Co zrobic gdy zalezy mi na facecie ktory mnie juz nie chce?

Nic juz nie mozesz zrobic, tylko odejsc z godnoscią i nie ogladac sie za siebie

Jak najszybciej rozejrzec sie za takim, ktory bedzie Cie chcial;):)

jak mu zrobisz loda , to bedzie cie chciał

daj sobie spokój,o miłość nie można żebrać,na starą miłość najlepsza jest NOWA!!!pogoda i feremony na ulicy to Twoi sprzymierzeńcy,powodzenia. Na początek butelka wina i żałosny pełen wspomnień pijacki wieczór z przyjaciółką,a potem koniec i nowe życie!

łatwo wam mówic, jak ona jest zakochana to dopuki nie spadna jej klapki z oczu bedzie chciala go odyskac

tylko japrobuje tak 3 mc juz i nie moge zapomniec....zalosna syt

zasługujesz na faceta, który sam będzie o Ciebie zabiegał i będzie nosić Cię na rękach, nigdy nie zgadzaj się na związek, w którym ktoś będzie z Tobą z litości - to poniżające... Na pewno spotkasz kogoś, kto będzie wspaniały i cudowny i będzie Ciebie wart :) powodzenia :)

nie zebrac o milosc---> dzieki za te piekne slowa:) ...tyle ze ja juz stracilam nadzieje ze kogos znajde....

to znaczy że twój czas nadejdzie!a tak na marginesie,musisz kogoś mieć?po co na siłę?masz znajomych,przyjaciół jakąś ekipę na wspólny wypad?pewnie tak,po co Ci facet???jak ktoś zjawi się godny uwagi,to działaj nie szukaj!!!

to nie są tylko piękne słowa :) UWIERZ W TO :) spójrz w lustro i powiedz sobie: "Jestem wspaniała i zasługuję na wspaniałą miłość i związek, mój mężczyzna będzie nosić mnie na rękach i uszczęśliwiać mnie na każdym kroku, a ja będę dla niego Aniołem" :) Wiem, że jak się jest zakochanym to wtedy trudno jest odkochać się z dnia na dzień... to wymaga czasu, będzie Ci łatwiej, jeśli znajdziesz sobie dużo zajęć, zapisz się na tenisa albo na kurs wspinaczkowy, poznawaj ludzi, zdobywaj przyjaciół - zobaczysz że jeszcze będziesz szczęśliwa :)

szkoda cie:( szanuj sie dziewczyno;jak powiedzial ze cie nie chce to po co sie ponizac?!

ja juz nie mam nadziei na nic...moje zyciue nie ma sensu ...nigdy sie tak mocno sie zakochalam i zdolowalo mnie tez to ze oboje chccielismy byc ze soba i nic z tego nie wyszlo:(

on nie pow ze mnie nie che ale skoro jest z inna to tak mysle to logiczne

nic juz nie rob odejdz z glowa do gory.

1. Nie proś go o miłość. ;) 2. Znajdź sobie jak najwięcej zajęć. Zapisz się na aerobik, język hiszpański, w weekendy wychodź z koleżankami do klubów. Łatwiej o nim zapomnisz i zdobędziesz szansę na poznanie nowego chłopaka. 3. Staraj się o nim nie myśleć, bo przez to zamykasz się na nowe znajomości.

Mi się udało odzyskać nie tracąc twarzy. Trwało to dłuższy czas, ale warto było:) Nie mogłam o nim zapomnieć chociaż zajęć miałam sporo. Żadne aerobiki, książki, praca, hobby nie pomagało. Imprezy tylko pogarszały sytuację. Podobno czas leczy z miłości, choć też nie do końca - czytałam posty osób, które są już kilka lat po rozwodzie i nadal cierpią. No i klin..:) klinem próbuj, otwórz się na innych - może pomoże