Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MagdalenaX

nie chce się żenić?

Polecane posty

W czercw 2007r. mój facet mi się oświadczył. Wszytsko super, pieknie, pierścionek, kwiaty, kolacja itd. Zaskoczył mnie, bo zawsze powtarzał, ze slub mu do nizcego potrzebny nie jest, że to tylko papier, a on może mi wkażdej chwili przysiąc, że mnie nie opusci aż do śmeirci. Rozmawialismy potem o przyszłosci tego wieczora, mówiliśmy, że chcielibysmy żeby to był skromny slub, najlepiej w przyszłym roku, bez szumu i tłumów, a potem temat ten umarł śmeircią naturalną. Kilka miesiecy później zaczęłam mu o to wiercić dziurę w brzuchu, żeby powiedziec o tym jego i moim rodzicom. Zgodził się. Powiedzielismy w świeta Bożego Narodzenia. Potem temat ten znowu zniknął z eteru i za każdym razem kiedy go o to pytam, wykręca się. Jest prawie połowa tego roku,a żadnych ślubnych planów nie mamy. Jak go o to pytam to mnie zbywa. Powiedział jednak ostatnio, że jego mama go o to pytała i powiedział jej, że najpierw się urządzimy a potem pomyślimy o ślubie.Dodam, że propozycję wspólnego zamieszkania złożył mi przed ślubem. Były jednak pewne komplikacje i urządzamy się dopiero oid niedawna. ale zastanawiam się, bo zcasem mam wrażenie, że on rzucił słowa na wiatr i teraz żałuje, że się ośwaidczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym doradzała Ci jednak porozmawiać z nim o tym co czujesz. Faceci myslą inaczej niż my kobiebty. Nawet gdy ci sie przyzna ze nie chce si e żenić chyba warto to wiedziec.Zreszta my kobiety lubimy wyolbrzymiać całą sprawę, zreszta zobaczyc jak dziewczyny bedą ci odpisywała każda inaczej na swój sposób. Ja doradzam rozmowę z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że ja wielokrotnie próbowałam z nim o tym porozmawiać i to nic nie dało. Twierdzi, że się nie rozmyślił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudna sprawa:( Ale powiedzial o slubie swoim rodzicom, tak więc raczej chce się żenic. Jestem ciekawa czy jego mama rozmawiała z Tobą na temat kiedy planujecie ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_26
znam bardzo wiele takich par, facet sie oswiadcza a potem odwleka slub, oni sie boja zaobraczkowania. A juz najgorsze co moze byc to zareczyny i nikt nie wyznacza daty slubu, no i mlodzi sobie tak chodza kilka lat zareczeni nie wiadomo po co, a potem sie rozstaja. Dla mnie zareczyny = slub, a nie zabawa w narzeczeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie była podobna sytuacja. Moj chlopak powiedzial mi podczas ogolnej rozmowy na temat slubow, wpsolnego mieszkania przed slubem i takich rzeczy, ze najchetniej juz by sie ze mna zareczyl , pozniej podpytywal czy wyjde za niego tak pol zartem pol serio, powiedzialam ze tak i nawet sie dopytywal jaka bizuterie lubie. Ale pozniej temat przestal istniec. Faceci nie lubia rozmawiac o takich rzeczach, w koncu nie wytrzymalam i zaczelam podpytywac czy chce mi sie tak oficjalnie oswiadczyc i czy sie rozmyslil... w miedzyczasie zamieszkalismy razem wiec z jednej strony to potwierdzilo jego powazne zamiary ale z drugiej moze jak mnie poznal lepiej to sie rozmyslil... ;) ale on uznal ze jak bedzie miec pieniadze na pierscionek i upora sie z brakiem pracy to sie zareczymy. ostatnio gdy znowu nawiazalam do tego tematu (bo ma juz prace) to przyparty do muru powiedzial ze oczywiscie ze sie chce ze mna ozenic i ze mam sobie wybic z glowy ze mu sie znudzilam przez wspolne mieszkanie ze jest wszystko fantastycznie i ze zajmie sie oswiadczynami w swoim czasie i mam to zostawic jemu... tak wiec widzisz droga autorko ze oni po prostu mysla zupelnie inaczej. mysle ze Twoj mezczyzna nie urzadzalby mieszkania z Toba gdyby jednak rozmyslil sie ze spedzenia z Toba reszty zycia. W kazdym razie moze rzeczywiscie nie spieszy mu sie do tego az tak bardzo jak Tobie. (wiem ze Ty pewnie zaczynasz sie martwic bo Ci powiedzial ze slub w 2008 roku). Datego jestem zdania zebys mu powiedziala ze martwisz sie bo slub mial byc w tym roku. Wiem ze faceci sa mistrzami ucinana tematow... moj ma tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_26
