RYŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻ

Czy jedżąc ryż codziennie przybiore na masie ? bo slyszalem ze ryz jest na mase dobry...;)

Mój znajomy jadł ryż jak chodził na siłownię, potem jakieś odżywki jadł (białko czy coś takiego) :) przybrał na wadzę, nie w tkance tłuszczowej ale mięśniowej ;)

a jumper chce tylko sie obzerac ;P

ale może jemu o to chodzi :P

ryż, makaron ...jasne że przybierzesz ale musisz ćwiczyc bo to sa weglowodany i inaczej ci pojdzie w fecik.

dawno sie tak nie usmialam :))

a czemu ?:D

mój mąz cwiczy wyczynowo i je codziennie 3 razy ryz lub makaron, poza tym cala mase miesa itp unikaj pieczywa slodyczy :)

jasne !!! nie widziesz, ze azjaci sa taaacy masywni ??? a ryz to u nich podstawa diety ;P

ryż jest węglowodanem -- czyli daje energię -- dlatego jedzą go Ci co chodzą na siłownię pomóc masę pomagają aminokwasy zawarte w białku, czyli w mięsie są specjalne fora dla kulturystów, gdzie pisze jak właściwie jeść chyba że po prostu chcesz przytyć: to wtedy musisz mieszać węglowodany z tłuszczami: ryż lub makaron z tłustym sosem, ciasta, pizza (ogólnie dużo sera żółtego)

;[[[ a ja jem ryz np zamiast ziemniakow i staram sie go jesc duzo, bo slyszalam, ze od niego sie nie tyje ;/ bo chce schudnac ;[ czyli jak sie odchudzam to nie moge jesc ryzu ;[ to co ja teraz jesc bede ... ;s

Jak czytam wypociny lasek, ktore pisza, ze od ryzu sie tyje, to po prostu rece mi opadaja:O Gdyby waszym jedynym grzechem bylo jedzenie ryzu, makaronu i ziemniakow, to nigdy nie musialybyscie sie odchudzac, bo bylybyscie szczuple.

nie napisalam ze od ryżu się tyje, tylko od mieszania go z tłustymi sosami, to samo z ziemniakami, czy makaronem.....

up

przez 3 lata jadłem ryż ,makaron prawie wogle ziemniaków jak już to było to święto(za dużo roboty) i nic nie przytyłem a potrafiłem zjeść dużo aż czasem nie mogłem piwa zmieścić,a jadłem różnie 17 20 24 z sosami ociekającymi tłuszczem .Po ty zmieniłem dietę na typowo polską czyli zupy pożywne jak cholera schabowe mielone a to wszystko z ziemniakami i co po pół roku ważyłem 25 kilo więcej ,a pracowałem fizycznie czyli miałem gdzie to zrzucić a jednak teraz znów nie jem pyrów i narazie udało mi sie zrzucić 10 kilo. Bilans wzrost 194 wyściowa waga 95 kg po pół roku 120 kg podsumowanie żeby tak sie zdewastować trzeba wyrabiać normę min. 3-4 piwa dziennie bez upijania sie max 6-7 bez ruchu i dużo jeść .