Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmhmhmhmhm

SEPSA w szkole

Polecane posty

Gość hmhmhmhmhm

Ostatnio zmarła jedna z uczennic, z którą moja córka chodzi do klasy. Diagnoza - Sepsa. Szkoła udaje, że nic sie nie stało, pomimo faktu, że do klasy z dziewczynką chodziło jeszcze prawie 30 uczniów. Poza tym do tej samej szkoły chodzi rodzeństwo owej dziewczynki. Jak myślicie, jaka decyzja jest najrozsądniejsza w takiej sytuacji? Nie puszczać dziecka do szkoły? Szczepić? Chryste nie wiem nic na temat tej choroby. Jakie jest ryzyko, że dziecko może się zarazić, że JUŻ się zaraziło??? Jestem przerazona. To wszystko stało się tak szybko, parę godzin i dziewczynki nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź z dzieckiem do przychodni i przedstaw o co chodzi. Napewno dostanie leki osłonowe i to załatwi sprawę. U nas w szkole tak było..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to straszne. Wyobrażam sobie co czujesz bo ostatnio u mojej córki w przedszkolu też były podejrzenia sepsy. ale okazało sie że jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhm
w przychodni mówisz? Otóż w tej przychodni (wiejskiej) stwierdzono, że dziecku nic nie jest. Rodzice jednak zawieźli ją do powiatowego szpitala, gdzie też lekarze skłaniali się ku temu, aby ją wypisać. Po paru godzinach stan dziecka pogorszył się tak bardzo, że zawieźli ją do szpitala wojewódzkiego. Tam zmarła. Boję się naszych lekarzy. Ostatnio podali kobiecie zastrzyk z lekiem na który ta była uczulona. Kobieta dostała wstrząsu i zmarła. Żadnej odpowiedzialności. To nie jest mała wieś, ale ludzie wolą nie zadzierać ze służbą zdrowia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ktora to szkoła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moją zaszczepiłam na pneumokoki i meningokoki.sepsa to nie jest choroba którą można się zarazić. można sie zarazic jakimiś zjadliwymi bakteriami i wirusami, kóre osłabiony organizm mogą doprowadzic do sepsy, ale nie muszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez moja na to zaszczepiłam Trzeba przestegac podstawowych zasad higieny i uczyc dzieci zeby jak to sie mowi niedawaly łyka obcym Moja choc ma dopiero 3 lata wie ze niedaje sie innym dzieciom.....tym bardziej jezeli sa chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×