Zakochałam sie w dużo dużo starszym... z wzajemnością !

Jestem w podobnej sytuacji. Zakochałam się ... ja mam 17 lat a on 42.... ;/ wiem że to duuża różnica ale my i tak będziemy razem bo wiem i jestem tego pewna ze on mnie kocha. daje mi to do zrozumienia jak bardzo mu zalezy na mnie... kocham go!!!

ja tez tak miałam i kiedy poszliśmy do łóżka nic nie wychodziło ..taka pełna improwizacja z jego strony. musiałam sie duzo nastarać żeby coś wstało - niestety wiek :( ...jesteśmy nadal przyjacółmi . ale nie wyjdz za takiego za mąż bo będziesz później tylko opiekunką

Dziewczyny radze dobrze, lepiej znajdźcie sobie kogoś max 6 lat starszego, teraz Wam sie wydaje ze jest ok, a z a pare lat:O On stary, Ty młoda... Zreszta zobaczysz jak sie z nim przespisz, możliwe, ze jestes tylko kolejną do łózka i po tym Cię zostawi, taki scenraiusz też może być. Powodzenia!

mojego"staruszka Krzysia ciagle zostawiają...chyba własnie dlatego ze trafia na mądre dziewczyny.. a on przystojny ..inteligentny i twierdzi że minimum naście lat młodsza mu się należy - nie dajcie się dziewczyny!! ja ciągle go miło wspominam -potrafi zakręcic w głowie

jak tak to wszystko czytam to juz tez sama nie wiem ja mam w tym roku20 lat i jestem z facetem o 10 lat i jestem z nim juz prawie rok. ale w moim przypadku jest tak ze obydwoje nie mozemy zyc bez siebie tez z nim sypiam i jest nam dobrze jednak ta różnica wieku przeszkadza moim rodzicom i nie zgadzaja sie na nasz zwiazek jestem załamana i on tez stwierdził ze mógłby zrezygnowac ze mnie tylko dlatego ze nie chciałby skłocic mnie z rodzicami i sama teraz niewiem boli mne to bardzo poradzcie

To dziwne że większość z was krytykuje autora tego tematu... Skoro coś do niego czuje, widocznie można by było spróbowac a nóż coś z tego poważnego wyjdzie... Może akurat to z nim znajdzie szczęście... Ja Ci powiem tylko tyle nigdy sie nie poddawaj!! kożystakj z życia i kochaj ludzi dookoła.. I jeśli kogoś kochasz to mów to prosto z mostu nawet jesli jestes kobieta i nie wypada ;] mów co myslisz bo może być już później za późno :( całuje i pozdrawiam! chętnie odpisze na wiadomości :*:* :**

kurwa stary temat a one siedza i podniecaja sie jakby palcowe sobie strzelaly

Komuś zależy by dostać porade a ty tak sie odnosz..?? nie poważny człowiek z ciebie ! trochę szacunku

wzajemnosci z mlodszym mialabys sie czym chwalic. A tak wspolczujemy

sory ale nie ja jestem twórca tego tematu wiec nie potrzebuje wspolczucia.... szkoda ze nie chcecie pomoc tej dziewczynie... moze to dla niej wazne...

poznałam swojego meża jak miałam 17 lat on był 18 lat starszy:)Po rozwodzie,dzieci nie miał.Pobraliśmy się jak skonczyłam studia:) Upewnij się tylko czy aby gdzieś w domu nie czeka na tego pana żona:)

To nie musi sie tak zkończyć ze razem nie bd :) wkońcu ' miłość o wiek nie pyta sie przychodzi nie proszona ' ja na twoim miejscu była bym z nim po mimo tego ze jest po miedzy wami taka różnićą wieku :) :*****

Wraca facet do domu, patrzy a tam jego kobieta się pakuje! Zdziwiony pyta: - Co ty robisz? - Wyprowadzam się! - Dlaczego? - Bo jesteś pedofilem! - O! Mocne słowa jak na ośmiolatkę!

Jestem szczęśliwy! Właśnie urodziła się moja kobieta!

Radze zachowac ostroznosc. Przebiegly z niego typ.

mam blokade ... :D:D:D

do MAM TAK SAMO... ja w wieku 15 lat też poznałam faceta starszego o 17 lat i BARDZO się w nim zakochaam... :( spotykalam sie z nim przez ponad 2 lata ale niestety to bylo bardzo skomplikowane.. on miał corke i mieszkał z jej matka ale nie byli malżeństwem... niestety sie rozstalismy.. ja mam teraz prawie 21 lat i nadal o nim mysle i nie moge przestac, chociaz mam chłopaka z ktorym jestem 3 lata.. sczerze mowiac cierpie cholernie:( wiem ze moj zwiazek z nie nie ma przyszlosci itd. takze jezeli masz tak cierpiec jak ja to uwierz ze nie warto sie mieszac w cos takiego... dodam, że moj pierwszy raz był z nim i moze przez to ciagle o nim mysle..

do MAM TAK SAMO... ja w wieku 15 lat też poznałam faceta starszego o 17 lat i BARDZO się w nim zakochaam... :( spotykalam sie z nim przez ponad 2 lata ale niestety to bylo bardzo skomplikowane.. on miał corke i mieszkał z jej matka ale nie byli malżeństwem... niestety sie rozstalismy.. ja mam teraz prawie 21 lat i nadal o nim mysle i nie moge przestac, chociaz mam chłopaka z ktorym jestem 3 lata.. sczerze mowiac cierpie cholernie:( wiem ze moj zwiazek z nie nie ma przyszlosci itd. takze jezeli masz tak cierpiec jak ja to uwierz ze nie warto sie mieszac w cos takiego... dodam, że moj pierwszy raz był z nim i moze przez to ciagle o nim mysle..

Mój mężczyzna jest 10 lat starszy, jesteśmy już prawie 8 lat ze sobą. Ktoś zada pytanie czy bym go zamieniła na młodszy model ? Nie :)