do dejzi "moj sie oswiedczyl,a slubu raczej w ogole nie planujemy,bo nie lubimy" to po co sie oswiadczyl???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 26 lat i bynajmniej nie jetsem ze wsi. Do ślubu mi się nie spieszy. Problemem nie jest to, że on się nie chce żenić tylko to, że jesli nie chce to niech mi o tym powie. Chodzi o konsekwencje swoich działań. Chcę wyjść za mąż za faceta, który naprawdę tego chce a nie kogoś kto się oświadcza a potem chowa głowę w piasek. Gdy mi się oświadczał to wiedziałam, że chcę kogoś takiego za męża, ale po roku "milczącego" narzeczeństwa nie chcę wychodzić za kogoś kto tego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz jak pieknie opisalas czego chcesz a czego nie?! to powiedz mu to dokladnie tak samo! Kobiety czesto dokonuja nadinterpretacji meskiego zachowania - ja tak robie wiec mysle ze inne tez. jak Ci powie ze chce to znaczy ze chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona_26
widocznie twoj facet chce najpierw troche pomieszkac z toba, sprawdzic sie, skoro razem nie mieszkaliscie to poczekaj jednak jeszcze troche z tym slubem.... tylko tez nie odwlekajcie tematu w nieskonczonosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My dziewczyny i faceci myslimy trochę inaczej i przez to jestesmy inni. On ci sie oświadczył i zamieszkaliscie razem i mu to wystarczy oczywiście narazie. Sam przecież mówił mamie że jak się urzadzice to potem bedzie slub. I to jest jakiś plan tego faceta. Zaś dziewczyny myslą inaczej mieszkam z nim jestem zareczona i co dalej. Dalczego nie planujemy slub, pewnie nie chce byc ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mu kiedys powiedziałam - a co ty mnie chcesz przetestować przed ślubem czy co? Twierdzi, że nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam coś odwrotnego z moim facetem. Na początku kiedy planowaliśmy byc razem od mówił mi że nigdy nie wezmie slubu kościelnego, iz uważa że to tylko papierek i takie tam.Troche powiem wam że się wystraszyłam, bo chciałabym mieć slub koscielny, białą sukienke itd. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. To on nalega na ślub kościelny. Kiedy powiem w zartach, po co nam ten ślub, to się gniewa i jest zły. Tak więc faceci są dziwni.Ale to dobrze że sie różnimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy w ogóle chcę wychodzić za mąż tak wam powiem. Nie znoszę wspołczesnych ślubów, a raczej wesel. Zastaw się a postaw się. Minimum stu gości, orkiestra, wolna knajpa za 2,5 roku, więc zapisy już teraz. ile to kasy idzie na zmarnowanie! A ilu gosci, których w życiu się nie widziało trzeba zaprosić bo tak wypada, albo się obrażą. Boję się tylko, że skoro mój facet oświadczył się i teraz żałuje, to co jeśli penewgo dnia rozmyśli się ze wspólnym zamieszkaniem, albo odwoła inne deklaracje? On ma bardzo postępowych rodziców, ja niestety nie. Moi nie chcą słyszeć o wspólnym mieszkaniu bez ślubu, bo "po co odwracać kolejnosć?". Tylko gdzie jest tak napisane, ze taka ma być kolejnosć? Generalnie w naszym społeczeństwie dominuje pogląd, iż prędzej się zaakceptuje wpdakę przedślubną, niż wspólne mieszkanie przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie bede miała wesela lecz przyjęcie weselne, czyli obiat i ciasta. Bedzie to wszystko w wykwintnej restauracji. Nie organizowalismy wesela, gdyz ja jestem temu przeciwna.To jest nasz dzien i organizujemy go tak jak my chemy. A po przyjeciu wyjezdzamy w podroz poslubna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha213
dlatego faceci nie chcą się żenić "Będzie zwykłe przyjęcie, bo ja tak postanowiłam" -właśnie dlatego... faceci nie chcą być głową rodziny sterowaną przez kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzić to można
lodówkę albo pralkę czy działa a nie ludzi :O jak przedmioty jakieś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×