Max przegięcie faceta...

Dotąd uważałam mojego już ex faceta za człowieka dojrzałego, odpowiedzialnego i odważnego. Jednakże dzisiejsza sytuacja dość konkretnie zweryfikowała moje zdanie na jego temat. Otóż mój ex luby postanowił ze mną zerwać...I okazał się tak wspaniałym człowiekiem, że zrobił to przez gadu gadu...Początkowy płacz zmienił się w histeryczny śmiech i żal, że z takim człowiekiem spędziłam dość długi okres czasu... Ludzie powiedzcie mi, czy tylko ja uważam zrywanie przez gadu za szczyt głupoty, tchórzostwa, debilizmu i kretyństwa???

Tak jest lepiej. Chciałabyś z nim dyskutować ? Po co ? O czym ?

Rosalinda ale takie rzeczy sie w twarz załatwia:O

Ja uważam, że to kretyństwo. Widocznie facet nie był Ciebie wart, okazał się po prostu dzieciakiem. Nie zaprzątaj sobie nim głowy. Życzę szczęścia w następnym związku.

Ja nie wiem czy bym chciała usłyszeć w twarz .. lepiej sms i więcej nie oglądać na oczy.

moim zdaniem zrywanie przez gg, telefon czy smsy to brak szacunku dla drugiej osoby. bo co? bo jemu tak latwiej i wygodniej? pfiii powinien miec odwage przyjsc i powiedziec to prosto w twarz, tak jak sie to robi

Jestem tego samego zdania... Facet zachował się jak kawał chuja i nic więcej. Pokazał swoje prawdziwe oblicze i w takim wypadku ch* mu w d* jak wlezie i całuski na dowidzenia!!!

nie stało mu odwagi cywilnej ... :-O

dziwne... ja z moim ex klocilamsie regularnie..dla sportu wiec zdarzalo sie na gg ... po pol godzinie nam przechodzilo ale jesli to perwszy raz..nie jakas klotnia ostra to faktycznie nie na miejscu

Ja osobiście do tej pory nie mogę wyjść z podziwu. Normalnie nie sądziłam, że człowiek może aż tak potraktować jakby nie było bliską mu osobę. Max brak szacunku dla drugiego człowieka. A co do kwestii, że lepiej przeczytać to w smsie... No cóż... Ja wolę mieć wszystko czarno na białym i żadne środki komunikacji nie zastąpią rozmowy i konkretnego zakończenia np związku. To jest dziecinada. Kłócić się można przez gg lub smsy, ale nie kończyć jakiś etap w życiu.

Kocham Cie - tak łatwo powiedziec, wielu facetow mowi todepczac te slowa......... z czasem bedziesz pukala sie w czolo przypominajac sobie o zwiazku z kims takim.......... no chyba ze zlamał noge albo mial zamiar popelnic samobojstwo zaraz po rozmowe na gadu to jeszcze by go jakos usprawiedliwilo. zemna tez kiedys ktos zerwał w podobny sposob... (nastepnego dnia po moim pierwszym razie -naszym-) ehh Smsem.. a tak go wtedy kochalam, teraz na niego sikam

chociaz ci powiedzial :P moj poprzedni po 3 miechach przypomnial sobie ze ma dziewczne :o

tylko nie piszcie ze pewnie bylam beznadziejna w lozku :) - moze i bylam a to nie oto chodzi.... upokorzyl mnie i zranił wystarczyl nastepny dzien by nagle mu sie odmienilo - reset - Hehy..

czasem wychodzi taka fajna minka jak sie kliknie dwukropek i / ale czemu mi nie wychodzi wrrr ? :/

Do DlaczegoNie Wierzyć: po 3 miesiącach??? Może miał jakąś amnezję czy cuś??? A tak ogólnie to powiem, że już teraz zaczęłam się zastanawiać jakim on naprawdę jest człowiekiem... W związku pięknie ładnie, a koniec fatalny... Najlepsze jest to, że jako przyczynę zerwania podał: że jestem niepewna, tzn że mogę zajść zbyt łatwo w ciążę... Raz się zdarzyło, że były obawy, że mogę być w ciązy, ale to było dobry okres czasu temu.... A tu teraz potraktował to jako ostatnie posunięcie na szachownicy...

faceci to idioci oczywiscie nie wszyscy jaki tchórz nie ma odwagi ci tego powiedziec pokazał w temn sposób jaki jest nie odpowiedzialny

Do emilkae: typowy objaw typowego szarego samca...w swoim i tylko swoim mniemaniu zdobywcy...

moge tu wtrącic swoj problem bo juz sama nie wiem co myslec na ten temat

Jeżeli ktoś się z kims bzyka to raczej z tego pszółki nie wychodzą... Ten facet mnie poraził :P Jego debilizm przerósł granice ustanowione przez ustawę. Debilizm do potęgi n-tej. :P

mika dawaj

otórz miała dzisiaj miejsce taka sytuacja mówie mojemu facetowi( a dodam ze jestesmy krótko ze sobą) ze ide juz spac bo jestem zmeczona po spotkaniu z nim a on do mnie taki tekt czy zadowolona chociaż jestem a ja ze tak i dlaczego pyta a on ze warto wiedziec i ze się cieszy bo jemu tez jest dobrze ze mną i ja do niego wic mnie to cieszy ze sie pyasz bo to znaczy ze ci troche zależy na mnie a on na to nio a ja jasne a on troche... hehehehe spoko ( przyznam ze nie wiem juz czy pisał powaznie czy co ) i mu napisałam z tym ostatnim to żartowałam po czym on mi na to ja tez ..................... wkurzyłam się napisałam pa i wyłączyłam gg boze i co ja mam teraz myslec???? pomocy

jaki błąd z nerwów na wstepie przepraszam ale nie wiem co mam myslec po tej rozmowie z nim

pzreczytalam to co napisalam ale musze ejszcze raz bo troche chaotycznie:D:D

to co napisalaś* sorki tez blad... :P

chaotycznie wiem ale to pod wpływem emocji wybacz

nie przejmuj....................................się gadajcie otym w cztery oczka zebys widziala jego mine

Zwykłe droczenie się... Na to mi to wygląda.... Ot męska natura...Byleby nie pokazać jak to im zależy, lepiej obrócić to w żart :) ach Ci faceci :D

zaloze moze jakies forum bo tu mi tak obco :P Pa

kobitka ze wschodu troche mnie uspokoiłas bo wiesz to jest nasz początek a ja wbrew sobie zaczełam się angażowac i dzis w delikatny sposób chciałam się dowiedziec czy mu zależy na mnie

emilkae to daj znac ze masz forum to cie tam odwiedze :)