co zrobić zeby być razem?

podoba mi się pewien chłopak, ja jemu też tylko nie potrafimy się do siebie zbliżyć:( zadne z nas czeka na krok tej drugiej osoby. spotykamy sie na uczelni, on rzadko przychodzi, ciągle się mijamy. ja próbowałam do niego dzisiaj zagadać ale jakoś za dużo nie gadaliśmy, może przez to że ciągle ktoś nam przeskadza, wtrąca się. wszyscy są tacy wścibscy, szukają sensacji i chyba to nas peszy. co ja mam zrobić, jak się do niego zliżyć, jak go rozkręcić do działania?

Poproś go żeby Ci w czymś pomógł :))

wymysli. jak mu naprawde zalezy....

ja wiem,że on chciałby coś więcj ale jak ja nie zrobie tego pierwszego kroku to on też nie:( czyli jak uważacie-olać go czy zaczać działać?

działaj, żebyś nie żałowała jak ja ;)

"ja wiem,że on chciałby coś więcj ale jak ja nie zrobie tego pierwszego kroku to on też nie" :o w takim razie chyba mu sie az tak bardzo nie podobasz???