rozdziewiczył mnie a teraz sie nie odzywa od 2 tygodni

mam 24 i nie chcialam juz byc dluzej dziewica a ze akurat poznalam pewnego faceta to z nim to zrobilam bo zreszta rzucil sie prawie na mnie juz na drugim spotkaniu jak przyszedł do domu najgorsze jest to ze ja w ogole nie krwawilam przy stosunku tylko po pozniej dopiero mialam krew na majtkach tak wiec on nie wiedzial ze bylam dziewica teraz tesknie za nim chociaz wcale nie zaluje ze z nim to zrobilam ale on sie nie odzywa teraz :-( pewno sobie pomyslal ze jakas latwa jestem :-(

a co ma sobie niby pomyśleć jak nie znasz faceta a jak się rzuca na drugim spotkaniu, to idziesz na całość. Ciekawe czy oprócz rozdziewiczenia jeszcze jakiegoś adidasa lub innej francy nie zostawił. Albo dzidziusia na dokładkę :-(

A na co liczyłaś?:o

coz bardzo mi sie spodobal ja mu chyba tez ale sama sie dziwilam ze co on taki napalony jest na sex moglam mu powiedziec ze to był moj pierwszy raz ale ja nie chcialam bo mi juz idzie 25 rok zycia ( skoncze na jesieni ) i jakos tak nie wiedzialam czy mu mowic czy nie bo by sobie moze pomyslal ze jakas dziwna ma swoje lata a dalej dziewica ale w sumie to moglam mu powiedziec moze inaczej by mnie potraktował

Olej gościa. Zrobil swoje to po co Ci on dalej potrzebny? Nie pisz, że go kochasz haha.

wyslij mu dwa zawiadomienia 1.ze wychodzisz za mąż 2.że zostanie ojcem

tylko w przeciagu 2 tygodni na sms odpisal ze pracuje w innym miescie teraz i nie ma czasu nie zaluje ze z nim to zrobilam ale troche tesknie za nim byl taki napalony na sex a teraz co ??

taka zycie mala...

ognia dziewic, bo to głupie baby bez praktyki, ani se porządnie nie poruchasz, a się pisda zaraz zakoch uje, a poszli won dziewice .....

Kobieto... Koleś dostał to co chciał i tyle. Myślisz, że jak już Cię bzyknął to automatycznie zakochał się??? Oj wątpię... Po prostu byłaś jedną z wielu...Teraz zostaje Ci już jedno: musisz o nim zapomnieć, albo żyć nadzieją, że może jednak się nawróci, co jest nierealne wręcz...

I dobrze zauważyłaś: był napalony na sex, ale nie na związek z Tobą.... A sex nie zawsze musi się wiązać ze związkiem, bo chyba tego po nim teraz oczekujesz... Aż żal, że niby dorosła dziewczyna, a myślenie 13latki...

Ale was wypuściłam w kanał, bo właśnie kończę 50 lat, ale z tą cnotą to prawda najprawdziwsza

aLeś gŁuPiA :o

sorki ale na drugim spotkaniu? pomyslalabym ze jestes latwa.skoro sie nie odzywa to widocznie sex mu tylko w glowie

poczekaj , jak mu sie zachce to zadzwoni :)

To ja już też teraz wiem:(

A jak odmówi się sexu? Choć się go bardzo chciało

No normalnie się zachował. Znalazł naiwną i chętną na seks - nie musiał długo czekać i tracić czasu na randki - w dodatku uległą i łatwą. Zaliczył, pojechał (co innego miasta), pewnie tam inną już bajeruje. A seks z Tobą pewnie nie był żadną rewelacją, więc nie ma do Ciebie sentymentu. :( Ale jak będzie przypadkiem w Twoim mieście, to na pewno się odezwie. No i znów będzie nalegał na seks. :P

powiem jedno jestes głopia a wiesz czemu bo zrobiłas to z pierwszym leprzym wiesz co by na to twoj chłopak powiedział jakby sie dopwiedział ze ma taka wyjatkowa kobiete byłby najszczesliwszym goscioem na ziemi ze znalazł tak pozadna kobiete :) a z tym co poaszłas to co zrobił to z toba nie z miłosci bo Cie kocha tylko poprostu "zaliczył" I zostawił nie ktore kobiety sa naiwne :( jedna z nich byłas Ty

dobrze Ci tak suko sama jesteś sobie winna

a wy za to madrzy, zeby reaktywowac temat sprzed roku... hahaha

Za drugą razą bydzie lepij

lepiyj wunio niż hauskyjza tyn tymat:D