wkur... mnie sąsiadka

wiem wiem wampiry emocjonalne itp. lubie psychologię, duzo tego czytam i właśnie rozumiem, co sie dzieje, ale musiałabym się po prostu od niej odciąć, a tego nie mam szans zrobić... chyba żebym się wyprowadziła, a to nie wchodzi w grę ale dziękuję za wszelkie rady :-) przynajmniej wiem, że nie przesadzam i taka sytuacja na pewno nie jest normalna

potrzeba by parę razy otworzył jej facet w ręczniku na biodrach ;-) trzymaj się,pa

:-) wtedy to by dopiero nie przestały się drzwi zamykać :-) ona chyba rzeczywiście potrzebuje kogoś ;-) dzięki, pa

olej ją

ja mam taka kumple w pracy -czepila sie mnie i nie moge sie jej pozbyc-to stara 33 letnia panna i gledzi jak piepsznieta

Moze nie otwieraj, a pozniej mow, ze mialas sluchawki na uszach, bralas, kapiel, mialas pilna rozmowe;) jak jej sie po kilku razach nie znudzi, to ...wspolczuje;):)

WIDAĆ PRAWDZIWA DZIEWICA KRYTYKI SIĘ NIE BOI:P.A TA SĄSIADKA KIEDY SIĘ URODZIŁA ?

co za różnica kiedy się urodziła, przeciez pisała ile ma lat, co ty z gwiazd chcesz jej czytać?

z doświadczenia wiem,że taka osoba odczepi się dopiero jak znajdzie sobie nową ofiarę:o nic nie działa,ani w prost,ani podchody żadne