Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna Kasia

Co zrobic z psem - od 2 dni ciagle zyga???

Polecane posty

Gość Smutna Kasia

Nie chce isc do weterynarza, bo to kosztuje. Znacie jakis domowy sposob za wymiotowanie - pies wymiotuje wszystko, ze zje, widac tez troche krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gregr
jak Ci szkoda kasy to niech zdechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to za pytane
do lekarza sie idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze zlapal
kleszcza, zobacz czy ma zolte oczy i uszy - oznaka ze watraba jest zaatakowana jesli to to, musi dostac zastrzyk inaczej zdechnie jutro albo za kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz isc do weterynarza
a narazie dawaj mu duzo przegotowaneh bardzo lekko osolonej wody do picia,zeby sie nie odwodnil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaraatoon
po czym on tak wymiouje? podejrzewasz cos i pamietaj dawaj mu wode najlepiej z glukoza a czy on ma apetyt czy nie i czy sam chce pic czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna Kasia
On ma zolte uszy, bo to zolty labrador, wody nie chce pic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 tygodnie
Ty to jakas zjebana jestes, to cud ze on zyje! to jakas prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany zobacz
czy ma bialka zolte !!!!! to wydalas kase na rasowego psa a na weterynarza juz szkoda?? kuzwa kochasz tego psa czy swoja kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaraatoon
szkoda gadac zal tylko pieska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz z nim do weterynarza
i nie zaluj kasy. Jak sie chcialo psa, to trzeba sie bylo liczyc z wydatkami!!! Twoj pies mogl sie czyms zatruc, moze faktycznie ma cos od kleszcza (a przy chorobach odkleszczowych to nie zarty), moze jadl ostatnio trawe? , opcji jest wiele. Jesli moj zaczyna wymiotowac (tez labrador) to wtedy dostaje suchy chleb, zeby mu nie obciazac zoladka, ale u niego akurat wynika to z faktu, ze ma oslabiony zoladek po lekach, ktore musial przyjmowac. No i nigdy nie trwa to u niego dluzej niz jeden dzien. Raczej nikt ci tu nie poradzi. Moze zadzwon chociaz do weterynarza i zapytaj co robic, jesli trafisz na jakiegos zyczliwego to cos poradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SNap
Kobiety sa straszne jak widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halek
Ty glupia popierdolona CIPO - wez go to wterrynarza i nie pierdol, ze nie masz kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do snapa
ale beznadzieja idac twoim tokiem myslenia mezczyzni sa beznadziejni bo hitlr pol europy wymordowal:o skad taka ciemnota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety ze zwierzetami trzeba dmuchac na zimne NIE WOLNO dopuscic do odwodnienia, jesli pies nie pije zaciska szczęki często to już koniec Zadzwon po radę chociaż, poproś ewentualnie o rozłożenie nalezności na raty... to zycie ZA KTORE JESTES ODPOWIEDZIALNA , niestety nie ma czegoś takiego jak brak pieniędzy w takiej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×