ VCzy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tozmiar
pytanie, czy autorka ma cos do zaoferowania facetowi, procz swojej urody (jesli nawet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×