Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kafe Sonda

1000 PLN za studia techniczne.Co o tym sądzicie

Polecane posty

Gość Kafe Sonda

Tysiąc złotych miesięcznego stypendium motywacyjnego dostaną na start ci maturzyści, którzy wybiorą studia techniczne - zapowiada “Dziennik”. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce w ten sposób zachęcić absolwentów liceów i techników, by wybierali kierunki ścisłe - strategiczne z punktu widzenia gospodarki kraju.Do pomysłu z entuzjazmem podchodzą rektorzy politechnik. Zaś humaniści mówią o dyskryminacji ich dyscyplin. Stypendia motywacyjne, na razie jako program pilotażowy, będą wypłacane od najbliższego roku akademickiego. Otrzymają je już studenci pierwszego semestru. To duża nowość, bo stypendia naukowe wypłacane są dopiero od drugiego roku.Trwają konsultacje nad tzw. kierunkami zamawianymi, czyli strategicznymi z punktu widzenia gospodarki kraju. Zostaną wybrane spośród trzech dyscyplin obejmujących przedmioty ścisłe, przyrodnicze i techniczne - wyjaśnia Katarzyna Dziedzik, rzecznik resortu nauki. Dodaje, że będzie na nich studiować 3 tysiące osób, a połowa z nich zostanie objęta systemem stypendiów motywacyjnych. Kryterium będzie konkurs świadectw maturalnych. Po roku studenci będą weryfikowani pod kątem wyników w nauce, mogą więc stracić pieniądze na rzecz tych, którzy uczą się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umga
Ze to bzdura i kolejne marnotrawne wydawanie pieniedzy podatnikow. Mam wielu znajomych po polibudzie, to tylko czesc pracuje w zawodzie. Reszta albo na budowie, albo za granica. Jakie korzysci bedzie mialo z tego panstwo? Zadnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Socjalizm wiecznie żywy
To jest wlasnie przyklad, bohaterskiej wlaki postkomuszej biurokracji z problemami, ktore sama wczesniej stworzyla. Dzieki redystrubucji pieniedzy z preznych przedsiebiorstw, do tych ktore podobaja sie urzedasom ludziom przestalo sie chciec uczyc- i tak beda zarabiac kupe forsy (kierunki humanistyczne? nie oszukujmy sie- to niezbyt wymagajace studia- kiedys humanista musial umiec liczyc calki i rozniczki , dzis dobrze, jesli wie co to jest pierwiastek). Inna sprawa- jak rzad ma zamiar przewidywac jacy specjalisci beda potrzebni za 5 lat (tyle trwaja studia), skoro sami w najlepszy, wypadku dbaja o najblizsze 4 lata. Juz widze te rzesze bezrobotnych, ktorzy poszli na studia dotowane przez panstwo. Jeszcze inna sprawa- na dotowane kierunki nie pojda przeciez humanisci. Pojda na nie ludzie ktorzy poszli by na inne studia technieczne. Skutek: za piec lat bedzie brakowac innych specjalistow. Taki sposob poprawiania rynk uedukacji nic nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umga
Zreszta, o jakiej motywacji mowimy? Jesli ktos nie ma umyslu scislego, to i tak nie pojdzie do szkoly technicznej, mimo 1k zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale moze mi ktos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary belfer z Polibudy
Pracuję na uczelni. Jest coś w tym co piszecie dziewczyny. Ja już przerabiałem za swojego życie różnego rodzaju modę na studia: kiedyś medycyna, potem języki, informatyka, ekonomia. Dzisiaj to chyba będzie budownictwo. Nawet za socjalizmu nie trzeba było marchewki ze strony państwa, ani nawet bata. Górnictwo, hutnictwo - były stypendia płacone prze zakłady, pracy, mieszkania. Wiele było złego - ale w przypadku studiów było coś czego nie ma obecnie - kontaktu z gospodarką uczelni. I mechanizm przynajmniej na tyle działał, że specjalistów nie brakowało. Dzisiejsze studia to parodia - grupy po 30 osób, brak zaangażowania pracowników. Spętanie bzdurną biurokracją, albo ta “demokratyzacja”, gdzie studenci oceniają kompetencje pracowników (sic!), No i ta atmosfera marazmu. Selektywne dotowanie pachnie korupcją. Zaraz namnożą się specjalności w różnych szkołach z podkupionymi wykładowcami z innych uczelni, co to wpadną na zajęcia i pobiegną dalej. Ludzie, którzy aktualnie decydują o nauce lub studiach w Polsce nie mają: 1. bladego pojęcia jak wygląda codzienna praktyka funkcjonowania uczelni, 2. nie mają bladego pojęcia o rewolucji w systemach nauczania w szkolnictwie wyższym, jaka przetoczyła się po świecie, 3. nie kojarzą (często z uwagi na wiek) realiów świata XXI w. Reforma habilitacji ? super. Od lat środowisko wrzeszczy o różne rzeczy - likwidacja z punktu widzenia funkcjonowania uczelni bzdurnej ustawy o zamówieniach publicznych, wzrost nakładów a badania naukowe (a nie “granty”) i wiele innych. Kiedyś, parę lat temu był wzrost nakładów na naukę - może 5%, ale wtedy był 50% wzrost na daninę dla uczelni z 20% na 30 % marży! Ha ha czyli tyle ubyło na badania. Zresztą po co one, skoro mamy być robolami w tym całym porządku…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale moze mi ktos
wytłumaczyc czy te pieniadze dostaną wszyscy przyszli studenci politechnik czy tylko niektore kierunki, badz tylko uczniowie z najlepszymi swiadectwami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko wybrane kierunki
i z najlepszymi świadectwami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się podoba ten pomysł gdyż wybieram się na studia techniczne, mało popularne, a nóż 1000 zł będzie w mojej kieszeni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×